komentarze
  • 1. Nietoperz3
    • 2013-06-18 21:48:46
    • Blokada
    • *.ip.euro.net.pl

    Sutil i Prost przynajmniej chwalą dzisiejszą f1. Zamiast podejmować kroki z zrozumieniem opon u rozwijać bolid to najlepiej krytykować i domagać się przepisów które im odpowiadają i dają korzyści. A Prost powiedział:(jakoś tak)
    "kocham auta za ich surowość".
    Podejmuje wezwanie i walczy bez względy na przepisy F1. Co prawda w 1993 nie ścigał się ale potem i tak odzyskał serce do ścigania i nienarzekał jak inni. Albo przykładowy news. Według Webbera wyścigi są mniej ekscytujące niż dawniej. Uważam że uważa tak bo niewygrywa i nie jest taki dobry co kiedyś ale i tak Webber potrafi wygrać. Tak samo moge krytykować bo Massa nie wygrywa ale mam nadzieje że wygra w tym roku i przedłuży kontrakt na 3 lata i dłużej.
    Więc też tak uważam. Ferrari chciało powrót testów w trakcie sezonu bo to im będzie ułatwiało. Myśle że poniekąd Sutil tak uważa bo Force India to odpowiada.

  • 2. silvestre1
    • 2013-06-18 22:34:59
    • *.31.121.167.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Również uważam, że Pirelli nie jest winne niekontrolowanemu zużyciu opon. Takie efekty są skutkiem "przedobrzenia" w projektach bolidów. Sutil ma rację.

  • 3. Nietoperz3
    • 2013-06-18 22:41:53
    • Blokada
    • *.ip.euro.net.pl

    @2 i dobrze :)

  • 4. Michael Schumi
    • 2013-06-18 22:59:20
    • *.ip.euro.net.pl

    Force India robi swoje. Ma nie tak duży budżet, a jednak imponują: jazda Adriana w Monaco i Australii, gdzie jechał przez pewien czas na prowadzeniu, a Paula w Kanadzie i w Bahrajnie, gdzie ukończył wyścig na 4 miejscu. Szkoda, że mieli bardzo dużo pecha, lecz nie poddają się i idą do przodu; dobra strategia. Kierowcy dobrze znają te opony i świetnie nimi zarządzają.

  • 5. eutanazjusz
    • 2013-06-18 23:15:50
    • *.dynamic.chello.pl

    skoro chociaż jeden zespół w stawce potrafi sobie tak znakomicie radzić z oponami (choć przecież Lotus też pokazał, że da się je lubić) to powinno to zamknąć usta całej reszcie i skłonić ich do pracy nad bolidem zamiast kwakania na Pirelli. Dać się jak widać da. A że niektórzy nie potrafią to już inna para kaloszy.

  • 6. ULTR93
    • 2013-06-19 08:53:21
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Jestem jak najbardziej za Sutilem. Dobrze mowi, nie ma co kombinowac ze zmianami w ciagu sezonu. Force India jak rowniez Lotus swoj bolid konstruowali mozna powiedziec pod opony, zmiana mieszanek moglaby spowodowac utrate ich pozycji. Maja racje ze nie godza sie i nie ulegaja presji Red Bullowi. Poprawa opon dla bezpieczenstwa- najglupszy argument jakiego mogli uzyc.
    Pirelli nie jest winne, pracuja solidnie i wykonuja zadania powierzone z gory. Vernie wydal polecenie by zrobili gume ktora wytrzyma ok 20 okrazen i tak tez zrobili, wiec o co ten szum? Pjeszcze zeby mieli podpisany kontrakt na kolejne sezony to bylbym zadowolony.

  • 7. ULTR93
    • 2013-06-19 08:56:07
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Bernie *

  • 8. Skoczek130
    • 2013-06-20 10:49:16
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Warunki są takie same dla wszystkich. Mi osobiście obecne bolidy bardzo odpowiadają - jak przypomnę sobie sezony 2007-2008 to tamte maszynki, to wolę już do tamtych czasów nie wracać. Do 2006 wszystko wyglądało dobrze, ale potem coś poszło nie tak... Po rewolucji w 2009r. F1 wróciła na właściwe tory. Ograniczono aerodynamikę, jednak nigdy nie zniweluje jej się na tyle, aby w ogóle nie miała znaczenia. To niemożliwe. ;) Obecna filozofia wyścigów jest dobra - nadal musi wygrać najlepszy. Nic się w tym względzie nie zmieniło. Warto zaznaczyć, że w przeciwieństwie do czasów Schumachera, mamy więcej kierowców w czołówce. Szybkość bolidu to nie wszystko...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo