2011-08-27
Senna: weekend układa się dla mnie coraz lepiej!
Dzisiejszy wynik Bruno Senny jest pozytywnym zaskoczeniem. Brazylijczyk, który zastąpił Nicka Heidfelda, w swoich pierwszych kwalifikacjach w barwach Renault pokonał zespołowego partnera i wywalczył pozycję w czwartym rzędzie. Nieco rozczarowany dziesiątą pozycją jest natomiast Witalij Pietrow.R E K L A M A
Bruno Senna
„Jestem całkiem usatysfakcjonowany moimi kwalifikacjami i wydaje mi się, że mój pierwszy weekend wyścigowy w Lotus Renault GP nie mógł rozpocząć się znacznie lepiej. Gdy wyjechałem po południu na tor, nie spodziewałem się, że wejdę do czołowej dziesiątki. Wyjazd w Q3 na mokry tor na gładkich oponach był trochę nerwowy, ponieważ nie udało mi się na nich zbyt dużo pojeździć dziś rano ani wczoraj. Mając to na uwadze, jestem zachwycony siódmą pozycją. Do samych kwalifikacji pracowałem nad dobrymi osiągami na mokrej nawierzchni i wiedziałem, że będę mocny jeśli sesja będzie zupełnie mokra – dobry wynik na gładkich oponach daje więc fantastyczne uczucie. Jeśli chodzi o wyścig, podejdę do niego krok po kroku. Samochód był dla mnie bardzo dobry podczas kwalifikacji, więc mam nadzieję, że sytuacja powtórzy się również jutro. Ten tor był dla mnie łaskawy w przeszłości i mam nadzieję, że tak będzie i tym razem – weekend układa się dla mnie coraz lepiej!”.
Witalij Pietrow
„Dobrze zakwalifikować się znów w czołowej dziesiątce, choć wolałbym znaleźć się wyżej niż na P10. Muszę usiąść z inżynierami i dowiedzieć się co stało się w Q3, gdy mnie obróciło. Warunki w kwalifikacjach były jednak bardzo trudne. Wybór właściwych opon był dla zespołu wyzwaniem, ponieważ pogoda zmieniła się podczas godzinnej sesji więcej niż raz, co poddało nas prawdziwej próbie. Jako całość, weekend był do tej pory ciekawy, ponieważ używaliśmy kilku różnych rodzajów opon – najważniejsze jednak, że obydwa nasze bolidy znalazły się w czołowej dziesiątce. Dobrze znów zobaczyć uśmiech na twarzach ludzi z zespołu”.
„Jestem całkiem usatysfakcjonowany moimi kwalifikacjami i wydaje mi się, że mój pierwszy weekend wyścigowy w Lotus Renault GP nie mógł rozpocząć się znacznie lepiej. Gdy wyjechałem po południu na tor, nie spodziewałem się, że wejdę do czołowej dziesiątki. Wyjazd w Q3 na mokry tor na gładkich oponach był trochę nerwowy, ponieważ nie udało mi się na nich zbyt dużo pojeździć dziś rano ani wczoraj. Mając to na uwadze, jestem zachwycony siódmą pozycją. Do samych kwalifikacji pracowałem nad dobrymi osiągami na mokrej nawierzchni i wiedziałem, że będę mocny jeśli sesja będzie zupełnie mokra – dobry wynik na gładkich oponach daje więc fantastyczne uczucie. Jeśli chodzi o wyścig, podejdę do niego krok po kroku. Samochód był dla mnie bardzo dobry podczas kwalifikacji, więc mam nadzieję, że sytuacja powtórzy się również jutro. Ten tor był dla mnie łaskawy w przeszłości i mam nadzieję, że tak będzie i tym razem – weekend układa się dla mnie coraz lepiej!”.
Witalij Pietrow
„Dobrze zakwalifikować się znów w czołowej dziesiątce, choć wolałbym znaleźć się wyżej niż na P10. Muszę usiąść z inżynierami i dowiedzieć się co stało się w Q3, gdy mnie obróciło. Warunki w kwalifikacjach były jednak bardzo trudne. Wybór właściwych opon był dla zespołu wyzwaniem, ponieważ pogoda zmieniła się podczas godzinnej sesji więcej niż raz, co poddało nas prawdziwej próbie. Jako całość, weekend był do tej pory ciekawy, ponieważ używaliśmy kilku różnych rodzajów opon – najważniejsze jednak, że obydwa nasze bolidy znalazły się w czołowej dziesiątce. Dobrze znów zobaczyć uśmiech na twarzach ludzi z zespołu”.
komentarze
1. zu7
Haha. Niezły paydriver. Jak tak dalej pójdzie to Ruskie będą musiały wyłożyć sporo kasy by w przyszłym roku to Pietrow obok Kubicy jeździł w Renault.
2. Kukiss
Q3 to powinien być cel minimum dla Renault. Nie ma z czego się cieszyć,trzeba pracować dalej.
3. devious
brawo Bruno, w końcu Lotus ma jakiegoś sensownego kierowcę ;)
Już od razu po kwal. w Spa widac jak na dłoni, jak słaby jest Pietrow i co za tym idzie - jak rozczarowywał Heidfeld - nie ma co sie dziwić, że wyleciał tak szybko... bolid zawsze był wystarczający na Q3 i walkę o miejsca 6-10 i to raczej kierowcy dawali ciała...
Bruno geniuszem nie jest ale to na pewno solidny driver - i cieszę się, że w końcu doczekał sie swojej szansy i ją wykorzystał :) można teraz tylko gdybać co by było gdyby faktycznie dostał angaż w Hondzie na 2009 rok i "mistrzowski" bolid Brawna...
4. Konik_mekr
Dziś bałem się o Bruno, myślałem, że zaraz pokażą, jak rozbija się gdzieś na bandzie - a tu proszę, dojechał w trudnych warunkach, na całkiem niezłej pozycji (zważywszy na fakt, że poza treningiem na Węgrzech nie jeździł w tym sezonie). Dobrze się poza tym czyta jego wypowiedź, przynajmniej nie pieprzy o tym, ze musi zrozumieć, co się stało:).
5. kub_1_ica
lotus ma jeszcze lepszego kierowce ale kontuzjowanego to robert kubica
6. TomPo
Robi się ciekawie, obydwoje wiedzą że miejsce jest tam tylko dla jednego, zakładając powrót KUBka do Reni, wewnętrzna rywalizacja powinna podnieść im morale i motywację w walce o miejsca. PIEtia to kasa ale Bruno to nazwisko i niezły PR, sponsorzy, zainteresowanie więc też idąca za nim kasa. Będzie ciekawie, oby tylko chłopaki w ferworze walki nie wrócili do swoich standardów czyli crasch testów.
@2 - racja ale mówisz o sytuacji z początku sezonu, teraz wejście obydwu do Q3 po ostatnich występach to (nie)stety sukces tego zespołu, zostawiając innych z tyłu, choć oczywiście 3s straty do RBR to jednak porażka.
7. benio2009
@1
Petrov ma kontrakt do końca 2012 o ile się nie myle
8. Heat3eat
Bruno bardzo dobrze.Oby w wyścigu też tak mu się powiodło:-) trzymam za niego kciuki(poniekąt to senna zastępuje kubice ) pietrow jak zwykle pożali się na bolid lub zepsuł i tyle...:-D
9. TommyRMF1
@7, kontrakt który można zerwać ;)
10. Święty
Witek: "Muszę usiąść z inżynierami i dowiedzieć się co stało się w Q3, gdy mnie obróciło."
LOL -> No jak to co Witku - pogrzałeś przed kwalifikacjami, to Cię obróciło.
Boże co za koleś:D
A Bruno dobrze, ale zobaczymy jutro gdy warunki będą może nieco stabilniejsze a przynajmniej czas nie bedzie gonił:)
11. miho-nahayama
Nie chcę powtarzać tego co wszyscy ale jak Bruno będzie dalej tak sobie dobrze radził to wychodzi, że to naprawdę dobry kierowca, wystarczy sobie przypomnieć jak Fisi zastępował Masę pierwszy raz w nowym bolidzie. Myślę że z każdym wyścigiem będzie coraz lepszy, no i jeszcze ten kask - lata osiemdziesiąte się przypominają. Goście z Lotusa mają Łeb.
12. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
Pietrow - Senna
Kwalifikacje
0 - 1
13. elin
11. miho-nahayama - zgadzam się z tym co napisałeś o Bruno.
Jednak jego debiutu w wyścigu z LRGP nie da się porównać z debiutem Fisi w Ferrari. Bruno od początku sezonu był testowym zespołu i orientował się w możliwościach bolidu Renault. Natomiast dla Giancarlo przesiadka z Force India do Ferrari była całkowitym zaskoczeniem, nie wiedział czego oczekiwać po F60 ( który do udanych konstrukcji nie należał ), plus KERS z którym wcześniej nie jeździł.
14. grzegorz0812
zrobić senne nr. 1 i niech pietrek się od niego uczy.
nie tylko Dymo-men zawstydził Pietrowa
15. tciachu
12. Ananas - jesteś niezastąpiony :-)))))
16. tciachu
Wiecie co mi jeszcze chodzi po głowie? Ktoś z Was, chyba w newsie ogólnym o kwalifikacjach napisał, że szefostwo LRGP chyba nie pluje sobie w brodę, że podziękowali HEI. A ja tak sobie myślę: ciekawe co by było, gdyby Senna jeździł od samego początku zamiast HEI....
17. be_rcik
Widzę takie wytłumaczenia, zgodnie z ich prawdopodobieństwem:
1. Senna jest dobry w kwalifikacjach, ale słabiej będzie w wyścgu
2. Senne jest niezły
3. Senna ma farta
4. Kazali Pietkovi pojechać gorzej od Senny, żeby był dobry dowód przed sądem na zerwanie kontraktu z Hefajstosem.
5. Senna był na prochach :-)
Jeśli to scenriusz 2, to odszczekam to co posałem wczoraj, że to substytut drivera. Ale poczekam do jutra. Bo jednak wariant 1 jest mi bliższy.
18. Taiyou
Wiecie, może Senna i miał szczęście, ale jak tak patrze na wyniki Heidfelda w qualach:
18 06 16 09 24 16 09 09 16 11 14, to raczej ukazują że albo Bruno miał już tutaj bardzo dużo szczęścia, albo że Hei nie byl wcale taki dobry, skoro przez wszystkie sesje qual w LR tylko raz był 6, 3 razy 9, a potem to kończył na q2
19. Bari
@16. Byłyby dwa loty mniej (Kanada i Niemcy) xD Heidfeld wykłóca się o odszkodowanie, żeby mieć na starty w HRT w 2012 :)
20. BLOO
Uwielbiam forumowych entuzjastów =] chyba jeszcez bardziej niż znawców i krytyków . Senna faktycznie dzis bardzo pozytywnie zaskoczył , ale aby ocenić jego umiejętności trzeba poczekać kilka GP. Entuzjaści maja nowego ulubieńca , znawcy cały czas wiedzieli (oczywiscie lepiej od tych głupków z Lotusa) na ile konkurencyjny jest bolid a krytycy nie mogą patrzeć już na tych słabiaków (haidfelda i petrova). czas pokaże
21. athelas
20. Ja po prostu darzę Bruno sympatią, i mam nadzieję, że dobrze się zaprezentuje.Coś podobnego miałem z Vettelem w 2007 roku, jak startował zamiast Roberta (co jak co, Bruno robi dokładnie to samo, zastępuje naszego mistrza).
22. grzegorz0812
20. BLOO
masz racje
"Senna faktycznie dzis bardzo pozytywnie zaskoczył , ale aby ocenić jego umiejętności trzeba poczekać kilka GP. "
ale czy nie robi wrażenia to że gość wsiada od tak w cudzysłowie powiem z ulicy (mam na myśli jego długą przerwę bez ścigania w dodatku do bolidu nie pod niego bo cóż mogli dla niego zrobić?...pewnie fotel i kask)
i bije podstawowego kierowcę za każdym razem no jeśli to jest fart to inni nie mają tyle przez cały sezon może powinien pograć w lotto mógł by sobie za którymś razem z kolei kupić to i owo w formule 1.
23. BLOO
Oczywiście, Porównywanie kierowców tak na prawde jest cholernie trudne , w ubiegłym sezonie Robert był szybszy w kwalifikacjach od Petrova o średnio 0.7 sekundy. Petrov w ciagu roku wiele sie nauczył i dojrzał i na pewno w tym roku luka była by mniejsza. Ciężko mi uwierzyć w to że ten koles z ulicy jak powiedziałeś jest w stanie zmasakrować Petrova o ponad sekundę, myslę że gdyby tak było to był by to talent na miare swojego wuja. Jestem przekonany że Vitalij w kwalifikacjach cos spaprał lub miał deszczowe ustawienia. Tak na prawdę czynników może byc wiele i można sobie tak gdybać i to kolejne GP dadza odpowiedz który z nich jest lepszy. Z przyjemnościa bede śledził ich zmagania. I szczerze gratuluje Brunowi prawdopodobnie najszczesliwszemu człowiekowi na tej planecie w dniu dzisiejszym. W Q spisał sie na medal i oby tak dalej
24. atomic
senna spartoli wyścig .
25. raf110
Nie spodziewałem się ze tak dobrze pojedzie. Ale mamy jeszcze wyścig i tu musi udowodnić czy umie jeżdzić i dojechać do mety.
26. jar188
Chwalenie dnia przed zachodem słońca.........
27. maniek_88
dopiero jak Senna siadl do bolidu ktory mimo wszystko reprezentuje jaks poziom, to widac ze jednak cos tam potrafi :) ciekawe bo pamietam ze w hrt z narainem kartikheyanem (pewnie zle to napisalem) w tamtym bolidzie przegrywal... Ale mimo wszystko jakby juz nie bylo w wyscigu to jednak dokonal czegos czego nickowi dawno sie nie udalo. Czuje ze dzisiaj nie ukonczy, ale naprawde byloby mi bardzo milo jakbym sie mylil :)
28. lukaszk99
Nie wiem co wy się tak podniecacie tym Senną, to pewnie przez sentyment do Arytona. Zupełnie przeciętny kierowca i tak też se radził w poprzednim teamie, fakt że bolid był kiepski, ale nie błyszczał nawet w rywalizacji wewnętrznej. A dzisiaj zrobił to jak amator i niech nie zwala na przerwę, bo dobrym kierowca labo się jest, labo nie. Było przecież wielu debiutantów, którzy nie kończyli wyścigów w tak bezsensowny sposób. Zobaczmy co pokaże we Włoszech. Rzeczy mu wszystkiego dobrego.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz