Horner chwali decyzję FIA dotyczącą walki o 5 miejsce
Christian Horner uważa, że do kompromitującej konwersacji radiowej podczas rywalizacji Sebastiana Vettela i Fernando Alonso podczas wczorajszego wyścigu doprowadziły wprowadzone niedawno przepisy regulujące zachowania zawodników na torze.„Obaj byli jak młot i kowadło. To był wspaniały kawałek wyścigu” mówił szef zespołu Red Bull. „Problemem jest to iż oni [FIA] wdrożyli te wszystkie zasady dotyczące granic toru. Obaj kierowcy są profesjonalistami, więc wytykają błędy innych.”
Zespół Red Bulla podczas wyścigu zgłosił naruszenia wykonywane przez Fernando Alonso do dyrektora wyścigu, Charlie Whitinga, jednak Christian Horner uważa, że FIA dobrze postąpiła unikając karania któregoś z kierowców.
„Obaj jechali na limicie” mówił. „Uważam, że źle stałoby się gdybyśmy ich ukarali. Fernando stale odnosił korzyści w zakrętach 9 [Copse] i 18 [Club], co Sebastian bardzo szybko zauważył. Sebastian robił wszystko co w jego mocy, aby wyprzedzić Alonso.”
„Przekazaliśmy te uwagi do Charliego i jestem pewny, że Ferrari także przekazywało mu swoje uwagi na temat Sebastiana. Czapki z głów przed FIA i sędziami, którzy pozwolili się im ścigać.”
komentarze
1. Jahar
No gorszej wypowiedzi to dawno nie widziałem. Skoro było tak fajnie patrzeć na tę batalię to po jakiego zgłaszał się RBR do sędziów aby usunęli przeszkodę w postaci Alonso.
2. Vector14
gdyby podczas takiej akcji kazali jednemu z nich zjechać do pit-stopu na kare przejazdu, już nigdy nie obejrzałbym żanego wyścigu... ingerencja sędziów już jest na poziomie tuż przed głupotą, a staje/stałaby się zbiorem paradoksów
3. magic942
@1
Skoro Ferrari skarżyło do sędziów to RBR nie został im dłużny. Jest taka zasada "oko za oko ząb za ząb"
4. GTR
Jahar - przecież wiadomym jest, że musieli to zgłosić, bo na wypadek pozytywnego rozpatrzenia wniosku Ferrari, Red Bull zostałby z karą. Ale zyskaliby w oczach kibiców tak niesamowity szacun, że gdyby coś im z tego tytułu umknęło, społeczność na pewno by reagowała i musielby z tym coś zrobić, bo F1 straciłoby masę fanów.
A że Red Bull to banda boidudów :D
5. andrewhum
gada tak bo to Vettel wyprzedził Alonso a nie odwrotnie, ciekawe jakby mu to się nie udało jaki byłby płacz
6. silvestre1
Aha ! Czyli Renault już jest cacy, teraz be jest Alonso. Horner to naprawdę biedny człowiek.
7. Yogson
A prawda jest taka że gdyby vettel jechał na 1 pit stop na pewno byłby na trzeciej pozycji
8. FAster92
A co miał niby powiedzieć? w tej sytuacji to Vettel byłby na straconej pozycji nie Alonso
" Horner to biedny człowiek" cytując silvestre1
9. Anuk
@6 Przepraszam, czy Twój komentarz na pewno dotyczy tej wypowiedzi Hornera czy jakieś innej (przydałby się link)? Bo ja nic na tematu Renault tu nie widzę, ani że Alonso jest..."be".
10. januszj26
Vettel jechał jak na mistrza przystało a Alonso kilkakrotnie zajeżdżał i nie zostawiał miejsca .Scinał zakręty zwalniał a potem przyśpieszał a potem płakał jak dziecko, ale już taki jest ten Alonso,bolid ma super ale klasy brak.
11. Polak477
Pewnie na miejscu Ferrari też bym chwalił sędziów, którzy zapowiedzieli "politykę zero tolerancji", a później pozwolili wyprzedzić Alonso poza torem, jak zrobił to Vettel. Pewnie w drugą stronę Horner by przeżywał 3 dni tak jak przeżywa wszystko co jest nie po myśli RBR. Walka była ładna, a uwagi kierowców jak dla mnie ją tylko polepszyły, bo słychać było emocje.
12. motoxj
Obydwoje wyjeżdżali poza tor a FIA pozwoliła się im ścigać aż dziwne i dobrze bo brakuje takich manewrów. To że Vettel miał świeższe opony no cóż Alo też mógł mieć inną strategię
13. Teoster
Za dużo gadania, przepisów, polityki i narzekania a za mało ścigania
14. silvestre1
@9. Jedno z nielicznych GP, gdzie DOSZŁO do ścigania i tak zostało "osłodzone" Hornerem i jego przewrażliwieniem na punkcie Vettela, którego ja znoszę w kategoriach statystycznych - tyko! Proponuję powtórkę Silverstone i ... ostatnich kilku lat.
15. Root
A cała prawda jest taka, że żenujący to był Alonso, bo łamał przepisy, a skarżył na Vettela.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz