Brown pewny przedłużenia umowy z Norrisem mimo zainteresowania Red Bulla
CEO McLarena poruszył wątek otwartego zainteresowania Lando Norrisem przez aktualnych mistrzów świata. Z tego powodu Amerykanin chce jak najszybciej przedłużyć z nim kontrakt, co ma być w zasadzie pewne.Lando Norris nie od dzisiaj jest nazwiskiem często wymienianym w kontekście ewentualnego transferu do Red Bulla. I nie chodzi tutaj tylko o bardzo przyjazne relacje z Maxem Verstappenem, a o sympatie, jaką darzą Brytyjczyka Christian Horner oraz Helmut Marko. Ten drugi rzucił nawet chwytliwym cytatem o niezadowoleniu spowodowanym długoterminową jego umową z McLarenem.
Tajemnicą poliszynela jest bowiem to, że Byki nieraz robiły podchody w stronę ściągnięcia Norrisa i niewykluczone, że będą to także czynić przed rozpoczęciem nowej ery regulacyjnej. Tym bardziej że z ust samego zawodnika przewijały się już niepokojące sygnały dla fanów ekipy z Woking. Zak Brown wierzy natomiast, że uda mu się zatrzymać swojego podopiecznego:
"Budując zespół chcący powrócić do wygrywania mistrzostw świata, potrzebne jest zarządzanie, technologia, infrastruktura i oczywiście dwóch kierowców. Uważam, że wszystko to posiadamy. Jeden z nich ma ważną umowę na kilka kolejnych lat [Piastri], a z nim [Norrisem] ciągle rozmawiamy", powiedział Amerykanin po wczorajszej niespodziance McLarena, cytowany przez The Race.
"Obecnie jesteśmy skoncentrowani na krótkoterminowej perspektywie, natomiast sezon 2026 nie jest tak daleko i mamy świadomość, że możliwość zatrzymania Lando oraz Oscara jest kluczowym elementem pod kątem przyszłości. Jest to dla nas wysoki priorytet."
Dopytany stricte o zagrożenie ze strony Red Bulla, Brown odpowiedział:
"Niezależnie od tego, czy chodzi o pracowników, kierowców czy sponsorów, nasza praca polega na dbaniu o nich i o to, żeby chcieli być w McLarenie. W związku z tego skupiam się na stworzeniu najlepszego środowiska w McLarenie i żeby ludzie chcieli pozostawać z nami. Zewnętrznych podejść i tak nie można kontrolować."
"Jestem bardzo pewny naszej relacji z Lando, bo wiem, że jest podekscytowany nadchodzącym sezonem i był pod wrażeniem drugiej połowy zeszłego roku. Uwielbia też pracować z Andreą [Stellą] i wszystkimi członkami zespołu. Wszystko, co możemy zrobić, to zapewnić mu takie środowisku, w którym chce się znajdować. Wtedy będę pewny, że zostanie w nim i nie będzie próby "sprzedaży" dla konkurencji. To nigdy nie był mój styl."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz