Red Bull poprawił rekord McLarena
Zespół Red Bull twierdzi, że podczas ostatniego wyścigu w Malezji, jego załoga w boksach pobiła rekord czasu zmiany ogumienia w bolidzie F1, należący od ubiegłego roku do McLarena.Zdaniem zespołu z Milton Keynes zmiana kół w bolidzie Sebastiana Vettela podczas pierwszej tury pit stopów na torze Sepang trwała 2,13 sekundy, a drugi postój Marka Webbera trwał zaledwie 2,05 sekundy. Red Bull uważa, że ubiegłoroczny rekord zespołu McLaren pobił podczas GP Malezji aż pięć razy.
„Możliwe jest, że w tym roku zobaczymy w pewnym momencie pokonanie magicznej bariery 2 sekund” napisał zespół w swoim oświadczeniu.
Niemiecki Auto Motor und Sport podał z kolei, że najszybszy pit stop McLarena w Malezji wyniósł 2,28 sekundy, a ubiegłoroczny rekord tej ekipy udało się także pokonać zespołowi Mercedesa, który na tor wypuścił Nico Rosberga po upływie 2,29 sekundy.
Pokonanie bariery dwóch sekund postoju w boksie jest kwestią czasu. Zespoły oficjalnie przyznają, że podczas ćwiczenia tego elementu strategii wyścigowej udaje im się zmienić koła poniżej tej bariery, jednak presja podczas wyścigu stanowi dodatkowe wyzwanie.
komentarze
1. Gosu
Widać, że chłopaki ćwiczą ostro pitstopy. Są bardzo regularni. Powinno się zestawić pitstopy Force India i RBR z GP Malezji :)
2. pjc
2:05 to jest niesamowity czas.
A nie tak dawno nie wierzyłem,że można tak szybko zmienić koła w F1.
Teraz widzę w jakim byłem błędzie.
3. p1stolet
Hmm dziwne ze w tej statystyce brakuje prekursora idei ze swiatlami zamiast lizakowego
4. ekwador15
Wg relacji tv, drugi PIT Webbera trwał 2.3 a nie 2.0 :P http://oi47.tinypic.com/1an2o.jpg
5. Tilion
Rekord rekordem, ale i tak największy sens ma chyba podanie średniego czasu WSZYSTKICH pit stopów. Bo co z tego, że na jednym zaoszczędzi się powiedzmy 0,4 s w stosunku do reszty, jeśli na następnym spaprze się dokręcanie nakrętki i albo bolid odpadnie, albo straci np 5 s.
Choć w statystykach ładnie wygląda "pit stop w 2,05 s"...
6. fanAlonso=pziom
a ja myślę że puszki w tym sezonie będą miały problem i się przejadą bo to ich pierwszy sezon ze światłami zamiast lizakowego a wiemy ile kłopotów na początku mieli z tym w Ferrari i Mclarenie
7. Jaro75
Jak dla mnie to już przesada.Te parę dziesiątych nic nie daje.Takie czasy jak są teraz to już wystarczą a lepiej niech się skupią na tym aby nie było żadnych wpadek w boksach bo co z tej pół sekundy jak można zawalić tak zmianę że strata idzie w sekundy i więcej.
Bardziej to już chora walka o wynik i prestiż niż o jakąś istotną korzyść.
Teraz jest DRS więc problemów z wyprzedaniem ,nie tak jak kiedyś gdy ktoś był szybszy ale nie udawało się wyprzedzić i ktoś jechał cały wyścig wąchając smród z wydechu :) Teraz nie ma problemu z tym. Jeżeli jesteś szybszy to nawet wyjechanie z boksów o tej pół sekundy pozniej i wyjechanie zaraz za kimś nie oznacza końca wyścigu.Jesteś szybszy to wyprzedzas ,jesteś wolniejszy to i tak cię łykną nawet gdy z boksów wyjedziesz przed kimś:))
Paranoja jak dla mnie i tyle.
8. sliwa007
5. Tilion dobrze napisane,
Warto dodać, że czasami przez jedno niedokręcone koło można więcej stracić niż się zyskało na tych rekordowych zmianach przez cały sezon.
9. fan K1
Wiecie co?
Narzekać na to ,że w F1 pobijają rekord szybkości w zmianie kół i kalkulować co na tym można zyskać albo stracić,czy się opłaca czy nie ,to jest dopiero paranoja.
Przecież ten czas nie jest wynikiem tego, że zespół za wszelką cenę chciał pobić jakiś rekord, tylko chciał wypracować jak najszybszy i najpewniejszy sposób zmiany kół. Ten wynik jest efektem pracy i treningu jaką wykonali mechanicy zyskując przy tym dodatkowy czas dla kierowcy podczas wyścigu.
Jeśli ktoś uważa, że urwanie w pit stopie np 0.4 sekundy nie ma znaczenia bo w następnym może stracić, to ja proponuję oglądać szachy. Nikt się nie nastawia, że w następnym pit stopie może stracić tylko zyskać. Czyli, jak wszystko gra, to po dwóch ma 0.8 s a po trzech 1.2 s w kieszeni.
10. 6q47
4. ekwador15
Prawda - drugi stop trwał 2,3s.,
Drugi - 2,4s.,
Trzeci i czwarty - 2,5s.
Dane odczytane z telemetrii zapodanej podczas transmisjii TV...
11. ekwador15
Podczas transmisji liczą od zatrzymania bolidu do ponownego ruszenia, a więc nie tylko zmiana kół, ale także reakcja kierowcy. Red Bull pewnie zmierzył zatrzymanie się auta i zapalenie zielonej lampki w ich wewnętrznej sygnalizacji. Wychodzi na to, że Webberowi zajęło 0,250 sekundy ruszenie po zapaleniu zielonego światła.
12. ekwador15
Mrugnięcie oka trwa koło 0,2 sek, więc liczy się także ruszenie przez zawodnika :P
13. Nietoperz3
Za niedługo pit stopy będą trwać poniźej 2 sekund.
14. Martitta
@11. ekwador15 - Dlatego ciekawe jak liczyli rekord McLarena w tamtym roku (tylko koła czy cały pit-stop), bo jeśli całościowo to RBR pobił ten rekord tylko o 0,01 sek. albo wcale - wierząc niemieckiej prasie...
15. kempa007
14. Martitta nie, wtedy byla dokladnie taka sama sytuacja, sma michael to tlumaczyl jak oni wyliczyli swoje 2,31 i jest to gdzies w archiwum f1.dziel-pasje.pl
16. Martitta
@15.kempa007 - Ok. Dzięki za informację.
17. 6q47
15. kempa007
Mówisz o tym?
"Rekordowy pit stop McLarena" - Autor: kempa007 | Data: 2012-06-26
W takim razie wiemy o co chodzi z rozjechanym czasem:)
Pozdr.
18. FAster92
Filmik przedstawiający pit-stop Webbera - https://w w w.you tube.com/wa tch?feature=player_embe dded&v=-Kacd7eQlhU
Oglądając filmik wydaje się jakby pit-stop trwał ok. 3 sek a nie 2 sek
19. matito
w 2014 bedzie już dłużej :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz