Magnussen przesunięty na starcie, Hamilton uniknął kary
Sędziowie rozpatrzyli już wszystkie wątpliwe starcia z czasówki do GP Belgii. Najsurowiej został potraktowany Kevin Magnussen, którego przesunięto o trzy pozycje na starcie do niedzielnej rywalizacji.
Zdradliwe warunki, jakie panowały podczas piątkowych popołudniowych zajęć w Ardenach, musiały naturalnie zaowocować wieloma niebezpiecznymi incydentami, które odnotowała dyrekcja wyścigu. Ostatecznie trzy z nich trafiły pod lupę sędziów już po zakończeniu czasówki.
Najwięcej wątpliwości wzbudzało zachowanie Kevina Magnussena po jego wpadce z Q2, gdy w 2. sektorze zaczął blokować Charlesa Leclerca. Monakijczyk walczył wówczas o to, aby rozpocząć szybkie okrążenie przez wywieszeniem flagi w szachownicę, więc nic dziwnego, że przez radio wyraził swoją frustrację związaną z tym wydarzeniem.
#BelgianGP🇧🇪: Leclerc impeded by the Haas of Kevin.#F1 #Formula1 #Ferrari pic.twitter.com/QUgdmCQTVW
— F1 Live Clips (@f1liveclip) July 28, 2023
Co ciekawe, w oświadczeniu sędziowskim podkreślono, że Duńczyk nie czuł się zobowiązany do zjechania z suchej nitki toru i że zespół początkowo nie powiadomił go o nadjeżdżającym rywalu. Mimo to sędziowie wręczyli mu karę w postaci przesunięcia na starcie niedzielnego wyścigu o trzy miejsca. Jeśli nie otrzyma żadnych sankcji silnikowych, oznacza to, że wyruszy do niego z 16. pola.
Znacznie więcej szczęścia od Magnussena mieli Alex Albon i Lewis Hamilton, którzy byli sprawdzani pod kątem niebezpiecznego powrotu na tor, który miał przeszkodzić odpowiednio Pierre'owi Gasly'emu oraz George'owi Russellowi. Zachowanie Taja wyceniono na pierwszą dla niego reprymendę w tym sezonie, zaś Brytyjczyk uniknął wszelkich konsekwencji.
Prawdopodobnie było to spowodowane tłumaczeniami jego partnera, który wyjawił, że był świadomy manewru Hamiltona, gdyż obaj mieli taki sam harmonogram przejazdów. W dodatku obaj wcześniej otrzymali polecenie, aby przepuścić Valtteriego Bottasa.
#BelgianGP🇧🇪: Lewis tried to get out of George's way but George stayed behind him.#F1 #Formula1 #MercedesAMGF1 pic.twitter.com/qrO0q9NXPr
— F1 Live Clips (@f1liveclip) July 28, 2023
Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.
komentarze
1. Danielson92
Hamilton bez kary. Hubos21 pewnie już płacze i klepie komentarz :-D
2. ekwador15
przecież jak ktoś nie jest na szybkim okrązeniu, to w ogole nie powinno byc to rozpatrywane. chyba, że było mocno niebezpieczne, a to że musial gaz odjąć lekko zwolnic, to po co oni to rozpatrują.
3. Cwaniak
Ekwador15 serio?
Po co?
Kurde spójrz na czasy.
Chyba ten sport nie jest dla Ciebie, z całym szacunkiem do Ciebie e takie głupie stwierdznia nie powinny tu mieć miejsca.
Jestem wiernym kibicem #44 ale nie maniakiem powinien dostać karę taka prawda, jak kradzież jego tytułu w 2021.
Dziękuję.
4. Fan Russell
Lewis ma fart jak zawsze
5. Jacko
@4. Fan Russell
Ale Max blokujący Albona, który był na szybkim kółku, to już nie...
6. jogi2
@4
Jeśli chodzi ci o współzawodnictwo w Mercedesie to Russell w poprzednim sezonie wykorzystał swój fart i pech Hamiltona na najbliższe trzy lata. Także... :)
7. Fan Russell
@5 Nie interesuje mi Max? Tylko George oraz Nico Rosberga :-).
@6 No i prawidłowo! Russell może a Hamilton już nie :-)
8. Fan Russell
Już dostał karę :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz