Rekordowy kontrakt F1 jednak nie dojdzie do skutku?
Wyścig F1 w Katarze nie jest jeszcze przesądzony. Przynajmniej tak wynika z wypowiedzi Berniego Ecclestone, udzielonej Reutersowi w Bahrajnie.W lutym przedstawiciele arabskiego państwa stwierdzili, że wkrótce podpiszą kontrakt na goszczenie F1 od sezon 2016 lub 2017, a media zaczęły spekulacje, że będzie to najbardziej lukratywny kontrakt kiedykolwiek podpisany przez FOM z torem wyścigowym. Roczna opłata licencyjna wedle plotek miała przekraczać 70 milionów dolarów.
Stało się tak mimo iż wcześniej Bernie Ecclestone mówił, że aby do kalendarza został dodany kolejny wyścig na Bliskim Wschodzie wymagana będzie zgoda przedstawicieli Bahrajnu.
Z kolei zapytany o to szef toru w Bahrajnie, Sheikh Salman bin Isa Al-Khalifa, dopytywany o tę kwestię, odpierał: „To nie my o tym decydujemy. Decyzja należy do posiadacza praw komercyjnych.”
Bernie Ecclestone cytowany ostatnio przez agencję Reuters mówił odnośnie wyścigu w Katarze: „Myślę, że mamy wystarczająco wyścigów w tym regionie, nieprawdaż?”
komentarze
1. dryndol
A no prawdaż panie Bernie.
2. zuuku
Niech ich kroi a odpuści torom europejskim. Szkoda by było Monzy. Chciałbym aby się dogadali....
3. luki2662
no nie wiem. Za chwile Bernie zrezygnuje z kilku wyścigów w Europie więc zwolni się miejsce
4. MarTum
Dziadek wie jak robić hajs :P
5. whobert
„Myślę, że mamy wystarczająco wyścigów w tym regionie, nieprawdaż?”
czytaj :
70 milionów $ to za mało
6. mazur81
@ 5
dokładnie :)
7. Skoczek130
Jeżeli szejkom nie szkoda wydawać kroci, byleby tylko przyjechał do nich korowód kolorowych śmiesznych wozików, niech mulą... ;)
8. TomPo
Jeszcze trochę takiej polityki dziadka to F1 będzie musiała płacić by ktoś chciał ją ugościć. Pod warunkiem że dodadzą kolorowe iskry i kolorowy dym spod kół. No i oczywiście kolorowe światła pod podwoziem i większe felgi. Demencja starcza.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz