Norris przyznaje się do błędu
Zespół McLarena nie wykorzystał szansy na krętym torze w Monako. Lando Norris pod początku weekendu pokazywał dobre tempo. Brytyjczyk zdołał awansować do Q3 mimo iż w Q2 był o włos od większej kraksy. Jego mechanicy zdołali naprawić bolid, ale w Q3 nie był w stanie powalczyć o coś więcej jak start z 10 pola. Jego zespołowy kolega będzie ruszał z 11. pola."Rozczarowujące kwalifikacje z dwóch powodów. Jeden z własnej winy, za sprawą uderzenia w bandę. Schrzaniłem to. Mechanicy wykonali mega robotę, aby złożyć wszystko z powrotem, więc wielkie dzięki dla nich. Niestety, po prostu zostaliśmy całkowicie zablokowani na moim najszybszym okrążeniu w Q3, co nie było naszą winą. Było trochę wzlotów i upadków, i niestety nie osiągnęliśmy pożądanego wyniku. Prawdopodobnie nie osiągnęlibyśmy dużo więcej, ale być może możliwe było P8, co w Monako wiele znaczy. Frustrujące, ale zrobiliśmy wiele rzeczy dobrze, więc będziemy się tego trzymali i postaramy się jutro zdobyć kilka dobrych punktów."
Oscar Piastri, P11
"P11. Szkoda, gdyż tak mało zabrakło mi do awansu Q3, ale jestem zadowolony z poprawy, którą zrobiłem. Z trudem przebrnęliśmy przez sesje treningowe, więc jestem bardzo zadowolony z tego, że zbliżyłem się do Q3 w kwalifikacjach. Zabrakło nam tylko jednego miejsca do pierwszej dziesiątki i jutro wszystko może się zdarzyć. Będziemy ciężko pracować wieczorem i zobaczymy, co możemy zrobić, aby jutro zdobyć punkty."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz