F-duct Red Bulla będzie gotowy dopiero na GP Niemiec?
Niedawno informowaliśmy, że zespół Red Bull raczej nie będzie testował w Kandzie systemu F-duct. Fińskie media potwierdzają te doniesienia.Wstępne informacje sugerują, że w Montrealu ekipa Red Bulla nawet nie będzie próbowała testować systemu podczas treningów. Pierwsze testy kolejnych poprawek F-duct mają być zaplanowane na treningi w Walencji i w Silverstone, a debiut systemu podczas wyścigu miałby nastąpić dopiero podczas GP Niemiec na torze Hockenheim.
komentarze
1. Wiland
Takie wrażenie, że McLaren wypuścił wszystkich w pole z tym F-duct. Zapomniano o rozwijaniu bolidów, wszyscy majstrują kanał. Większe brawa dla Renault za nie poddanie masowej psychozie i sprawne rozwijanie tego co jest
2. Roch Kowalski
Hejka Kempa, zgubiłeś info z wypowiedzią Brawn-a o tym co brakuje reszcie konkurencji do bolidu RB6 - ciekawe jest że mówi np. o wydechu (o którym nie chwaląc się wspominałem na tym portalu kilka tygodni temu).
3. Senna_olk
1. Wiland
Sam Brawn przyznał, że skonstruowanie DZIAŁAJĄCEGO F-duct wymaga wiele pracy, więc McLaren spokojnie może rozwijać swoje systemy, gdy reszta jest w przysłowiowej "dupie".
4. Wiland
3. Senna
Zgadza się. Zresztą takich elementów jest dużo i w dodatku to musi byc zgrane. Chodzi mi o to, że gdyby nie zaślepienie na F-duct to gdzie byłoby teraz Ferrari? A gdzie jest teraz Renault w porównaniu z początkiem roku? Myślę, że gdyby Kubica nie miałby przed sobą Merców to byłoby wielkie zdziwienie jego tempem. W ubiegłym roku u wszystkich na ustach były dyfuzory, a Toyota przyznała, że więcej uzyskiwali bawiąc się przednim skrzydłem. Tak i teraz może to kanał, a może jednak silniczek daje przewagę (bo merce już w ubiegłym roku na szybkich trasach były mocne).
5. matito
może niech go założą jak dobrze nie sprawdzą to będą wolniejsi ale jak zadzaiła to bd najszybciej jeździli
6. Tunio1
Po co inne ekipy to robią? Red Bull był przed Mcl a teraz oni ich doganiają bo ci się bawią tym systemem a nie rozwijają reszty bolidu. Oczywiste to jest że McL jest zaprojektowany pod ten system i z góry wiadomo że będzie miał przewagę, tak samo jak z KERS'em. Gdyby Red bull skupiał się na swoim od początku a nie próbował robić coś co im nie pasuje to mieli by teraz jeszcze większą przewagę niż mają. Po co coś dobrego zmieniać na coś ryzykownego? byli 0.6 s przed McL a teraz są 0.1 przed nimi :)
7. szerter
2. Roch Kowalski - łał, ale rzeczywiście lepiej się nie chwal, bo o wydechu RBR było głośno podczas testów przedsezonowych. Sam Horner jest chyba najbardziej zadowolony z tego, że konkurencja się interesuje właśnie tym elementem, stwierdzając po kwalifikacjach w Turcji, że prawdopodobnie jest to obszar, który najmniej wnosi do ich wyników.
8. Roch Kowalski
7. Wiesz, że nie wiedziałem..., słowa Hornera natomiast traktowałbym z przymrużeniem oka - bo w jego interesie jest robienie 'zasłony dymnej'.
9. theadzik
renault cos tam pewnie szykuja z kanalem f, ale nie spiesza sie, raczej testuja to rozwiazanie pobocznie, zwracajac wieksza uwage na inne elementy ;p
10. Emer
...może ktoś mi wytłumaczyć jedną sprawę... pamiętacie na początku sezonu Robert miał w bolidzie podobny wlot powietrza przed kokpitem jak maki...
11. arassF1
jeśli im ten F-duct się uda, to znaczy da parę dziesiątych na okrążeniu to już zaczynam się bać o atrakcyjność dalszej części sezonu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz