Lowdon: Bianchi aktualnie imponuje
Dyrektor sportowy zespołu Marussia, Graeme Lowdon, wyraził swoje zadowolenie z faktu, że Jules Bianchi, który dostał się do zespołu tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu tak dobrze zaaklimatyzował się w nowym środowisku.Bianchi cały czas stanowi trzon Akademii Ferrari, a w minionym roku pełnił także rolę trzeciego kierowcy Force India, mając za sobą kilka występów za kierownicą bolidu F1.
W zespole Marussia Francuz po pierwszych dwóch wyścigach sezonu 2013 wydaje się deklasować swojego partnera i zarazem debiutanta, Maxa Chiltona, a także wysuwa się na lidera wśród ekip z końca stawki.
Podczas kwalifikacji w Melbourne Bianchi okazał się szybszy od Chiltona o blisko 0,8 sekundy, podczas gdy w Malezji było to już 1,2 sekundy. W obu wyścigach Francuz przekraczał metę z blisko minutową przewagą nad Brytyjczykiem.
„Zespół inżynierów pomaga mu upewniając się, że jest we właściwym miejscu i na właściwym torze” mówił Lowdon. „Uważam, że aktualnie robi spore wrażenie na wielu ludziach.”
„Miał chwilę zachwiania podczas okrążenia formującego w Malezji [na mokrym torze], ale tam wszyscy mieli kłopoty. Pojechał szeroko, ale cztery albo pięć aut miało ten sam problem.”
komentarze
1. Klocuch12
aktualnie to jemu kibicuje :)
2. dzeku7777
Uważam, że to jak dotąd zdecydowanie najlepszy debiutant. Gutierrez na razie nieco w cieniu i kolegi i swoim samym chyba:) Bottas, pomimo 11 miejsca ostatnio prezentuje się słabo, zauważyliście, że przez część wyścigu w Malezji Fin był za Bianchim a mieli tyle samo zjazdów bo pit lane? Chilton to faktycznie typowy pay-driver... Za to v. d. Garde wygląda dość słabo na tle zespołowego kolegi.
3. sliwa007
Trzeba pamiętać, że ten sam Binachi przegrał bezpośrednią walkę z Sutilem, który do światowej czołówki nie należy...
Dobry jest, młody i bez doświadczenia, ale w obecnej sytuacji można jedynie powiedzieć, że to Chilton jeździ poniżej krytyki...
4. robertunio
Mam nadzieje ze w przyszlym roku go zobacze w Toro Rosso.
5. pjc
Tak Bianchi jeździ niesamowicie dobrze, mając na uwadze możliwości bolidu.
Bottas jeszcze nie był w stanie pokazać pełnego potencjału aczkolwiek jest chyba nieco gorszy od Francuza.
Pic również dominuje jeżeli chodzi o duet kierowców Caterhama ale tu raczej ma przewagę doświadczenia jeżeli chodzi o same wyścigi.
Chilton wygląda najsłabiej z debiutantów ale czego się spodziewać po kierowcy, który nie miał praktycznie żadnych doświadczeń i osiągnięć w niższych seriach wyścigowych. W sumie jednak trzeba go pochwalić bo osiąga metę w wyścigach.
6. Nietoperz3
Ja dałem że to Bottas jest najlepszym debiutantem ale narazie myliłem się. To Bianchi jest najlepszym debiutantem. A czy waszym zdaniem dobrze jeździ Bottas?
7. ArcyZ
Jeśli jego partner zespołowy w dotychczasowych wyścigach klasyfikowany jest jedno okrążenie za nim to nie dziwne że wzbudziło to zainteresowanie do tego komfortowo leje oba Caterhamy. Ferrari widać widziało i widzi w nim potencjał w 2011 Perez i Bianchi testowali F60 na torze w Fiorano, Jules pewnie wywarł na nich duże wrażenie. Niema wprawdzie możliwości określenia jego szybkości względem czołowych kierowców, ale jeśli jest szybki to chciałbym go widzieć razem z Hulkiem w Ferrari kiedy Fernando i Felipe odejdą na emeryturę.
8. Martitta
@3. sliwa007 - Z całym szacunkiem, ale Twój wpis był przejawem totalnej ignorancji...
Jaką walkę on przegrał z Sutilem? Na torze?
Wiadomo, że FI opóźniała swoja decyzję ze względu na silniki. Wybrali to, co dla nich sprawdzone, czyli jednostkę Mercedesa wraz ze sprawdzonym kierowcą.
Bianchi miał bardzo dużą szansę na tę posadę do ostatniej chwili i w testach spisywał się nie gorzej od Sutila...
9. Martitta
@7. ArcyZ - Tak a propos szybkości:)
Po GP Australii miał 11 miejsce wśród najszybszych okrążeń. Był zaraz za Vettelem i przed wszystkimi debiutantami, w tym nawet przez Sutilem. Po Malezji miał 14 miejsce. Co prawda za Bottasem i Gutierrezem, ale biorąc pod uwagę fakt, iż jest to bolid teamu Marussia, wynik robi wrażenie. Dla przykładu Chilton miejsce 17 i 19.
10. Uzależniony_Fan
nie długo okaże się, że Bianchi to do zespołów z czołowej stawki się dostanie.
11. sliwa007
8. Martitta Z Julesem też mogli jeździć na silnikach Mercedesa...
Zdecydowała forma na testach, w FI dość długo stawiali na niego ale ostatecznie to Sutil okazał się lepszy...
W żadnym wypadku nie była to wypowiedź ignorująca... Po prostu jeszcze nic nie osiągnął a już go podziwiają bo pokonał Maxa Chilitona... Kim jest ten cały Chilton? W bolidzie siedzi nie kierowca tylko dolary... pokonanie takiego zawodnika, nawet dokładając mu po sekundzie na okrążeniu nie jest żadnym osiągnięciem a już na pewno nie jest wyznacznikiem do określania formy...
Po sezonie można będzie podsumować jego starty ale nie teraz. Przypominam jakie wejście do F1 miał chociażby Kamui Kobayashi... którego już nie ma w F1...
Wesołych Świąt !
12. Martitta
@11.sliwa007 - Faktycznie mamy za sobą dopiero dwa wyścigi i być może zachwyt jest przedwczesny. Do tego zespół Marussia przygotowany jest dużo lepiej do tego sezonu i całkiem inaczej prezentuje się z systemem KERS. Sam Bianchi powiedział, że nie spodziewał się tak dobrej formy bolidu.
Ogólnie racja, Chilton nie jest zbyt dobrym punktem odniesienia dla Julesa, ponieważ Francuza stać na dużo więcej. Gdyby miał bolid chociażby pokroju Saubera, wyniki byłyby bardziej imponujące.
W każdym razie nie sądzę, aby to forma zadecydowała o angażu do zespołu FI. Jules osiągał niejednokrotnie lepsze wyniki od Di Resty.
Porównanie wyniku Bianchi i Sutila w ostatnim tygodniu testów jest nie do końca adekwatne, bo Francuz jeździł po mokrym, a Niemiec po suchym torze. Silniki odegrały tu też swoją rolę, o czym było już wcześniej głośno...
Pozdrawiam
Wesołych Świąt.
13. Skoczek130
@silwa007 - czwarty zawodnik GP2 2012 i Brytyjskiej Formuły 3 2009. ;) Faktycznie, ciężko jest oceniać. Ale warto spojrzeć na różnice czasową. Bianchi traci tylko okrążenie, a reszta po dwa. To przecież dużo, co nie?? Czy Sutil wszedł na jego miejsce, bo lepiej spisywał się na testach?? Cóż, moim zdaniem nie. Po prostu postawili na kierowcę, którego dobrze znają. W ich obecnej sytuacji finansowej postawienie na doświadczenie, a Bianchi nie ma kasy Chiltona. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz