Ferrari traci coraz więcej do konkurencji
Zespół Ferrari wyraźnie traci do reszty stawki, a kierowcy taki stan rzeczy upatrują we wczesnym zaniechaniu rozwoju auta i skoncentrowaniu się na przyszłorocznym bolidzie. Kierowcy Ferrari mimo, że nie mieli problemów technicznych narzekali na słabą prędkość i przyczepność F60.„Bolid nie jest zły do jazdy, ale jest po prostu wolny i brakuje mu przyczepności, jak to już miało miejsce wiele razy w tym roku. To nie jest tak, że jest jakiś konkretny powód dlaczego nie jedzie dobrze, ale większość tego stoi za tym, że wybraliśmy zaprzestanie rozwoju F60, więc nasz poziom konkurencyjności w porównaniu do innych obniża się z wyścigu na wyścig, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze tyle zespołów rozwija swoje bolidy na ten rok. Jest tylko kilka zakrętów, na których można zobaczyć różnicę, na początku okrążenia. Potem jest tak wiele mocnych dohamowań do wolnych zakrętów, gdzie stabilność na wejściu i przyspieszenie na wyjściu są ważnymi czynnikami. Przejście ze światła dziennego na sztuczne? Po dwóch wyścigach w Singapurze, nie sprawia to problemu. Wyjazd z pit lane? Jeżeli chodzi o układ jest podobny do Interlagos, z tym że zamiast bariery ochronnej jest ściana.”
Giancarlo Fisichella
„Ten wyścig zostanie drugim domowym Grand Prix dla Ferrari, gdyż z tyłu toru wyrasta pierwszy na świecie park tematyczny zadedykowany firmie z Maranello. Jeżeli chodzi o tor mogę powiedzieć, że najmilszą częścią toru jest pierwsza sekcja szybkich zakrętów. Sądzę, że będą tam okazje do wyprzedzania na długich prostych, podczas gdy wyjazd z pit lane jest nieco niebezpieczny, ale nic się nie da zrobić, aby go zmienić. W drugiej sesji, gdy temperatury spadły, tor stał się mniej śliski. W pierwszej sesji miałem problemy z utrzymaniem się na torze i miałem spory graining. Nie mamy nic nowego w bolidzie i musimy spróbować dać z siebie wszystko, pracując nad jego ustawieniami.”
Chris Dyer
„To był piątek jakich wiele doświadczyliśmy w tym sezonie. Byliśmy w stanie ukończyć cały nasz program z obydwoma kierowcami i zebraliśmy wiele danych do analizy wieczorem i jutro, przygotowując się do kwalifikacji i wyścigu. Nasze tempo wyścigowe wydaje się całkiem dobre, podczas gdy tracimy na jednym okrążeniu pomiarowym, co może obrócić się przeciwko nam w kwalifikacjach. Jeżeli chodzi o właściwości opon, nie jest jeszcze oczywiste, która będzie lepsza w kwalifikacjach, przynajmniej z tego co widzieliśmy dzisiaj, więc możemy zobaczyć kilka różnych wyborów.”
komentarze
1. beltzaboob
Bolid nie jest zły do jazdy tylko brakuje szybkości i przyczepności....Dyplomata.
2. david9
Z czym oni chca walczyć o 3 miejsce? Niech sie lepiej cieszą że 4 nie stracą. Fisichella sie do niczego nie nadaje a Raikkonen z dziadowym bolidem cudów nie nawywija. W tym sezonie to McLaren pokazał lepszy charakter niż Ferrari. Byli na końcu a teraz są w czołówce i na pewno zaprocentuje to w przyszłym sezonie a Ferrari sie poddało w połowie sezonu
3. sk0k
nie pracuja nad tym autem wiec nawet nie zamierzaja walczyc o 3 miejsce z mcl. dobrze postapili, ta konstrukcja ferrari jest chyba jedna z gorszych w dziejach tego zespolu
4. Daniels
podoba mi sie wypowiedz RAI.
na nim wyjazd z boksow nie zrobil wielkiego wrazenia, ot prawie to samo co w brazylii
odrazu widac ze jest prawdziwym kierowca F1 i nie trzesie porami jak FIS
5. elin
3. sk0k - nie zamierzają walczyć o 3 miejsce ...? Przecież całe szefostwo zespołu z Montezemolo na czele mówi tylko o odzyskaniu 3 miejsca w konstruktorach ...
6. david9
Jak sie chciało walczyć o 3 miejsce o trzeba było rozwijac bolid teraz pozostało im liczyć na katastrofe w McLarenie
7. jamal017
Fakt bolid Ferrari nie jest najlepszy ale kierowcy jak i caly zespol daj z siebie wszystko co moga. Zobaczymy co pokaza w nowym sezonie i moze powalcza w ostatnim wyscigu no co licze.
Pozdro :p
8. Jonatan
A ja juz wypatruje KIMIEGO w McLarenie i jego wygrane wyscigi. A Hamiltony nic nie beda mogli zrobic na to.
9. beltzaboob
Ale Luigi jest niestety szybki. Też wolę Kimiego ale może mieć problem z uzyskaniem wyraźnej przewagi na przestrzeni sezonu. Mam wrażenie, że jest trochę wypalony, jak Montoya w McLarenie. Oby nie...
10. Gosu
Sytuacja przypomina mi BMW w zeszłym sezonie, oby się nie powtórzyło :) Chłopaki mogą mieć problemy z wejściem do Q2 ;)
11. jim
Raikonenowi zdecydowanie brakuje motywacji. Gdyby był w jednym teamie z Hamiltonem mógłby tę motywację zdobyć. Może wtedy wzniósłby się na wyżyny swoich możliwości i walczyłby z LH koło w koło.
12. zig-zag
skoro bolid jest dobry tylko nie ma szybkosci i przyczepnosci, to co ma? :)
13. niza
zig-zag, no jak to co? cztery koła ma, silnik ma, skrzynię biegów, itp, itd. Czy to mało? hehe
Jonatan, ja tak samo :) Nie widzę innej opcji jak Kimi w McL :)
14. lotec ac
"ta konstrukcja ferrari jest chyba jedna z gorszych w dziejach tego zespolu"
myślę, że jest aż taki zły, - z tymże jest wiele innych , a jak się bolidu nie rozwija to ma się to co się ma - niesprawiedliwe byłoby 3. miejsce[ na pewno nie za taką postawę;/]
"Sytuacja przypomina mi BMW w zeszłym sezonie, oby się nie powtórzyło :) "
OTÓŻ TO@! żeby tylko się podobnie nie skończyło.. ;/
"Raikonenowi zdecydowanie brakuje motywacji."
ta jasne! przeczytaj jeszcze raz co powoiedział, a może wtedy wszyscy przestaną wieszać psy na fisco..
15. jim
"fisco" nie jest złym kierowcą ale nie jest też dobrym. GP Belgii to raczej łut szczęścia.
Co do Raikkonena to nie myślałem o Abu Dhabi tylko o nim jako kierowcy F1 w ogóle. Nie jest to kwestia auta. Wolę oglądać typ jazdy w stylu Alonso wściekle driftującego albo Hamiltona rozbijającego bolid w pościgu niż beznamiętnego Icemana lub monotonnego Kubicę. Ciekawe jaki będzie młody Senna..
16. ma-teo
Nie wiem co sie z nim stalo ostatnio (z Kimim).. Zdobył tytuł i potem taki niewyraźny jakiś, czasem tylko dobry wyścig mu sie trafi... Żałuje, bo taki Kimi jak z 05, czy 06 albo nawet 07 roku był warty oglądania, teraz troche zniechęca..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz