McLaren nie przejmuje się błędami Pereza
Martin Withmarsh – szef McLarena przyznał, że zespół wcale nie martwi się tym, że ich przyszłoroczny kierowca – Sergio Perez, popełnił podczas Grand Prix Japonii prosty błąd, który wyeliminował go z wyścigu.Prosty błąd Pereza przy okazji walki z Hamiltonem podczas wyścigu na Suzuce, obudził sceptyków pomysłu jego zatrudnienia przez McLarena. Jednak Martin Whitmarsh zbagatelizował wagę tego wydarzenia, mówiąc, że zespół nie ma wątpliwości, co do talentu kierowcy.
„Myślę, że był zbyt gorliwy” – powiedział Whitmarsh o manewrze Pereza. „Pierwszy manewr wyprzedzania był całkiem dobry, ten drugi nieco mniej. Mamy kogoś kto chce się ścigać i przyjmować wyzwania. Jest to po prostu nieoszlifowany diament. To będzie bardzo interesujące" - mówi.
Monisha Kaltenborn z Saubera stwierdziła, że do natury młodych kierowców już się przyzwyczaiła. „On jest bardzo emocjonalny i nie ma za dużo doświadczenia. To jest częścią każdego młodego kierowcy. Musisz z tym żyć i wyciągnąć z tego jak najwięcej.”
komentarze
1. MarTum
Bedziesz sie Hamiltionie pukał w głowe " kurr co ja zrobiłem " jak Cie będzie Perez zawsze wyprzedzał w 2013.
2. Nietoperz3
wada: będzie żałował wyboru
zaleta: większa kasa
3. tommek7
A wy co wróżki?
Śmieszą mnie takie wypowiedzi.
4. Potejt
Perez niestety za słaby do mclarena...przy jensonie raczej będzie nr 2
5. PanPikuś
@4 O Kimim też tak mówli jak przechodził do McL, a mimo to całkiem zacnie sobie radził i znacznie bardziej doświadczony Coulthard miał niemały problem z Finem. Myślę, ze i tym razem wyspiarze polegną w pojedynką z "resztą świata". Swoją drogą szkoda , że tak się stało , bo teraz mieliśmy neijako drużyny narodowe. Niemiecki Merc, anglieski McL i niejako Hiszpańska Ferrarka , bo jakże blisko leży język hiszpański od brazylijskiego ?
6. mexo4
@5
Panie Pikuś - Porównywanie Coultharda z Kimim jest jak porównywanie Mercedesa z Warburgiem -Coulthard przy całym szacunku dla jego kariery nigdy nie był kierowcą tej klasy co Kimi .Oczywiście nie wiemy co wyrośnie z Pereza ,ale w 2013 to raczej Button będzie grał pierwsze skrzypce . Perez będzie się uczył nowego bolidu .
7. Mat5
Perez da sobie radę w mclarenie. Button może będzie nr1 ale Perez mu będzie dorownywal
8. Kriss81
@5 - Na pewno bliżej niż "brazylijski" ma do hiszpańskiego ma język portugalski :P
A odnośnie Pereza, to można liczyć na to, że będzie jeździł widowiskowo w McLarenie i raczej nie będzie robił za drugiego Kovalainena w tym teamie.
9. Skoczek130
@Kriss81 - zespół raczej nie będzie robił pod jednego, jak to było w 2008 roku, więc powinno być dobrze. Sergio może przegrać z Jensonem przede wszystkim przez gubienie punktów, ale zobaczymy. Bez wątpienia jednak uważam, iż równie dobrze może sięgnąć po majstra, jeżeli maszyna okaże się znakomita. :)
10. Marti
Sergio wyszumi się w Sauberze i zdąży ogarnąć się na czas ;)
11. Gosu
McLaren powinien ogłosić, że kontrakt z Perezem to jakieś nieporozumienie i rezygnują z niego po tym co pokazał na Suzuce ;)
Ludzie to takie pierdoły trzeba światu ogłaszać ?
12. przemo-18o2.pl
Moim zdaniem jak checko był by na miejscu vetela w tamtym roku to by był mistrzem. Wszysko zalezy od bolidu. Ma chłopak talent i to dużu.
13. Czejen
Perez za słaby? Proszę was. To jeden z większych talentów w ostatnich latach w F1. To kto byłby lepszy jakiś Hulkenberg? Perez to wariat za kółkiem,ale i przy tym zachowuje rozsądek. Po prostu gość potrafi już świetnie jeździć i z całym szacunkiem do innych,ale jak tylko bolid będzie miał na dobrym poziomie to z Buttonem mogą wszystkich wciągnąć tyłkami jak tylko będą chcieli. Mercedes kupił wschodzącą gwiazdę a oddaje trochę podpalonego Hamiltona i dobrze.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz