Trulli: dojechać do mety w jednym kawałku
Kierowcy Teamu Lotus uplasowali się po dzisiejszych kwalifikacjach tylko przed zawodnikami HRT oraz Virgin Racing. Heikki Kovalainen jest jednak zadowolony, ponieważ strata do Witalija Pietrowa wyniosła niewiele ponad sekundę. W nieco gorszym nastroju po czasówce jest Jarno Trulli.„Jestem całkiem zadowolony. Zostałem wstrzymany podczas mojego drugiego przejazdu, ale mimo to strata do poprzedzającego samochodu mieściła się w granicach sekundy. Myślę również, że byłem bliski wyciągnięcia z bolidu pełnego potencjału. Podczas treningu poprawiliśmy się wyraźnie, a zużycie opon nie było złe, więc sądzę, że jesteśmy w dobrej formie przed jutrzejszym wyścigiem. To będzie długi popołudnie, w którym samochód bezpieczeństwa prawdopodobnie wpłynie na ostateczny wynik, więc cel jest jasny – upewnić się, że obydwa bolidy dotarły do mety. Pozwoli nam to znaleźć się w pozycji, w której będziemy mogli wykorzystać nadarzające się okazje”.
Jarno Trulli
„Mówiąc szczerze, przez cały dzień miałem problemy z samochodem i choć w kwalifikacjach udało mi się zbliżyć do Heikkiego, to nadal nie jestem zadowolony z tego, gdzie się znaleźliśmy. Ekipa z garażu przez cały weekend ciężko pracowała nad wyeliminowaniem jednego czy dwóch problemów, a ja chciałbym podziękować im za samochód, którym mogłem pokonać to szybkie kółko. Teraz najważniejsze jest jednak dotarcie do mety jutrzejszego wyścigu w jednym kawałku”.
komentarze
1. GaRRnek
haha dobre :)
2. Skoczek130
Takim złomem dojechac do mety, to jak zdobyc podium w Force India! ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz