Aż 17 kierowców otrzymało nowe elementy silnika i skrzyni biegów

Pierwotnie kierowcy mieli mieć możliwość skorzystania w tym sezonie z nie więcej jak trzech egzemplarzy silnika spalinowego, turbosprężarki, MGU-H oraz MGU-K. Decyzją Światowej Rady Sportów Motorowych, za zgodą ekip, przeforsowano jednak podniesienie limitu na te elementy do czterech sztuk tylko w tym roku.

Tor w Baku mimo iż klasyfikowany jest jako uliczny, charakteryzuje się niebywale długimi prostymi, na końcu których kierowcy rozwijają zawrotne prędkości, a to wiąże się z dużym obciążeniem jednostek napędowych.

W takich warunkach zespoły często decydowały się na zakładanie do swoich aut nowych jednostek napędowych.

Z całej stawki tylko trzech zawodników nie będzie miało nowych elementów silnikowych. Wszyscy kierowcy korzystający z motorów Mercedesa z wyjątkiem Lando Norrisa, który już wcześniej zmieniał silnik po usterce, będą mieli nowe jednostki spalinowe, turbosprężarki, MGU-H, MGU-K, a także układy wydechowe. Yuki Tsunoda z AlphaTuari otrzyma podobny komplet.

Trzej kierowcy korzystający z silników Ferrari - Carlos Sainz i duet Haasa otrzymają nowe MGU-H, a Nico Hulkenberg dodatkowo także MGU-K.

Red Bull oraz Ferrari zainstalowało w swoich autach nowe układy wydechowe, podobnie jak Haas w przypadku Nico Hulkenberga. W każdym przypadku jest to już druga sztuka z ośmiu dozwolonych przepisami bez kar.

Kierowcy Haasa, Williamsa oraz Fernando Alonso i Esteban Ocon mają założone nowe skrzynie biegów.

Żaden z kierowców nie otrzyma kary za wymienione powyżej operacje. Wśród kierowców, którzy na tym etapie weekendu nie otrzymali jeszcze żadnych nowych części są Lando Norris, Nyck de Vries oraz Valtteri Bottas.