Marussia będzie rozmawiać z Ferrari lub Mercedesem
Zespół Marussia wkrótce powinien wybrać następcę swojego obecnego dostawcy silników, firmy Cosworth.Niedawno potwierdzone zostały rozmowy prowadzone przez zespół Toro Rosso z Renault, które najprawdopodobniej zakończą się sukcesem i obie ekipy wspierane przez Red Bulla będą w przyszłym roku korzystały silników jednego producenta.
Jednocześnie Renault poinformowało, że nie chcę więcej partnerów więc ekipie Marussia pozostają rozmowy z Mercedesem lub Ferrari, które w obliczu zatrudnienia przez zespół Julesa Bianchi staje się faworytem.
„To oczywiste, że gdy odejdzie Cosworth będziemy mogli wybrać pomiędzy Ferrari lub Mercedesem” mówił Andy Webb, dyrektor zarządzający Marussia. „Będziemy rozmawiać z obydwoma producentami.”
„Oczywiste jest także, że ważnym czynnikiem będzie cena, ponieważ koszt nowych silników będzie znacznie wyższy niż obecnych.”
„Musimy upewnić się, że wybierzemy dobrego partnera. Liczę, że będziemy w stanie ogłosić naszą decyzję w ciągu najbliższych czterech tygodni.”
Webb potwierdził, że bolid na sezon 2014 jest już w trakcie zaawansowanych przygotowań i decyzja dotycząca silników powinna zapaść jak najszybciej.
„Bolid na sezon 2014 jest już w tunelu aerodynamicznym” mówił. „Widzieliśmy już wiele danych dotyczących wymagań silników na sezon 2014. Nie wybraliśmy jeszcze partnera, ale mamy wiele informacji.”
„Oczywiście szybka decyzja w tym temacie mogłaby nam pomóc. Preferujemy końcówkę kwietnia.”
komentarze
1. pjc
Pytanie tylko czy Marrusia przetrwa po tym sezonie.
W chwili obecnej jedynie wyniki Bianchiego pozwalają myśleć optymistycznie.
Chilton to inna liga.
2. pjc
~Marussia
3. fanAlonso=pziom
1 pozbyli się timo glocka dla kasy więc może jeszcze pociągną trochę
4. bartexar
Marrusia przetrwa, w tym roku mają system KERS więc mogą z Caterhamem powalczyć. A co do porównania Chiltona i Bianchiego to masz absolutnie rację.
5. CxT94
myśle ,że bianchi w jakimś deszczowym wyścigu z dużym bałaganem na torze, jak w ubiegłorocznym gp brazyli może ich na 10 miejsce wbić przed caterhama i mam nadzieje za rok dadzą mu szanse w sauberze, force india czy wiliamsie:)
6. Skoczek130
Bianchi to był dobry krok dla Marussi. Ten chłopak jest sporo lepszy od Glocka, nie wspominając już o różnicy w potencjale i talencie. Chilton to typowy "pay-driver" - z niego wiele mieć nie będą w kwestii sportowej, ale przynosi fundusze. Marussia postąpiła nie najgorzej, pozbywając się wypalonego do szpiku kości Niemca - współpraca układała się słabo... ;)
7. dzeku7777
@ 6 Zgadzam się i uważam, że jeszcze będzie z niego pociecha dla któregoś z teamów z wyższej półki.
8. Nietoperz3
Niech Marussia wybierze Ferrari.
9. Nietoperz3
Niech Marussia wybierze Ferrari. Chcałbym żeby Toyota powróciła i dostarczała Williamsowi.
10. pjc
@Nietoperz3 nie wiem czy to byłby dobry pomysł.
Toyota jakoś nigdy nie osiągnęła spektakularnego wyniku w F1.
Miał być ogromny sukces a skończyło się odejściem z F1 bez choćby jednego zwycięstwa.
Poza tym lata Williamsa z Toyotą to był raczej wybór z powodu braku innej możliwości w owym czasie, a Frank zdecydował się na ten ruch także ze względów oszczędnościowych.
W przypadku wyboru Coswortha było bardzo podobnie.
Teraz mają doskonały silnik ale obecnie nie radzą sobie w innych obszarach.
Stąd b.słabe wyniki.
11. cris163
Bianchi ma jakieś kontakty w ferrari niech załatwi silnik :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz