Red Bull stosuje kontrolę trakcji?
Włoski Autosprint po przyjrzeniu się zachowaniu bolidu Marka Webbera w Kanadzie zasugerował, że Red Bull może używać zakazanej w F1 kontroli trakcji.Według dziennikarzy magazynu zdjęcie z wyścigu w Montrealu, pokazujące moment wyjścia Marka Webbera z jednego z wolnych zakrętów może sugerować na korzystanie przez Red Bulla z kontroli trakcji.
Na załączonym poniżej zdjęciu widać jak ślad zostawiony przez tylne opony RB9 na torze w Montrealu ma charakterystyczne dla działania kontroli trakcji przerwy.
Takie zachowanie się opon może być spowodowane różnymi zjawiskami, np. nierównością toru czy rezonansem zawieszenia, dlatego całe zamieszanie póki co należy traktować jako sensację.
komentarze
1. kojack
To odejście Marka po kolizji z Van Der Garde. Pewnie wkurzony wcisnął pedał do podłogi i limiter obrotów zrobił resztę.
2. PieroPL
@1 Jeśli tak, to wyjdzie z telemetrii i będzie po sprawie :)
3. Felipe Massa
RbR, aż tak głupi nie jest, a tor w kanadzie do najrówniejszych nie należy, pamiętam nawet jak w 2 czy 3 zakrętach 5 czy 6 lat temu asfalt kruszył się na potęge :P
4. ULTR93
Jak mi się chce zawsze śmiać z takich ploteczek. To jest za poważny team, nie pozwoliliby sobie na łamanie przepisów stosując kontrolę trakcji.
5. 6q47
To jest do skontrolowania.
ECU musiałoby zawierać oprogramowanie sterujące momentem obrotowym silnika.
Pewny nie jestem, ale ECU powinno zawierać program rejestrujący co i kiedy było wrzucane do oprogramowania sterującego silnikiem w całym spektrum znaczenia tego słowa.
Sędziowie muszą mieć możliwość pełnego przeglądu - taka kontrola antydopingowa.
6. slawex1983
Na taki wyskok RBR raczej by sobie nie pozwolił, bo pewnie od razu by ich zdyskwalifikowano. Zresztą tak, czy siak nie lubie Vettela.
7. silvestre1
Sezon ogórkowy, i kolejna " sensacja." Teraz kolej na sprostowania RBR.
8. adrian1313
@7 myślę, że nawet sprostowań nie będzie. To tylko tania sensacja, myślę, że nikt na poważnie się tym nie przejmie. Co jak co, ale taki głupi ten zespół nie jest. Chociaż z drugiej strony...to wyjaśniałoby jak takie beztalencie jak Vettel osiąga tak wiele :P
9. marek77
faktem jest, że Vettela tyłek nie latał przy wyjściu z zakrętów na mokrym torze podczas kwalifikacji...
10. grabovski
To świadczy o klasie zawodnika, że mu "tyłek nie latał". Trzy tytuły mistrza świata pod rząd o czymś świadczą. fani phalonso niech zrozumieją wreszcie potęgę Niemców! Hiszpanie jedyne co potrafią robić to długi z których Niemcy muszą ich wyciągać...
11. adrian1313
koleżko, co Ty tu rzucasz narodowościami? oszalałeś, Twój poziom retoryki jest tak "wysoki", że aż szkoda cokolwiek próbować odpowiedzieć, także poza krytyką sposobu wypowiedzi nie będę odnosił się więcej do tego postu
12. sliwa007
10. grabovski szczególnie w poprzednim sezonie "tyłek mu nie latał"... przez pół sezonu zamiatał po torze jakby pierwszy raz jechał bolidem F1...
13. gouter
Fajnie by było, gdyby okazało się to prawdą.
14. Kamil-F1
RB ma za wysoką pozycję i za dużo do stracenia, żeby stosować takie nielegalne praktyki.
Z resztą gdyby ktoś chciał to sprawdzić, to by sprawdził.
Na razie jest to tylko kolejny ''szczur dziennikarski''. A, że podały to włoskie media, to wiadomo komu taka sensacja jest na rękę.Oczywiście nie ma wątpliwości, że trolle i pseudo-kibice alonso będą skrupulatnie wykorzystywać tą ''informację''.
15. kamnieft
Nie kibicuje Red Bullowi, ale to co zrobili od 2009 roku to po prostu coś genialnego. W zasadzie gdyby Brawn nie miał przewagi na początku podwójnego dyfuzora( i najdroższego auta w historii F1) To Seb i Red Bull juz teraz by walczyli o 5 tytuł z rzędu. Tylko dominacja Ferrari moze sie równać z ich osiągnięciami. Czapki z głów dla nich. A ten news o kontroli trakcji... W dzisiejszych czasach mozna wszystko sprawdzić w 1 minute i takie biadolenie to niestety chyba na wynajem Ferrari było zrobione. Pozdrawiam cieplutko
16. PanPikuś
@10. Ja tam F1 na bieżąco oglądam dopiero od 2007, ale patrząc na starsze wyścigi i czytając różne dawne artykuły, gazety , to MSC zdobył 5 tytułów mistrza świata z rzędu, a i tak na mokrym często musiał kontrować , bo tył uciekał. Swoją drogą to czy przypadkiem nie Sebastianowi na ostatnim okrążeniu uciekł tył w Kanadzie w 2011 ?
Co do zdjęcia. Jeżeli jest to sprawa asfaltu to wystarczy poszukać zdjęć jak zachowują się inne bolidy w tamtym miejscu. Jeżeli tak samo to chodzi o nawierzchnię. 2. Telemetria jest sprawdzenia w każdej chwili.
Tylko, kto się będzie tym przejmował, skoro jest Afera z Mercedesem ? FIA jest podejrzane, Charlie też. Nikt, więc tego nie będzie badał teraz, bo ludzie powiedzą, że chcę odwrócić uwagę od procesu.
17. Phenom
Hmmm...mamy ponad tydzień do kolejnego GP więc trzeba sypnąć jakąś sensacją :)
Ale nieeee....to nie jest możliwe....żyjemy w 2013r. i takie haczyki dzisiaj nie przejdą...nie ma na to szans :) Więc logicznym jest że IRBR na pewno nie używa TC
14. Kamil-F1
"Oczywiście nie ma wątpliwości, że trolle i pseudo-kibice alonso będą skrupulatnie wykorzystywać tą ''informację''."
Póki co to ty to powiedziałeś...widzisz gdzieś już takowe komentarze adekwatne do twojej interpretacji ?
16. PanPikuś
Schumacherowi zawsze tył uciekał nawet na suchym.....bo on preferował jak auto było nadsterowne....ale pewnie o tym wiesz ;) Pozdrawiam :)
18. mike 40
kempa007 Szukasz sensacji jednym słowem . Bądź poważnym człowiekiem i pisz poważne artykuły, a nie przeczytasz coś i coś napiszesz tu.
19. kempa007
18. mike 40 jak bys czytal artykuly a nie naglowki to bys wiedzial jakie jest moje zdanie w tej kwestii...
20. fan massy
Bzdury. To by od razu widziala FIA ze maja kontrole trakcji
21. przemekx16
a może to jest efekt jakiegoś detalu, elementu, który przez inne zespoły nie został jeszcze odkryty ;)
22. Polak477
Nie wiem skąd Wasza pewność, że "to zbyt poważny zespół" :). Mało było w F1 przekrętów ze "zbyt poważnymi zespołami"? Przecież doniesienia o szpiegowaniu Ferrari też na początku wydawały się nieprawdopodobne, albo ostatnia sprawa z Mercedesem - też perfidnie złamali przepisy. Nie istnieje coś takiego jak pewność i powaga zespołu.
Od razu mówię, że też w to wątpię, ale akurat argument o tym, że zespół ma dużo do stracenia i w ogóle to nie argument :).
23. czmiel_t
Ta, jasne. Kontrola trakcji w RBR :) Ile to razy zwykłym samochodem ruszając z piskiem opon koła zaczynają lekko podskakiwać? Tylny napęd, czy przedni, nie istotne - takie podrzucanie kół wynika z właściwości asfaltu i bardziej miękko zestrojonego zawieszenia w Montrealu. Tak jak już ktoś wcześniej wspomniał po kolizji Mark depnął i zostawił taki ślad. Odcięcie zapłonu również nie da takiego efektu.
24. silvestre1
10. grabovski
Muchy żyją bo jest gówno. Przyłącz do stada, nie bądż idealistą. Mój lep pod żyrandolem przyjmuje... Chcesz się załapać?
25. Jahar
@24. Nie trzymaj takich rzeczy pod żyrandolem. Much lepiej nie wpuszczać do siebie niż łapać.
26. Kamil-F1
@17. Phenom Tak, widziałem już takowy komentarz; chociażby nr 8.
Wszyscy wiedzą, że tego typu osoby nie przepuszczą żadnej okazji, co nie raz zostało udowodnione.
27. docent
@24 i@25 nie rozumim o co wam chodzi..?
28. adrian1313
@26 Kamil-F1 - możesz wyjaśnić co niby w moim komentarzu jest takiego? Bo jeśli przyjrzałbyś się, przeczytał całość, a nie tylko część o trzykrotnym mistrzu świata dostrzegłbyś żart, ironię nawiązującą do częstych komentarzy jego fanatyko-kibiców. Pozdrawiam
P.S. Nie kibicuję Alonso, co nie zmienia faktu, że uważam, że jest kierowcą bardzo godnym uwagi
29. walvs
Na miejscu Webbera w każdym następnym wyścigu zostawiał bym piękny długiii nie skazany przerwami ślad przy każdym hamowaniu ;-)
30. Kamil-F1
@28. adrian1313 rzeczywiście, przerażająco śmieszny komentarz...
Niech twoją tajemnicą pozostanie to, w którym miejscu nawiązuje on do ''fanatyko-kibiców'' Vettela.Jest natomiast w pełni godny ''prawdziwego fana'' hiszpańskiego kierowcy.
A tak a propos- to moja wcześniejsza wypowiedź odnosiła się nie tylko do ''kibiców'' alonso, ale do ogółu trolli.
Poza tym rozwijanie dyskusji w tym kierunku pod tym tematem nie ma żadnego sensu, chociaż włoskim autorom tego ''żartu'' być może chodziło o taki skutek.
31. makarow9
To mu tak noga lata
32. adrian1313
@30 Kamil-F1 z tą tajemnicą nie przesadzaj, Ci mądrzy ludzie wiedzą co mam na myśli. Ale nie martw się, ktoś musi być tym głupszym, żeby ktoś był tym mądrzejszym. Dobrego dnia :)
33. Skoczek130
Gdyby używali kontroli trakcji, mieliby co najmniej 2 sekundy przewagi. To raczej nierówność toru, których na torze w Kanadzie jest w cholerę. ;) Chyba, że znaleźli coś, co potrafi zastąpić TC. ;)
34. mac011
5. 6q47 Kolego tyko poczęci masz rację . Kontrola trakcji nie musi ograniczać obrotów silnika ,w wielu seryjnych samochodach kontrola trakcji tzw.ASR ,ASC+T,diała tylko na hamulce tak jak ABS podczas hamowania .I takie działanie miało dy sens bo gdyby odcinało zapłon albo wtrysk to spadały by obroty co by za tym szło moment obrotowy .A tak to tylko hamulce blokują koła , a reszta działa normalnie ,i ECU nic nie ma tu wtedy do gadania , bo nie widzi nawet tego systemu (hipotetycznie rzecz ujmując ).
35. pz0
To moze byc tezz cos innego, cos o czym nikomu sie nawet nie snilo. Jakas nowa sztuczka i moze to byc jak najbardziej legalne. Moze to tez najzwyklejsza nierownosc. Mozliwe tez ze to jakas niedozwolona zagrywka. Powazny zespol sobie na to nie pozwoli? No bez jaj, przy takiej kasie? Jezeli nie pamietacie to poczytajcie sobie nieco o przekretach Benettona. Co do podskakiwania bolidu po wcisnieciu pedalu to raczej kompletna bzdura. W zwyklym samochodzie to tak, ale nie przy tak poteznym docisku.
36. ajuto
litości panowie.... ten artykuł pojawil się chyba w "Fakcie" :) w czasach gdy mogą skontrolować każdy gram bolidu i ilość bąków puszczanych w czasie wyścigu RBR wrzuca sobie kontrole trakcji i nikt się nie połapał ? chyba newey by musiał berniemu pomiętosić daktyla w padoku :P
37. 6q47
34. mac011
Nie omawiamy aut cywilnych.
Wymienione przez Ciebie systemy nie występują w bolidzie F1.
Natomiast sterowanie momentem obrotowym w tak wysilonym silniku mogło by dać efekt podobny do kontroli trakcji - przy ostrym wciśnięciu pedału przyspieszenia sensory odczytać mogły by ten fakt jak "prośbę" o zmianę momentu obrotowego.
Zapytać można: a co by się działo, gdyby na prostych z równie mocno wcisnąć pedał do podłogi? Też byłby zmiejszany moment obrotowy?
Niekoniecznie.
Oprogramowani zawiera mapę całego toru i poprzez opisanie w oprogramowaniu położenia bolidu (np. kontrola za pomocą szybkiego GPS) na tym czy innym torze - system sterowania momentem "inteligentnie" stosuje manewr z obniżeniem momentu lub tego nie robi.
Czy tak jest?
Nie wiem - tylko spekuluję
Ale takie wnioski same się nasuwają.
Moment obrotowy można zmieniać nie tylko poprzez zmianę obrotów silnika.
Mozna go regulować poprzez zmianę punktu zapłonu.
Zmień połozenie wałka rozrzadu o 1 lub 2 ząbki na pasku, a zobaczysz jaki będzie efekt.
Silnika nie uszkodzisz, ale zauważysz, że jest jakiś "niemrawy".
Onegdaj eksperymentowałem na silniku 1.6 w Passacie mod. 1977.
Pierwszy raz zmieniałem pasek rozrządu... no i oczywiście "przeskoczyłem" z paskiem na kole zębartym he he he)) Zapalił, równo pracował... jednak podczas próbnej jazdy miał może z 15KM zamiast 75KM. Po dwóch próbach znalazłem optymalne położenie i odzyskałem moc i moment obrotowy.
Oczywiscie w tym staruszku nie było ECU stosowanego w bolidzie F1:)
ECU zawiaduje wszystkim, więc jakies drobne manewry z wartoscią momentu obrotowego są jak najbardziej mozliwe.
38. czmiel_t
@35 sądzisz, że Mark po wyjściu z nawrotu na 1 biegu miał potężny docisk? Słyszałeś kiedyś o rezonansie zawieszenia?
39. mac011
37. 6q47 Kolego ja tylko dałem przykłady , a to czy one są stosowane czy nie i jak to już inna bajka .I ty nie wiesz i ja nie wiem co tak naprawdę :siedzi" w tych bolidach . Wiemy tylko tyle co nam chcą powiedzieć ,a co do sztuczek z zapłonem to trochę walnąłeś hahaha. Jestem od 23 lat elektromechanikiem samochodowym i dość dobrze znam te sprawy hahaha (ubawiłeś mnie tymi twoimi opisami ). A z tym GPS to ja bym nie stawiał bo chyba nie wiesz , ale nie dość ,że masz opóźnienie w czasie co nawet w zwykłych cywilnych masz do ustawienia ,to jeszcze jest duża różnica w prędkościach i to nie było by precyzyjne (a oto chodzi ) .I jedna rada nie baw się rozrządem w nowych silnikach bo będziesz miał wydatki ;-D .
40. 6q47
39. mac011
Kontroli trakcji, takiej fizycznie obecnej w bolidzie, nie ma od sezonu 2007.
Jedni byli zadowoleni, drudzy mieli problemy z przyzwyczajeniem się do jej braku.
Zadowolony był np. Hamilton (McLaren) i Rosberg (Williams), natomiast Massa (Ferrari) miał problemy.
Co do GPS, to raczej nie mają standardowych produktów, które można dostać w sklepie.
Poprawki na opóźnienia są obliczane za pomocą komputera, który jest obsługiwany na ścianie w pit.
Wiadomo, że czasy kiedy Ecclestone trzymał w dłoniach swoje słynne stopery dawno mineły... Teraz wystarczy obserwować monitory i odpowiednio reagować na zmiany poczynione przez konkurencję. Zresztą łatwo sobie to zobrazować słysząc polecenia:
- przyspiesz przez 2 lub 3 okrążenia, bo musisz... i.t.d.
Nie rób sobie jaj z oskarżaniem mnie o wymienianie na oko rozrządu w dzisiejszych modelach:)
W tamtym modelu było to łatwe pomimo mojej pomyłki - robiłem to pierwszy i ostatnio raz.
Zresztą w tamtym modelu można było zanurkować pod maskę i wyjść z kanału niespecjalnie się brudząc.
PS.
Co skłoniło Ciebie do pisania na Dziel Pasję?
Bo jesteś tu mniej więcej od początku marca 2013 roku:)
41. mac011
40. 6q47 Jestem znacznie dłużej ,a co mnie skłoniło do pisanie to tacy ludzie ,którzy chcą zabłysnąć pisząc jacy są mądrzy ,a tak naprawdę to nie mają pojęcia .Nigdy nie ubrudzili się smarem a już pracować w zawodzie związanym z motoryzacją (mechanik czy elektryk samochodowy) to nie wspomnę.
42. 6q47
41. mac011
Faktycznie, nieco wcześniej istniejesz pod swoim aktualnym nickiem - lipiec 2012.
Znacznie dłużej oznacza wpisy pod innym imieniem?
Zresztą nieważne:)
Pozdr.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz