2009-09-04
Horner: Każdy wyścig będzie ważny
Christian Horner, szef zespołu Red Bull uważa, że do końca obecnego sezonu każdy wyścig może być decydujący w kwestii mistrzostwa.R E K L A M A
„Zespoły bardzo się do siebie zbliżyły, każdy weekend jest teraz jak finałowy mecz Mistrzostw Świata. Musimy go dobrze rozegrać” – powiedział Horner.
„Jesteśmy na pozycji, na której można wszystko zyskać, ponieważ patrząc na ostatnie cztery czy pięć wyścigów szło nam lepiej niż kierowcom Brawna."
„Brawnom nie idzie za dobrze, pomimo wygrania wyścigu w Walencji – Jenson od Turcji nie był na podium.”
„Mieliśmy pewne problemy na Silverstone i w Niemczech, ale potem wjechaliśmy na podium na Węgrzech i w Belgii. Mamy wciąż długą drogę do mistrzostwa, różnica punktowa między nami zmniejszyła się, myślę że będziemy mieli do czynienia z bardzo ekscytującym finiszem.”
„Powiedziałbym, że wszystko jest otwarte. Czterech kierowców będzie miało dość ciekawe przejazdy do samego końca sezonu. Obydwaj nasi kierowcy gonią, a Rubens odrobił 12 punktów do Jensona w ciągu ostatnich 2 wyścigów. To jest bitwa czterech kierowców.”
O najbliższym wyścigu powiedział natomiast:
„Monza to tor gdzie liczy się moc, kierowcy z KERS będą tutaj dość silni. My pojedziemy z trochę mniejszym dociskiem, na torze są szybkie zakręty, myślę że możemy tam pokonać Brawny.”
„Jesteśmy na pozycji, na której można wszystko zyskać, ponieważ patrząc na ostatnie cztery czy pięć wyścigów szło nam lepiej niż kierowcom Brawna."
„Brawnom nie idzie za dobrze, pomimo wygrania wyścigu w Walencji – Jenson od Turcji nie był na podium.”
„Mieliśmy pewne problemy na Silverstone i w Niemczech, ale potem wjechaliśmy na podium na Węgrzech i w Belgii. Mamy wciąż długą drogę do mistrzostwa, różnica punktowa między nami zmniejszyła się, myślę że będziemy mieli do czynienia z bardzo ekscytującym finiszem.”
„Powiedziałbym, że wszystko jest otwarte. Czterech kierowców będzie miało dość ciekawe przejazdy do samego końca sezonu. Obydwaj nasi kierowcy gonią, a Rubens odrobił 12 punktów do Jensona w ciągu ostatnich 2 wyścigów. To jest bitwa czterech kierowców.”
O najbliższym wyścigu powiedział natomiast:
„Monza to tor gdzie liczy się moc, kierowcy z KERS będą tutaj dość silni. My pojedziemy z trochę mniejszym dociskiem, na torze są szybkie zakręty, myślę że możemy tam pokonać Brawny.”
komentarze
1. black knight
Przecież BAR odrobił do BUT 10, a nie 12 pkt w ostatnich 2 wyścigach :p
2. Ezechiel
Dokładnie zapomnieli chyba że w GP Europy J.Button zdobył 2 punkty :)
pozdrawiam
3. del
Usunięty
4. del
Barrichello odrobił 12 punktów, z tym że Button zdobył 2. Różnica wynosi 10, ale sam Rubens w ciągu ostatnich 2 wyścigów zdobył 12 punktów ;)
5. jareklykos
jak zwykle chcą pocieszyć BARichello żeby miał sanse i sie zmobilizował jak w wyścigu zamiast 6 sekund przewagi szefowie powiedzieli mu ze 8 sek. heheheh :-)
6. black knight
ale jego strata nie zmniejszyła się o 12 punktów w ciągu 2 ostatnich wyścigów, a o 10, więc odrobił 10 pkt :] tak to według mnie wygląda, a co w RBR mówią to inna sprawa ;)
7. del
No zgadza się, różnica wyniosła 10, ale to nie moja wina że Horner tak powiedział, w poprzednim komentarzu starałem się wyjaśnić jego przypuszczalny tok myślenia ;)
8. Janosoprano
Jareklykos:W telewizji informacje jakie kierowcy dostaja od inzynierow podawane sa z opoznieniem wiec jak ktos ma 8 sekund straty oni mu powiedza ze ma 8 sekund ale w telewizji jest ta informacja emitowana jakies np 3 okrazenia pozniej to juz nie ma 8s tylko np 12s i ludzie mysla ze inzynierowie scieme wala;)
9. Gosu
Gość ma racje, jak się "przycisk" nie obudzi będzie ciekawa walka o majstra.
10. pz0
Tylko że wyścig na Monzie jest silnikożerny, a RedBullom prawdopodobnie zostało mniej silników jak Brawnom. Każdy dodatkowy silnik to 10 oczek w plecy na starcie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz