Rosberg otrzymał karę 10 sekund za kolizję z Hamiltonem
Nico Rosberg po wyścigu w Austrii otrzymał od sędziów karę 10 sekund, ale nie wpłynęła ona w żaden sposób na jego końcową pozycję.Brytyjczyk nie czekał zbyt długo i zaatakował swojego kolegę z zespołu w drugim nawrocie po zewnętrznej, gdzie doszło do drugiej w tym roku kolizji między kierowcami Mercedesa.
Hamilton dojechał do mety na pierwszym miejscu, podczas gdy Rosberg z uszkodzonym przednim skrzydłem dotoczył się do mety na czwartej pozycji, dając się „wyprzedzić” Maxowi Verstappenowi i Kimiemu Raikkonenowi.
Po wyścigu obaj kierowcy tradycyjnie przerzucali się winą między sobą jednak sędziowie orzekli, że winny całemu zajściu był Nico Rosberg.
„Mając wgląd do obszernych dowodów udzielonych przez obydwu kierowców oraz materiału wideo i zapisów telemetrii, oczywiste było, że bolid numer 44 (HAM) znajdował się przed bolidem numer 6 (ROS), a kierowca bolidu 44 mógł skręcić w zakręt numer 2, gdyby nie doszło do kolizji. Bolid numer 6 nie zostawił miejsca bolidowi 44 i z tego powodu był on odpowiedzialny za tę kolizję” pisali sędziowie w swoim uzasadnieniu.
Lider mistrzostw świata otrzymał również dwa punkty karne na swoją superlicencję oraz reprymendę za jazdę po torze znacznie uszkodzonym bolidem.
komentarze
1. Magicgarage
Delikatnie ją potraktowali
2. Kryniczanin
No tak innego werdyktu nie można się było spodziewać :-) Anioł toru kontra zły Niemiec/Fin
3. ekwador15
No i słuszna decyzja :D
4. ds1976
Kara to kpina, pic na wodę. Po co dawać karę bez wpływu na cokolwiek? Było wlepić chociaż 20 sek kary to straciłby jedno miejsce w klasyfikacji końcowej. W innym miejscu prognozowałem 3 miejsca w tył na starcie na Silverstone oraz reprymendę. Mogę się pocieszać skutecznością 50%. Ale kara 10 sek nie adekwatna do winy i trochę kpina, również z rywali z toru.
5. Kryniczanin
Lider mistrzostw świata otrzymał również dwa punkty karne na swoją superlicencję oraz reprymendę za jazdę po torze znacznie uszkodzonym bolidem.
To już jest jawna kpina. Pół okrążenia do mety i według tych pseudo sędziów ma grzecznie zjechać na trawę i pozwolić by winowajca mógł drastycznie zwiększyć przewagę.
Mansella za jego walkę o punty i ręczne przepychanie bolidu ci sędziowie ha ha by chyba na stosie spalili żywcem.
6. Kii
Czekałem tylko aż zapadnie ta decyzja, to było wiadome że winny tej kolizji jest Rosberg. Mam nadzieje, że ten post zamknie te głupie pyszczki tym głupim i zaślepionym "Prawdiwych" fanów f1 typu "blazefuryx, walerian, kryniczanin" itd.. :)
7. rokosowski
@1 I po co takie złośliwości, dzisiaj Rosberg zachował się właśnie nie jak britnej tylko raczej jak Senna albo Schumacher, czyli bardzo chamsko i w dodatku głupio.
8. Kii
5@ Ci sędziowie są na pewno kilkakrotnie mądrzejsi od Ciebie i z pewnością mają większe doświadczenie na temat F1 więc zaniechaj.... ;))
9. orto
@6 - spokojnie ! Nie zamknie a spowoduje kolejne ataki furii :-)
10. Kryniczanin
Pół okrążenia do mety, Rosberg ma grzecznie zjechać na trawę i pozwolić by Hamilton wyprzedził go w kwalifikacji generalnej. Tak wygląda werdykt. Czy tych ludzi można traktować poważnie? Rozumiem jakby to była połowa wyścigu, ale to było ostatnie okrążenie w dodatku z żółtymi flagami po wylocie z toru Pereza.
11. Svettel05
@6 @Kii mała prośba... Naucz się pisać xD :D
12. stork001
Widać było po kibicach kto ponosi winę za kolizje, wygwizdali Hamiltona słusznie, on może robić co chce i nie ponosi praktycznie żadnej kary, dobrze że nico zmienił podejście i zachowanie na torze ba bardziej agresywne przynajmniej jest co oglądać, szkoda Sebastiana że opona mu poszła i hulkenberga
13. Svettel05
@7 @rokosowski
Jak śmiesz wogóle obrażać tak Sennę??? Ty jesteś chory psychicznie... Senna to największy spośród wszystkich kierowców do teraz...
14. kempa007
12. stork001 wyścig odbywał się w Austrii. Dziwne byłoby gdyby wygwizdali tam Rosberga ;-) Swoją drogą buraczane zachowanie niezależnie od tego kto i gdzie tak robi...
15. Svettel05
@12 zgadzam się z Tb w 100%
16. SebastianM
o ile w Hiszpanii irracjonalnie zachował się Lewis o tyle w Austrii tak samo zachował się Nico.
17. Airjersey
taka kara to nie kara skoro w ostatecznym rozrachunku nic nie zmieniła.
18. robher
F1 AUSTRIA crazy crash in the last lap. Hamilton vs Rosberg zobaczcie na Y.. TUBE
19. Wymoderowano
Ciekawe że IQ44 za identyczne zachowania dostaje pochwały, a Rosberg kary. Podwójne standardy, jak widać narcyz nie potrafi walczyć uczciwie.
20. wołga
proponuję wam spojrzeć na ten filmik z youtube "Copia di Austria2016 Hamilton Rosberg Crash Analysis" i zwrócić uwagę na onboard z bolidu rosberga, widać,że dopiero po kolizji skręca bardziej kierownicę, czyżby jednak świadomie chciał zamknąć hamiltona w zakręcie licząc, że ten wyjedzie poza tor?
21. devious
Kara jak najbardziej zasluzona - Rosberg popelnil blad.
Pytanie jednak czemu za doslownie identyczny manewr Hamilton nie dostal kary w Kanadzie? Przeciez on wtedy wypchnal Nico z toru - i wg. sedziow bylo to ok.
Podwojne standardy? W F1 to nic nowego...
22. eczarek
20. Myślę ze Rozberg nie mógł wcześniej rozpocząć skrętu z powodu spóźnionego hamowania i zbyt dużej prędkości, po prostu obróciło by go w zakręcie, niestety nie wziął pod uwagę ze to koniec jego hamulców i że będzie musiał przepuścić w tym zakręcie Hamiltona ponieważ wyprzedził go na prostej, na prawdę zaczyna robić się niebezpiecznie przez ten brak możliwości kontaktu z zawodnikiem w celu poinformowania o stanie pojazdu.
23. Skoczek130
Nie przesadzajcie. Miał problemy z hamulcami i oponami, przez co ciężko było dohamować. Kara adekwatna, a to że nie wpłynęła na pozycję? Tą kolizją zapłacił miejsce na podium. To dla Niego wystarczająca sankcja.
24. devious
@23
Dokładnie, kary tak naprawdę mogło nawet nie być bo Lewis nie poniósł żadnych strat a sprawca Rosberg ukarał się sam - więc de facto kara w obecnym formacie jest akurat sprawiedliwa - przypadkiem tak wyszło ale dobrze wyszło :)
Tak naprawdę obaj trochę dołożyli od siebie bo kolizja była do uniknięcia - więc tutaj rację mają szefowie Mercedesa, że obaj kierowcy powinni dostać po łbie :) Dziwnym trafem jakoś nie wyobrażam sobie w takiej samej sytuacji np. Alonso i Buttona zderzających się ze sobą... :)
25. piotreks
Tych dwóch gości powinni "rozsadzić". Obydwu nie lubię, ale Hamiltona uważam za "bufona". Nie jest lepszy od Rosberga a uważa ,że jest inaczej. Dominacja mercedesa jest już nudna i formula stała się przewidywalna, zwłaszcza na dwóch pierwszych miejscach. Ci panowie zachowują się jak początkujący kierowcy. Nie umią przegrywać !!!
26. Xellos
I stało się, bardzo dobrze. Od początku pisałem, że sprawa jest banalnie prosta, Hamilton był z przodu i to zamyka temat. Tylko trole szwabskie tego nie umieją pojąć. Uzasadnienie sędziów nie pozostawia złudzeń.
27. RADAMANTHYSEK
@ 21. devious
Kolizje i wypchnięcia na pierwszych zakrętach/okrążeniu są pomijane w ocenie sędziów (ponadto Hamilton w Kanadzie był przed Rosbergiem wchodząc w zakręt). Ewentualnie jak w wyniku kolizji, ktoś wypada z wyścigu, a winowajca jedzie dalej to wtedy sprawa jest analizowana. W tym przypadku działo się to w samej końcówce, gdzie stawka nie była blisko siebie, a wtedy zasady w pełni obowiązują... Rosberg osiągnął swój cel (wypchnął Hamiltona poza tor), tylko nie przewidział, że takim kosztem się to odbędzie. Jak zobaczysz powtórki to wdać ewidentnie, że miał taki zamiar i w dodatku po wypchnięciu obronił pozycje, ale uszkodzenia bolidu wymusiły znaczne spowolnienie...
28. kaniuss
@kara jest nastepstwem winy...i o to chodzi zeby pokazac winnego a nie go ukarac..
29. dexter
@devious
"Dziwnym trafem jakoś nie wyobrażam sobie w takiej samej sytuacji np. Alonso i Buttona zderzających się ze sobą... :)"
Button jest takim kierowca, gdzie z gory mozna powiedziec ze podczac ostrej walki kolo w kolo nie narobi zadnej "salaty". Patrzac z boku na jego manewry i walke podczas wyprzedzania to Jenson zawsze zostawial przeciwnikowi odpowiednia ilosc powietrza do oddychania. Po prostu nie zamykal nikomu drzwi.
Co do Alonso, to reki do ognia za Hiszpana nie wsadze.. Gdy Fernando walczy o tytul, to na torze (i nie tylko) moze byc jednym z najbardziej bezkompromisowych kierowcow w calej stawce. I nie mowie ze taka cecha nie pomaga, poniewaz w walce o najwyzsze cele potrzebne jest czasami odpowiednie nastawienie.
30. dexter
Kolego @Xellos jezeli chcesz byc tutaj brany na powaznie, to w pierwszej linii zmien slownictwo. Troche wiecej kultury osobistej, bo na razie nie prezentujesz nic lepszego.
Patrz: "Tylko trole szwabskie tego nie umieją pojąć".
@kempa007
Interesuje mnie Twoje podejscie do calej sprawy. Skad wiesz ze w Spielbergu na torze Red Bull Ring Lewis Hamilton zostal wygwizdany przez niemieckich fanow? A w jakims newsie przeczytalem takie Twoje stwiedzenie.
PS. Niekiedy zyczylbym sobie dokladnie tutaj na tym portalu takiej czujnosci i pewnego porzadku w odniesieniu do zawodowego sportowca, ale to juz jest calkiem osobny temat nad ktorym warto by sie bylo zastanowic. Co do wygwizdywania zawodowego sportowca jestem tego samego zdania. Po prostu - buractwo. Kiedys podobna sytuacja byla we Wloszech z Sebastianem Vettelem jak i innymi zawodnikami na innych torach wyscigowych.
31. WDrake
wypchniecie hamiltona powinno byc uznane za indydent wyscigowy, natomiast za powrot na tor powinien dostac kare
32. devious
@27 RADAMANTHYSEK
Większej bzdury dawno nie czytałem - że niby w pierwszych zakrętach przepisy nie obowiązują i można się wypychać z toru? A potem to już nie można :) Niezła teoria aby tylko obronić Lewisa...
Hamilton wypchnął z toru Rosberga, nie zostawił mu miejsca i ten stracił wiele pozycji - to odwrotność sytuacji z Austrii, gdzie poszkodowany (Hamilton) nic nie stracił a sprawca sam się ukarał - a pomimo tego i tak dostał karę (w świetle przepisów - zasłużoną).
W pierwszym zakręcie nie tak dawno temu Bottas też dostał karę za uderzenie Hamiltona - więc jednak można takie kary nakładać. Jak widać jednak sędziowie różnie interpretują różne sytuacje.
Z tego co pamiętam wypchnięcie z toru Rosberga nawet nie było rozważane przez sędziów - więc o karze nie mogło być mowy. I tak to już niestety bywa - każda sytuacja jest inna i raz sędziowie reagują a raz nie - idealnej sprawiedliwości nigdy nie będzie...
Fakt pozostaje faktem, że Lewis jeździ ostro, na pograniczu faulu i czasem mu się "udaje" - a czasem nie. Nico jak już się wplątuje w "bijatyki" to z reguły kończy bardzo źle - widać facet nie ma do tego talentu takiego jak Lewis :)
33. devious
@30 dexter
"Skad wiesz ze w Spielbergu na torze Red Bull Ring Lewis Hamilton zostal wygwizdany przez niemieckich fanow?"
No ktoś go tam jednak wygwizdał, raczej nie brytyjczycy :) Pewnie Austriacy i Niemcy - bo kto inny?
34. GrzeSzNY
Kara w sumie nie miala znaczenia, wazne bylo jawne okreslenie winnego i postawienie kropki na i. Swoja droga ponowne blokowanie powrotu na tor zaraz po kontakcie to bylo dla mnie bardzo brudna zagrywka. A tak abstrahujac to widze ze stara gwardia bez zmian a nowi krzykacze tak samo wode meca jak mecili. chyba ze to po prostu starzy w nowych wcieleniach :)) Pozdrawiam
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz