2011-09-24
Kierowcy Toro Rosso liczą na utrzymanie koncentracji
Duet Toro Rosso został dziś przedzielony przez Brunona Sennę. Sebastien Buemi, który wystartuje z P14 liczy na dobry rezultat, w zdobyciu którego może pomóc komplet zaoszczędzonych opon. Mniej szczęścia miał Jaime Alguersuari - Hiszpan podczas kwalifikacji borykał się z problemami związanymi z ustawieniami STR6.R E K L A M A
Sebastien Buemi
„Ostatecznie jestem zadowolony z moich osiągów, ponieważ czuję, że w Q1 i Q2 pokonałem dobre okrążenia. To prawda, że zawsze brakowało nam tempa podczas kwalifikacji, jednak ostatnimi czasy widzieliśmy, że nie przekreśla to naszych szans na dobry wyścig. Liczę więc, że tak będzie również jutro, ponieważ udało nam się zaoszczędzić komplet super-miękkich opon. To będzie ekstremalnie długa i trudna noc, podczas której najważniejsze będzie utrzymanie koncentracji od startu do samej mety. Mamy szanse na dobry wynik jeśli się nam to uda”.
Jaime Alguersuari
„Dzisiejszego popołudnia zrobiłem wszystko co w mojej mocy, jednak w przeciwieństwie do wczorajszych sesji – podczas których byłem zadowolony z bolidu – dziś miałem spore problemy z ustawieniami, a najgorszy był brak przyczepności. Dlatego wydaje mi się, że osiągnąłem maksimum tego, co dało się osiągnąć w tym bolidzie. Jutro - podczas wyścigu, który jest jednym z najdłuższych oraz najbardziej wymagających dla bolidów i kierowców w kalendarzu - wszystko może się zmienić”.
„Ostatecznie jestem zadowolony z moich osiągów, ponieważ czuję, że w Q1 i Q2 pokonałem dobre okrążenia. To prawda, że zawsze brakowało nam tempa podczas kwalifikacji, jednak ostatnimi czasy widzieliśmy, że nie przekreśla to naszych szans na dobry wyścig. Liczę więc, że tak będzie również jutro, ponieważ udało nam się zaoszczędzić komplet super-miękkich opon. To będzie ekstremalnie długa i trudna noc, podczas której najważniejsze będzie utrzymanie koncentracji od startu do samej mety. Mamy szanse na dobry wynik jeśli się nam to uda”.
Jaime Alguersuari
„Dzisiejszego popołudnia zrobiłem wszystko co w mojej mocy, jednak w przeciwieństwie do wczorajszych sesji – podczas których byłem zadowolony z bolidu – dziś miałem spore problemy z ustawieniami, a najgorszy był brak przyczepności. Dlatego wydaje mi się, że osiągnąłem maksimum tego, co dało się osiągnąć w tym bolidzie. Jutro - podczas wyścigu, który jest jednym z najdłuższych oraz najbardziej wymagających dla bolidów i kierowców w kalendarzu - wszystko może się zmienić”.
komentarze
1. pejoos
Pozostaje tylko życzyć im powodzenia.
2. Skoczek130
Odkąd ta ekipa sama tworzy swoje pojazdy, jest coraz gorzej. STR6 to konstrukcja po prostu nieudana! Razem z Williamsem najgorsze szroty w stawce ekip startujących dłużej, niż dwa sezony. ;/
3. fanAlonso=pziom
bez przesady nie jest tak źle ostatnio często zdobywają punkty a przecież testy dla RBR cały czas trwają ...
4. Skoczek130
Mieli dużo szczęścia, że zdobyli tak duże punkty. Aerodynamicznie ten wóz jest do bani.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz