2011-07-10
Zespoły osiągnęły porozumienie w sprawie nadmuchu
Zespoły Formuły 1 dość szybko wypracowały jednomyślność w kwestii nadmuchu dyfuzorów. Mimo, że jeszcze dzisiaj rano na przywrócenie „starych” przepisów dotyczących nadmuchu dyfuzora nie zgadzały się ekipy Ferrari i Saubera.R E K L A M A
Bernie Ecclestone jako pierwszy potwierdził, że wszystkie 12 zespołów F1 zgodziło się na przywrócenie zasad, jakie obowiązywały dwa tygodnie temu w Walencji.
Stefano Domenicali, szef Ferrari, zapytany o komentarz Berniego Ecclestone’a odparł: „Ja też uważam podobnie…”
„Uważam, że ta sprawa nie była dobra dla nikogo. Musimy postawić kreskę i patrzeć przed siebie, ponieważ w przeciwnym razie dokąd będziemy zmierzać? Mimo, że nie zgadzam się z tą procedurą, na korzyść sportu powinniśmy się zgodzić.”
Wygląda więc na to, że przywrócenie poprzedniej interpretacji przepisów przed kolejnym wyścigiem o GP Niemiec na torze Nurburgring jest jedynie formalnością ze strony FIA.
Stefano Domenicali, szef Ferrari, zapytany o komentarz Berniego Ecclestone’a odparł: „Ja też uważam podobnie…”
„Uważam, że ta sprawa nie była dobra dla nikogo. Musimy postawić kreskę i patrzeć przed siebie, ponieważ w przeciwnym razie dokąd będziemy zmierzać? Mimo, że nie zgadzam się z tą procedurą, na korzyść sportu powinniśmy się zgodzić.”
Wygląda więc na to, że przywrócenie poprzedniej interpretacji przepisów przed kolejnym wyścigiem o GP Niemiec na torze Nurburgring jest jedynie formalnością ze strony FIA.
komentarze
1. beltzaboob
Jaja z tym nadmuchem. Wiadomo, temat "dmuchania" musi być nieco skomplikowany, chociaż sama czynność nie wymaga jakichś szczególnych umiejętności;)
2. maziboss
}#%^^ mam nadzieje ze RB nie odzyska swojej mocy bo F1 zejdzie na psy całkowicie.
3. jungle
Zastanawiam się tylko jak można zmieniać przepisy w trakcie gry. RB wyprzedza konkurencję tylko dzięki pomysłowości. W poprzednich latach było podobnie, a to F-duct, a to podwójne dyfuzory. Zawsze któraś ekipa wpadnie na coś pomysłowego i zgodnego z obowiązującymi przepisami.
4. Pawekn
Powinni za punkty zrobić dodatkowy balast na następny wyścig. Na przykład 1 punkt daje dodatkowy kilogram. Wtedy każdy będzie miał szanse na zwycięstwo.
5. belzebub
Przecież to jakaś kpina, wpierw zmieniają zasady, by później powrócić do starego, przecież to chore. Jak już coś zmieniają to niech zmieniają, a nie robią jakieś szopki. Żenada. No cóż RBR może się cieszyć, to co zdarzyło się dzisiaj, zapewne w Niemczech już się zdarzy. Szkoda.
6. Jahar
Ciekawe co ferrari zyska na zgodzie. Nie wierzę w ich bezinteresowność nic a nic:)
7. jar188
FIA bierze chyba udział w jakimś programie typu " mamy cię" czy raczej MAMY WAS, w każdym razie bawią się chyba dobrze.
8. xdomino996
No to teraz na 100% tytuł jest Vettela.
9. Polak477
Z tego co gdzieś chyba od Borowczyka słyszałem, to 70% dystansu tutaj przepustnica jest otwarta, więc dyfuzor cały czas pracował jak na normalnym torze, dopiero na tych wolnych byłaby różnica, a że Ferrari już na tym, odpowiadającym Red Bullom torze, byli w stanie wygrać, to jest prawdopodobne, że przy wolnym torze, na którym też chodzi dyfuzor, będziemy mieli Ferrari w takiej samej formie. Jeśli nie to uznam Domenicaliego za kompletnego idiotę, który chce być szlachetny w takim sporcie jak F1...
10. Polak477
prawdopodobieństwo, a nie prawdopodobnie miało być :).
11. Polak477
PS przepraszam za 3 post, ale chciałem jeszcze dodać coś o czym zapomniałem.
Dmuchany dyfuzor nie jest do końca zmienieniem przepisów przez FIA, a zmienieniem ich interpretacji, przez co nałożyli ograniczenia na dyfuzory. Nie do końca jest prawdą, że zmienili przepisy. Przepisy zmienią w przyszłym sezonie zakazując stosowania dmuchania na dyfuzor.
12. damianq93
FIA zachowuje się żenująco i tyle. A czemu Ferrari się zgodziło na powrót do starych zasad - zachodzę nad tym w głowę i nie wiem. Albo mają coś ekstra albo nie chcą powalczyć RBR
13. lukasz1
4. Pawekn Tylko że f1 to "sport" a nie show. Już wystarczy że jest system DRS z którym kompletnie sie nie zgadzam, ponieważ zabija ducha wyprzedzania.
14. FAster92
Jeżeli Ferrari zgodziło się to znaczy, że nic to nie zmieniło?! Jakby byli pewni, że ich bolid jest w stanie konkurować z Red Bullami lub w lepiej WYGRYWAĆ jak w dzisiejszym wyścigu. Mam taką nadzieję. Ciekawe jakby FIA się nie zgodziła. ;)
15. athelas
14. A może po prostu głupio im było przy 10 teamach które się zgadzają powiedzieć "nie"? Todt by tak zrobił, ale Domenicali... Nie ten charakter.
Dobrze. Sprawiedliwie, jak ustala się raz zasady to do końca sezonu trzeba trwać... tylko ciekawe czy do końca roku już nic nie zmienią... Ale to jest FIA. Spodziewajmy się od jutra zakaz stosowania tylnego skrzydła!
16. liza89
Niepotrzebne zamieszanie z tymi dyfuzorami, a postawa FIA- sami się ośmieszają
Ciekawe co tam knuje FERRARI...?
17. devious
Ferrari by dzisiaj wygrało z dmuchaniem czy bez bo 20 sekund na mecie to bardzo dużo a Alonso był momentami 1-1,5s szybszy na okrążeniu od Vettela (i to kiedy Vettel nie jechał bezpośrednio za Lewisem) a dmuchany dyfuzor aż tak dużo nie dawał...
tempo Ferrari rosło z weekendu na weekend i najwyraźniej najnowsze poprawki dały takiego kopa - i oczywiście zakaz dmuchania przy odjęciu gazu cośtam pomógł też ale przecież też Ferrari też przestało "dmuchać" więc tutaj różnica pewnie była rzędu ułamków sekund...
podejrzewam, że przy przewróceniu starych przepisów w Niemczech rywalizacja będzie podobna jak dzisiaj - Red Bull trochę z przodu w kwalifikacjach ale już w wyścigu Alonso i McLareny będą naciskać...
to, że Vettel i Red Bull na 99% będą mistrzami wiadomo od dawna i przepisy tu nic nie zmienią - ale jednak do końca sezonu możemy mieć sporo ciekawych wyścigów - i to nie dzięki zakazom "dmuchania" ale temu, że najwidoczniej Ferrari odrobiło pracę domową i zbliżyło się do "Byków" zaś McLaren naciska jak zawsze ;)
18. Lilka
I po co było to całe zamieszanie ? Pozostanie po tym tylko niesmak...Następnym razem FIA niech się dobrze zastanowi nad swoimi decyzjami, nawet kilka dni. Może nie będzie wtedy takich szopek...
19. kamil_shadow
I znowu ferrari będzie tracić sekundę na okrążeniu. A była nadzieja.
20. Konik_mekr
13. lukasz1, w WTCC, BTCC i pewnie innych seriach wyścigowych (w tch na pewno, bo te oglądam) są balasty za czołowe pozycje. Nie wiem, ile ma to wspólnego z duchem sportu, ale takie praktyki sie stosuje i pozwalają one na większe zamieszanie w stawce:). Z tymże w F1 byłby pewien problem z rozdawaniem balastów, obciążenie za wynik z poprzedniego GP mogłoby być niesprawiedliwe, ale już wzięcie pod uwagę generalki mogłoby być ciekawe.
21. FAster92
16. liza89 Może chcieli sprawdzić czy bez dmuchanego dyfuzora będą mieli przewagę czy też nie ? To tylko moje przypuszczenia.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz