Perez: byłem bliski rozstania się z F1
Sergio Perez zdradził, że pod koniec ubiegłego roku był bliski zakończenia swojej kariery w Formule 1. Po trudnym roku z McLarenem, przed opuszczeniem świata Grand Prix powstrzymał go kontrakt z zespołem Force India.„Chciałem odnaleźć jakąkolwiek rzecz, która motywowałaby mnie do pozostania w F1, ponieważ rozglądałem się już za innymi opcjami.”
„Gdy pojawiło się Force India to była oczywista decyzja. Udało nam się podpisać umowę.”
Perez wierzy, że po pierwszych dwóch, słabszych w jego wykonaniu wyścigach, teraz może myśleć już o dalszych celach.
„Taka jest Formuła 1” mówił. „Zmienia Twoje życie z dnia na dzień. Teraz, gdy na to wszystko spojrzę z perspektywy czasu jestem z siebie bardzo dumny i mogę patrzeć w przyszłość. Wiemy, że w Formule 1 można przejść od bohatera do zera. To działa także w drugą stronę.”
„Teraz nadszedł czas, aby spojrzeć do przodu. Mam bardzo dobre doświadczenia z czasu spędzonego z McLarenem. Oni pomogli mi stać się lepszym kierowcą.”
„To tylko mój trzeci wyścig, ale podpisałem kontrakt z Force India bardzo późno, więc proces mojej adaptacji był powolny. Musiałem poznać wszystkich w zespole. Dostanie się na podium w trzecim wyścigu jest czymś niesamowitym.”
komentarze
1. Kalor666
Miał dobry ostatni wyścig i beznadziejne auto w tamtym roku ale jakoś szczególnie bym za nim nie płakał gdyby odszedł.... ;) Na jego miejsce jest wielu innych...
2. fankaWilliamsa
@1 mam podobne odczucia jakoś nie widzę w Nim wybitnego zawodnika zresztą nie mogę jakoś przekonać się do teamu FI.
3. fanAlonso=pziom
bez przesady GP Meksyku za rogiem, poparcie slima więc trudno byłoby wylecieć z F1, taki KOV to ma przechlapane
4. belzebub
@2 Nie możesz się przekonać, dlaczego? FI daje sobie radę o wiele lepiej, niż doświadczony i bardziej utytułowany Williams. Mnie z kolei dziwi, dlaczego ten ostatni nie może się pozbierać, nawet jak im się uda zrobić lepszy bolid, jak w tym roku, ma dość dobrych kierowców, a jednak jak na razie nawet nie może otrzeć się o podium. Gdy tymczasem Force India zaczynali od zera, na początku byli w takim samym miejscu, jak dziś Caterham, czy Marussia. Przez ten czas dokonali wielkiego postępu, a nie mają jakiegoś budżetu. Mało tego dziś biją Ferrari i jak na razie są wiceliderami w konstruktorach. Oczywiście ciężko będzie im utrzymać pewnie to miejsce do końca sezonu, choć nigdy nic nie wiadomo. Podejrzewam, że będzie to ich najlepszy sezon w historii.
5. RyżyWuj
@4 Jak zwykle na początku sezonu mają szansę, ale obawiam się, że na dłuższą metę nie mają szans z McLarenem. Pewnie i Williams by ich łyknął, ale z Massą za kółkiem już nie jestem tego taki pewien.
6. socjoświr
@1,2 - Ja bym za Perezem bardzo tęsknił, to kierowca z olbrzymim potencjałem. Takich jak Sergia jest niewielu, na jego miejsce przyszedłby jakiś przeciętniak, coś w stylu Kovolainena... W tym sezonie zacząłem kibicować Force India właśnie ze względu na kierowców którzy tam jeżdżą.
7. klingus123
Perez jest na poziomie takiego Kovalainena czy Trulliego. Przyzwoity kierowca z przebłyskami, ale nic ponad to.
8. LewymPasem
„Teraz nadszedł czas, aby spojrzeć do przodu."
Czy on kompletnie oszalał?! Takie karkołomne wyczyny?
9. marek007
Perez jest spoko podobny do Hamiltona ciśnie na maksa nie idzie na kompromis trzeba dać chłopakowi szanse.
10. bartexar
Ja także nie widzę nic specjalnego w tym zawodniku. A nawet wywołuje negatywne emocje czasami, np. rozjeżdżając innych kierowców.
11. Tygrysek2014
Ja kibicuję Force India od samego początku jak oglądam Formułę 1 a Perez i Hulkenberg to bardzo dobrzy kierowcy. Niestety Nico Hulkenberga nie oglądaliśmy jeszcze nigdy na podium ale za to ma w swojej karierze jedno PP. Za to Perez stał na podium. A 3 i 5 miejsce w Bahrajnie tego roku to nie przypadek.
12. fankaWilliamsa
@4 od początku istnienia tego teamu nie przepadam za nimi i to,że kibicuje Williamsowi nie ma nic do tego po prostu tak jak w życiu jednych się lubi a innych nie.
13. Mind
Mnie Perez osobiście zaskoczył w McLarenie, walczył i nie smęcił tak jak robi to Button. w 70% wolałbym, żeby Perez został w McL. Powiedzmy sobie prawdę, "dziadki" nie nadają się do tego sportu, mówi się o doświadczeniu, ok zgadza się, ale z wiekiem to charakter jazdy łagodnieje i stają się tzw dojeżdżaczami na przyzwoitej pozycji. Sam wiem kiedy miałem 2 z przodu to prowadziłem samochód dynamicznie itp, teraz mnie to w ogóle nie bawi. F1 to czas dla młodych zawodników.
14. Skoczek130
Perez na tle Buttona wypadł dobrze i tylko słabe osiągi MP4-28 sprawiły, iż postawa Meksykanina wyglądała na "słabą". Czasem widzieć, a nie tylko patrzeć... statystyka zamazuje obraz - a w F1 jest to oczywistą oczywistością. ;)
15. pjc
@Skoczek130 pamiętasz takiego kierowcę JJ Lehto? Fin też czasem błyszczał na torze, otrzymywał szansę na jazdę w lepszych ekipach a mimo tego nie wybił się na wyższy poziom.
Wydaje mi się,że problem Pereza jest wspomniana kiepska adaptacja do pracy w nowych ekipach. W chwili obecnej mamy jedno podium w barwach Force India, daj Boże żeby było ich więcej ale ja Pereza w czołówce póki co nie widzę.
16. pjc
@Tygrysek2014 obaj mocno pracują na sukces ekipy - póki co im się to udaje.
Tyle,że to dopiero 3 wyścig. Ale na dzień dzisiejszy jest świetnie.
17. Tygrysek2014
Może w którymś z tegorocznych wyścigów zobaczymy dwóch kierowców Force India na podium:-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz