Ogromne problemy Hamiltona i Rosberga
Dla Nico Rosberga i Lewisa Hamiltona radość po sobocie zniknęła równie szybko, co guma na ich oponach podczas niedzielnego wyścigu. Mimo, że dwójka startowała z pierwszego rzędu, nie była w stanie nawiązać walki o podium.„Bardzo ciężki wyścig. Miałem dobry start i udało się na pierwszych okrążeniach zatrzymać szybsze bolidy za mną. Od tamtego momentu musiałem zacząć jechać swój wyścig. Nie warto było walczyć o utrzymanie pozycji i niszczyć opony. Nie mieliśmy tak dobrego tempa, jak najszybsze bolidy tego dnia. Strata do głównych rywali znacznie się zwiększyła. Posiadamy szybki samochód, ale nie pracuje poprawnie podczas wyścigu.”
Lewis Hamilton, P12
„Niezwykle trudne popołudnie. Podczas wyścigu zdecydowaliśmy się na strategię czterech postojów, ale miałem słaby balans i niską przyczepność. Na żadnym etapie nie byłem w stanie sprawić, aby opony zaczęły pracować. Wiem, że każdy w zespole nadal ciężko pracuje i musimy być pozytywnie nastawieni. Jestem pewny, że rozwiążemy nasze problemy i odrobimy stratę. Dam z siebie wszystko i będę wspierał ekipę.”
komentarze
1. Zirdiel
Koszmar. Tempo wyścigowe Hamiltona było gorsze od Toro Rosso! Hamilton jechał wyjątkowo słabo jak na niego. Cieszę się, że tam mało oglądałem Mercedesa w tym wyścigu bo nie było na co patrzeć!
2. Emigrate
no ale gdy opanuja ten problem z oponami to benda sie inni pocic , ale to niegrozi bo ten problem im towarzyszy od poczatku 2010 i tak szybko sie go niepozbenda
3. david9
Mercedes kolejny rok z rzędu boryka się z tym samym problemem. Dzisiaj tempo wyścigowe było fatalne. Nawet nie to, że słabsze od czołówki. Było słabsze nawet od ForceIndia Saubera i ToroRosso. Obawiam się, że Mercedes tego problemu i w tym roku nie rozwiąże. Będzie jak w zeszłym jeszcze z miesiąc i zaczną pracować nad bolidem na przyszły rok szkoda tylko, ze kierowcy będą musieli się męczyć w takim niepewnym bolidzie.
4. Felipe Massa
Ross Brown odkąd pojawiły się opony Pirelli nie daje sobie z nimi rady i dawał nie będzie. Takie są fakty. Idealnym połączeniem było Brown+Bridgestone= mistrzostwo.
5. SilverX
Gdyby wtedy w 2009 mielibyśmy Pirelli to Button z tym jedynym tytułem mistrza mógłby się pożegnać...
6. RoyalFlesh F1
Mi się wydaje że Monako to jedyny tor gdzie mogą wygrać. Tam mimo fatalnego tempa będzie ciężko wyprzedzać.
7. Skoczek130
Problem tkwi głęboko w konstrukcji. ;)
8. Skoczek130
@RoyalFlesh F1 - jeżeli będzie tak źle, jak tu (choć tak źle raczej nie powinno być), to i tak szybsi strategią nie dadzą szans. Ale zobaczymy. Jeżeli Mercedes faktycznie zmniejszy zaangażowanie w ten bolid, na rzecz przyszłorocznego, druga połowa sezonu może wyglądać koszmarnie.
9. Orlo
Master666 where R U?:P No Merc rzeczywiście zaskoczył dzisiaj swoim tempem wyścigowym:D Byłem w szoku jak STR objechało Hamiltona startującego z pierwszego rzędu:D
Jeszcze jakiś prorok chce powróżyć jaki to super mocny jest/będzie Merc, jaką to dobrą decyzję podjął Hamilton i jak to McLaren się stoczył i niedługo odejdzie z F1?
10. Jahar
@Orlo. Ja obstawiam, że będzie mocniejszy niż Mclaren. W tym roku Mercedes informował już, że od maja przerzucają siły na następny rok a Mclaren nawet jeśli w tym wyścigu pojechał swoje to i tak ma mniejszą zdobycz niż Mercedes
11. LOTUS F1
od hamiltona lepiej jechał guttierrez
12. luka55
Dobrze że chociaż Rosberg uratował to co się dało uratować w tym wyścigu. Ale ogólnie i łagodnie mówiąc nie wyglądało to ciekawie. Muszą coś z tym zrobić. Taki rozdźwięk między kwalifikacjami i wyścigiem jest czymś niedorzecznym. Mercedes z pewnością ma dobry bolid ale opony powodują że w wyścigu wygląda to bardzo kiepsko. Niestety ale to jest problem Mercedesa. Nikogo nie interesuje że opony demolują im koncepcje. Chcą się liczyć muszą zrobić porządny krok na przód a nie tylko mówić że robią. Opony jakie są każdy widzi. Mam nadzieję że Mercedes poradzi sobie z tym już w tym sezonie i to jak najszybciej. Życzę im udanego GP Monaco tam powinno być trochę łatwiej.
13. Master666
9. Orlo - jestem jestem, nie zaszywam się nigdzie po tej "tragedii" Mercedesa w dzisiejszym wyścigu, nie martw się :-)
Podsumowując dzisiejszy wyścig, ku mojemu zaskoczeniu niestety chłopaki z Brackley się nie poprawili. A mam wrażenie, że wręcz przeciwnie, tracą więcej do czołówki niż przed przybyciem do Europy... No cóż liczyłem, że po wprowadzeniu poprawek na Barcelonę tempo w wyścigu poprawi się i problem będzie zażegnany. Teraz tylko nadzieja w Księstwie Monaco, bo kolejne wyścigi w tym sezonie, coś czuję, że Mercedes sobie odpuści i mam nadzieję, iż wreszcie to zaowocuje w 2014r. czymś dużo więcej, niż tylko zwycięstwami w kwalifikacjach. Niektórzy twierdzą, że to wszystko przez opony, ale jednak wszystkie zespoły dostają takie same gumy... Po prostu przy projektowaniu bolidu Ross i jego ekipa inżynierów przegięła z tempem wyścigowym na rzecz tempa kwalifikacyjnego.
A co do tego, że Hamilton podjął dobrą decyzję... Moim zdaniem na koniec sezonu McLaren będzie za Mercedesem, ciągle tak uważam i jeśli będzie inaczej odszczekam to na koniec sezonu. Mam nadzieję, że Ty również... Pozdrawiam ;-)
14. Orlo
Hmm, ja myślę że to nie tylko problem ze zużyciem opon, ale bardziej z twardą mieszanką. Przy pierwszym stincie Hamilton i Rosberg byli wcale niedaleko Alonso. A po założeniu twardszej mieszanki zupełnie przestali się liczyć. A może to wina temperatury toru? Ale rzeczywiście, takiej różnicy między Q a wyścigiem to już dawno nie widziałem. A myślałem, że Rosberg dojeżdżający ósmy po starcie z PP w Bahrajnie to już szczyt. Co do Lewisa, to osobiście uważam, że podjął dobrą decyzję niezależnie od tego, od tego czy Merc będzie przed czy za Maciem w generalnej klasyfikacji. Postąpił odważnie, szukał nowego wyzwania. Nie lubie Hamiltona ale jego decyzja zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. A czy McLaren wyprzedzi Mercedesa w klasyfikacji końcowej. Obstawiam, że tak. Policzymy się po sezonie:D Pozdro:D
15. lta700
6@ jeżeli zdobędą 2 pierwsze miejsca i obronią je na pierwszym okrążeniu to kto wie.Jeden z nich może być na 1 miejscu.oczywiście jest warunek blokada reszty stawki przez wolniejszego merca
16. gego1700
spoko wyscig brawo ferrari i Kimi podium swietne jak dla mnie a hamilton to tak samo slaby jak SCHUMI??? wszyscy wysylali Michaela na emeryture ze juz po nim a gdyby nie pech w zeszlym sezonie pewnie wiecej punktow by mial jak teraz hamilton a auto ponoc poprawione czyli co hamilton tez jezdzic juz nie potrafi i na emeryture niech idzie niech sie na drobne nie rozmienia :) Schumi byl jest i bedzie wielkim 19 maja bedzie dziekowal prawdziwym fanom wybieram sie zobaczyc ostatnie okr. w wykonaniu numeru 1 F1!!! :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz