Horner zdziwiony plotkami na swój temat
Christian Horner wydawał się bardzo zaskoczony, gdy usłyszał o plotkach sugerujących iż jego miejsce w Red Bullu może zająć Gerhard Berger.„Nie miałem pojęcia, że ludzie rozmawiają o mnie w ten sposób” mówił zaskoczony Horner, dodając że ma długoterminowy kontrakt z Red Bullem.
„Przeżywamy ciężkie chwile, ale jadłem obiad z Dietrichem w sobotę wieczorem i cały czas dobrze się między nami układa” dodawał. „Wiemy, że mamy problemy, ale musimy przez nie przejść a ja jestem tutaj po to, aby wykonać to zadanie.”
Plotki dotyczące Gerharda Bergera pojawiają się w coraz większej ilości od czasu kiedy ten zrezygnował z funkcji pełnionej w FIA i zaczął pojawiać się w padoku Formuły 1. Wstępnie jego osoba była łączona z ewentualnym ściągnięciem do F1 którejś z marek Volkswagena. Na torze Red Bull Ring Austriak był jednak widziany w padoku w kurtce Red Bulla.
komentarze
1. Kubssson
ciekawe co jedli...
2. blackbirdf1
@1 Ośmiorniczki? ;-)
3. ekwador15
@ 1 @2 - a Sikorski tam po co :D? F1 i bez niego leci w dół :D
4. Kimi Rajdkoniem
Człowiek buduje zespół, odnosi niesamowity sukces. Po jakimś czasie karta się odwraca i chcą człowieka zwolnić... Paranoja.
5. norbee
Jakiś czas temu pisałem o tym, ze na miejscu włodarza RBR, to pierwsze co można zrobić byłoby zastanowienie się nad osobami Hornera i Marko. Przecież piastujący tak wysoko eksponowane funkcję osobistości nie mogą psuć, burzyć dobrej etykietki koncernu wykładającego chyba największe środki w całej branży! Bezustanny zgiełk, że coś nie pasuje może irytować i doprowadzić do szewskiej pasji. Płacz, lament i medialna wojna z Renaulta widać spowodowała, że Matteschitz doszedł do sytuacji, w której zauważył wyżej opisane postawy. Nikt nie będzie wspominać przeszłości, bo to sport i zabawki dla dużych chłopców, którzy inkasują spore sumki...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz