FIA rozważa wdrożenie minimalnego czasu pit stopu
Po wypadku na alei serwisowej podczas GP Niemiec, kiedy to z bolidu Marka Webbera oderwało się koło i potrąciło kamerzystę, FIA przyspieszyła wprowadzenie zmian dotyczących bezpieczeństwa na pit lane.Na tym jednak nie koniec. FIA chce przedyskutować z przedstawicielami zespołów kolejne poprawki wśród których znalazło się ustanowienie minimalnego czasu pit stopu.
Odkąd w F1 zrezygnowano z dotankowywania aut w trakcie wyścigów ekipy starają znaleźć odpowiedź na pytanie jak najskuteczniej przeprowadzić procedurę zmiany kół, co czasami może doprowadzać do błędów jakie widzieliśmy podczas GP Niemiec, gdy mechanik w ogóle nie dokręcił koła, a kierowca został zwolniony ze stanowiska.
Rozwiązanie to może jednak nie zyskać aprobaty zespołów, które w pit stopach widzą element rywalizacji na torze, podobnie jak kibice.
Oprócz ustanowienia minimalnego czasu pit stopu, FIA proponuje rozważenie ograniczenia liczby mechaników obsługujących bolidy na pasie serwisowym podczas treningów.
Podczas dzisiejszego spotkania z ekipami FIA wyjaśni także czy inżynierowie dokonujący inspekcji bolidów na pasie serwisowym także muszą nosić kaski oraz dokładnie wyjaśni, które media od teraz nie będą mogły swobodnie poruszać się po alei serwisowej.
komentarze
1. PanPikuś
Przepraszam, ale czy tylko ja odnoszę wrażenie że w FIA dają premie od głupich pomysłów ? Niech zrobią Pitstop w 2,3 s, a minimum niech wynosi 3. mamy 0,7 sekundy na łyk piwa ? Jak się tak boją to może nich zabronią Pitstopów tylko zmiana kół niech odbywa się w garażach ? Kolejny absurdalny pomysł FIA. To jest sport i wypadki będą się zdarzały. nawet grająć na komputerze można sobie palec wybić.
2. 99kowalski
Proponuję zredukować załogę do jednego mechanika od przykręcania kół lub zachować liczebność załogi, ale będą mogli korzystać tylko z jednego wspólnego klucza. Można też wprowadzić obowiązek wizyty kierowcy w toy-toyu (bez ściągania galotów - tylko stop&go).
3. Marsun
@ 2. 99kowalski
Your post made my day :D
Ograniczenie liczby mechaników miałoby dotyczyć treningów wg. tego co jest napisane. W sumie to nie jest zły pomysł, bo na cholerę ma się tam kręcić 50 osób do jednego auta? Za to minimalny czas pit stopu to jednak niekoniecznie sensowny pomysł. Bo co to zmieni, jeśli mechanik będzie miał problem z dokręceniem koła? Miną te dajmy na to 3 sekundy i i tak go (kierowcę) puści z niedokręconym, albo będzie się użerał przez kolejną sekundę żeby je porządnie dokręcić. Minimalny czas w tym przypadku nic nie da, ewentualnie pół sekundy na zastanowienie się nad sensem życia.
4. czajan101
a moze tak wprowadzic tez maksymalny czas wykonania 1 okrazenia, zeby wszyscy mieli rowne szanse - bedzie bezpieczniej, zero wypadkow itd
Albo... wyrgrywa ten kto spali mniej paliwa na dystansie wyscigu
5. czajan101
jaki by czas na pit stop nei był i tak bedzie robione to na pelnej ku&%$e po to, aby w przypadku jakiegos bledu, miec czas na poprawę przed zakonczeniem czasu.
FIA, twoj pomysł jest inwalidą.
6. Jahar
Po co FIA pcha się do obowiązków pracowników w alei serwisowej to nie wiem. Nawet jeśli wprowadzili by minimalny czas pit stopu to i tak mechanik będzie miał co robić bo zespoły zechcą ten czas wykorzystać. Jak siedzi ktoś w robocie i się nudzi to chyba jasne, że szef da mu zajęcie. Niech wrócą do tankowania to wydłuży się znów postój. Poza tym w treningach zazwyczaj się ćwiczy aby w wyścigu nie dać plamy a oni chcą to zakazać. Głupota.
7. xeoteam
na pokład bolidu zapakować lewarek i koła zapasowe, i jak się skończą to kierowca myk na pobocze i jedziemy z koksem :) takie urozmaicenie byłoby dobrym widowiskiem :P
8. R.U
opony typu runflat-rozwiazaniem problemów ; )
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz