Bridgestone przed GP Monako
Hirohide Hamashima, dyrektor Bridgestone odpowiedzialny za rozwój opon, następująco wypowiedział się przed weekendem w Monako:„Na tym torze naszym oponom będą stawiane wysokie wymagania i przyczepność tylnich opon jest szczególnie ważna. Bez kontroli trakcji i z śliską nawierzchnią, kierowcy będą mieli dużo pracy.”
„Ubiegłoroczna super miękka mieszanka została zmodyfikowana, aby dać więcej przyczepności i staraliśmy się osiągnąć to bez poświęcania jej pozostałych walorów, takich jak szybkość zużywania i sztywność.”
„Monako będzie pierwszym w tym sezonie weekendem, gdzie użyjemy takich mieszanek, więc będzie interesującym zobaczyć jak będą spełniać swoje zadania, zwłaszcza że będziemy używać tych opon podczas następnego w kolejności GP Kanady.”
komentarze
1. jakub_l
Opony nie będą grały głównej roli w tym wyścigu. W Monaco można pojechać wyścig na jeden postój, bez żadnych problemów.
2. raweck
I teraz na wp.pl powinien się pojawić artykuł zatytułowany:
"Każdy błąd może wiele kosztować, ponieważ banda jest bardzo blisko" i w tle zdjęcie jakiegoś rewolweru
3. JaFo
Skoro dział rozwoju opon ma w Japonii dyrektora to chyba są one ważne ;)
A tak serio to opony stanowią jeden z elementów strategii wyścigów.
4. mario547
Pamiętam zeszłoroczny wyścig gdzie strategia jednego postoju dla Roberta okazała się zła bo utknął za Coulthardem. Jazda na jeden pit nie pozwoli z tak dużym obciążeniem na zdobycie PP a PP jest kluczem do zwycięstwa w dodatku na starcie cięzkim bolidem można stracić pozycję
5. piotrek74
pragnę innych opon niż Bridgestone-- wtedy będzie postęp w branży opon
6. f1_tommy
mario547-nie za COULTHARDEM a Barichello. Pozdrawiam.
7. walerus
aż mi miękko i supermiękko jak pomyślę o Monaco i zużyciu gum......
8. kylo34
Strategia powinna zależec od sytuacji na torze.W Monako może 2-3 razy wyjechac SC i lepiej jechac na 1 postój.Pierwszy przejazd na 31-32 okr.z supermiękką.Z taką ilością paliwa Robert powiniem byc 4-5 w kwalifikacjach.Ferrari i Maki przed nim,wiec nikt go nie będzie hamował(Mam nadzieje,że ze startem będzie OK)Póżniej w zależności od sytuacji dwa lub jeden pit.
9. grzesiek1870
to tam beda probowac?! nie no lepszego miejsca to nie mogli znalezc?!
10. Maniek 81
Szczerze mówiąc powinno być PRZYNAJMNIEJ dwóch dostawców opon.Tylko wtedy bowiem jest możliwy rozwój i postęp.W sytuacji kiedy jest tylko jeden producent istnieje ryzyko że w którymś momencie osiądzie na przysłowiowych laurach z myślą że ''i tak żaden team nie ma wyboru bo tylko MY dostarczamy opony"
11. arcykarol
opony jak zwykle będą bardzo ważne
12. piotrek74
a co by się stało jakby dali średnie i twarde ---mogli by dawać nawet śniegówki a i tak zespoły przystosowały by się do nich
13. Mickey
Po odejściu Michelin z F1 wiele zespołów miało problemy z przystosowaniem się do Bridgestone'ów... A tak zespoły nie mają wyjścia... Muszą brać to co dostają.
14. CIGAM
Ja tez uwazam ze 1 postoj to dobre rozwiazanie nawet jak maki i ferrari nawet odjada po starcie to straca na wyjezdzie SC a Robert dojedzie do stawki a SC wyjedzie napewno szczegolnie znajac zapedy zawodnikow RedBulla i reszty zawodikow z koncowki stawki tylko ze z pelnym bakiem bedzie ciezko pokonac Alonso ktory chcac sie pokazac bedzie jak zwykle jechal na oparach.... ale nawet to juz pokazal ze na oparach bedzie szybszy niz Robert i nie bedzie go blokowac ... a Alonso to chyba jedyny ktory moze zagrozic BMW nawet jadacym z pelnym bakiem ....
15. JohnnySonny
mario547, a nie był to przypadkiem Barichello? Tak coś mi się kojarzy, że to za nim utknął, a nie za DC.
16. Mateusz78
Niewazne zakim utknol wazne jest jak pojedzie teraz.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz