Hamilton: Verstappen może być dumny z tego, co osiągnął w tym roku
Lewis Hamilton wspiera Maksa Verstappena, twierdząc, że Holender może być "dumny z tego co osiągnął" w tym roku.Lewis Hamilton zabrał głos w kwestii swojego najgroźniejszego rywala z zeszłego sezonu po tym jak ten zbojkotował udzielanie wywiadów dla brytyjskiej stacji Sky Sports i jej regionalnych odpowiedników.
Jeden z dziennikarzy po raz kolejny zasugerował tam, że w zeszłym roku Lewis Hamilton został obrabowany z tytułu mistrzowskiego.
Hamilton w tym roku cały czas pozostaje bez zwycięstwa przy swoim nazwisku, a jeżeli w taki sposób zakończy się sezon w Abu Zabi, to 7-krotny mistrz świata zakończy swoją nieprzerwaną od początku kariery w F1 serię mistrzostw, w których zwyciężał co najmniej raz.
Max Verstappen dla odmiany zdominował tegoroczną rywalizację i mimo dwóch nieukończonych wyścigów na samym początku sezonu, ustanowił kilka spektakularnych rekordów, które może jeszcze wyśrubować.
Chodzi oczywiście o rekord liczby zwycięstw w jednym sezonie, który po GP Meksyku należy samodzielnie do holenderskiego zawodnika. Puryści statystyczni mogą zwracać uwagę na fakt, że as Red Bulla zdobył go w sezonie, który składa się ze znacznie większej liczby wyścigów niż kiedy swoje rekordy ustanawiali Michael Schumacher i Sebastian Vettel, ale Max ma jeszcze szansę procentowo poprawić tę statystykę jeżeli uda mu się wygrać dwa ostatnie wyścigi.
Lewis Hamilton docenił osiągniecie swojego rywala, twierdząc, że w tym roku "zrobił wszystko co trzeba było zrobić".
"Nie mogę powiedzieć, że przestudiowałem każdy aspekt tego co zrobił Max w tym roku, ale uważam, że zrobił niesamowitą robotę" mówił 7-krotny mistrz świata przed GP Sao Paulo dla Sky Sports. "Zrobił wszystko co trzeba było zrobić."
"Zespół dostarczył mu niesamowite auto, a on dostarczał osiągi praktycznie w każdy weekend."
Hamilton uważa, że ze swoich osiągnięć Verstappen "może być dumny".
"Wiem jak to jest znaleźć się w takiej sytuacji" mówił Brytyjczyk. "On ma jeszcze szansę wygrać więcej wyścigów, kolejne dwa, więc może jeszcze poprawić ten rekord jeżeli nie będziemy mogli go powstrzymać lub jeżeli Ferrari go nie powstrzyma."
"Nie ma co więcej nad tym się rozwodzić, on wykonał świetną robotę."
7-krotny mistrz świata będzie liczył co prawda, aby powstrzymać świetną passę rywala w ostatnich dwóch wyścigach, ale jak przyznaje wszystko będzie zależało od tego jak spisywać się będzie bolid W13.
"Szczerze, za każdym razem, gdy przybywamy na tor jesteśmy zaskoczeni w jedną albo w drugą stronę" dodawał 37-latek. "Albo przez to jak dużą mamy stratę lub jak blisko jesteśmy rywali, więc przed dniem jutrzejszym nie będę wiedział na czym stoimy."
"Nie wiem czy nasz bolid będzie tutaj spektakularny. Nie wiem czy będziemy tak blisko jak w ostatnim wyścigu. Nie sądzę, że tak będzie, ale liczymy, że zostaniemy zaskoczeni i tak nie będzie."
"Mniej więcej wiemy gdzie nasz bolid potrafi pracować i na jakich zakrętach nie będzie pracował, więc mogę przewidywać, że ten tor nie będzie dla nas najłatwiejszy, ale jest jeszcze pogoda i wiele innych czynników, które mogą się w to włączyć."
komentarze
1. hubos21
Liczę jeszcze na v-ce majstra dla PER, niech walczą do ostatniego okrążenia :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz