2014-09-23
McLaren nie zna jeszcze przyczny problemów Magnussena
Dyrektor wyścigowy McLarena, Eric Boullier przyznał, że jego ekipa nie ma pojęcia co przyczyniło się do wzrostu temperatury w kokpicie Kevina Magnussena podczas GP Singapuru.R E K L A M A
Duński kierowca w połowie wyścigu zaczął mocno narzekać na temperaturę w swoim kokpicie, a jadąc za samochodem bezpieczeństwa próbował rękoma kierować strugę powietrza, aby schłodziła ona kokpit.
Po wyścigu Magnussen został przekazany pod opiekę lekarzy, którzy stwierdzili u niego niegroźne poparzenia.
Zapis telemetrii bolidu nie ujawnił przyczyny problemu, więc ekipa zaczął dokładnie analizować przypadek, który sprawił, że nawet woda w bidonie kierowcy zagotowała się.
„Głównym problem był fakt, że woda w jego bolidzie zagotowała się- za każdy razem, gdy próbował się napić miał wrzątek w ustach” wyjaśniał Boullier. „To było dziwne. Nie wiem dlaczego tak się stało- nasi pracownicy badają ten przypadek gdyż zapisy z telemetrii dotyczące akumulatorów i innych rzeczy były w normie.”
Szef McLarena przyznał także, że oczekuje na dokładny raport w sprawie awarii jednostki napędowej Mercedesa w drugim bolidzie.
„To był problem z układem napędowym i obecnie czekamy na informacje ze strony Mercedesa, gdyż nie mamy dostępu do takich danych.”
Po wyścigu Magnussen został przekazany pod opiekę lekarzy, którzy stwierdzili u niego niegroźne poparzenia.
Zapis telemetrii bolidu nie ujawnił przyczyny problemu, więc ekipa zaczął dokładnie analizować przypadek, który sprawił, że nawet woda w bidonie kierowcy zagotowała się.
„Głównym problem był fakt, że woda w jego bolidzie zagotowała się- za każdy razem, gdy próbował się napić miał wrzątek w ustach” wyjaśniał Boullier. „To było dziwne. Nie wiem dlaczego tak się stało- nasi pracownicy badają ten przypadek gdyż zapisy z telemetrii dotyczące akumulatorów i innych rzeczy były w normie.”
Szef McLarena przyznał także, że oczekuje na dokładny raport w sprawie awarii jednostki napędowej Mercedesa w drugim bolidzie.
„To był problem z układem napędowym i obecnie czekamy na informacje ze strony Mercedesa, gdyż nie mamy dostępu do takich danych.”
komentarze
1. szoko
Button będzie jeżdził w 2015 dalej w Mclarenie.
2. Skoczek130
@szoko - a gdzie źródło?? :)
3. Hamcio20
Fanów team'u Mercedes zapraszam na FP: https://www.fac ebook.com/me rced esamgf 1fanspl (usunąć spacje) oraz stronę internetową : m erc edes-a mg-f1.pl . mieliśmy mały przestój ale wracamy do formy.
Kempe i wszystkich innych użytkowników przepraszam za spam
4. RyżyWuj
Trochę to śmieszne, że nie są w stanie ustalić źródła ciepła, który podgrzał kokpit do takich temperatur. Może niech zatrudnią egzorcystę, żeby wygonił demona z Magnussena.
5. Nowicjusz
A może chcieli uszmurować Duńca, ale ten miał zbyt twardą skórę i tylko się spiekł?
@2
źródła nie poda bo takowego nie ma.
Los Buttona zależy od Alon$o.
6. szoko
A co to Alonso jest szefem Mclarena.Wypowiedż Buttona przytoczyła jedna z brytyjskich gazet .
7. szoko
Press Association Sport dla ścisłości.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz