komentarze
  • 1. Grzesiek 12.
    • 2022-07-07 07:46:59
    • *.

    Dziwne że Helmut sam nie poradzi z Japończykiem :D

  • 2. matito
    • 2022-07-07 08:16:15
    • *.30.40.18.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    poradzi tak, że wyczuwam szybki awans jednego z wychowanków z niższych serii

  • 3. Power_Driver
    • 2022-07-07 08:30:49
    • *.24.123.103.ipv4.supernova.orange.pl

    Mam Nadzieję, że to pomoże mu z opanowaniem emocji, ponieważ Yuki to utalentowany chłopak,
    Ale emocje zbyt często biora nad nim górę.

  • 4. Mleko
    • 2022-07-07 08:32:29
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Po co psycholog? Mam lepsze rozwiązanie, zioło musi jarać przed wyścigiem. Się wyluzuje trochę xD

  • 5. MaxRB
    • 2022-07-07 08:55:02
    • *.51.24.210

    Gość jest mega irytujący. Zeżarł wszystkie rozumy, wyzywa wszystko co się rusza, a sam popełnia katastrofalne błędy... Według mnie to nic z niego nie będzie.

  • 6. Raptor Traktor
    • 2022-07-07 08:58:54
    • *.fiberway.pl

    @2 Którego niby? Jedyny z F2, który może mieć większy potencjał od Tsunody, to Dennis Hauger, ale jemu przydałby się jeszcze jeden sezon na zapleczu F1, żeby doszlifować swoją jazdę. Reszta tylko zmarnowałaby czas, a ci z F3 są jeszcze bardzo młodzi.

  • 7. jmformates
    • 2022-07-07 12:00:30
    • *.dynamic.mm.pl

    O masakra. Jak można dorabiać taką interpretację do artykułu i to jeszcze z takim tytułem...Rozumiem, że szczytem dziennikarstwa na tej stronie jest copy-paste z innych artykułów ale bez przesady.

    Kilka faktów:
    1. Red Bull nie zatrudnił "psychologa" po wypadku z Gaslym, Yuki pracuje ze specjalistą już od jakiegoś czasu. Marko po prostu teraz o tym wspomniał.
    2. Po co w tytule dla clickbaitu autor daje słowo "psycholog" jeśli Helmut jasno powiedział "ktoś w rodzaju psychologa" a to 2 różne osoby. Zresztą autor zacytował w tekście już poprawnie, ale rozumiem clickbait musi się zgadzać.
    3.Helmut niejednokrotnie podkreślał jaki postęp w tym roku zrobił Tsunoda i współpraca ze specjalistą jest po prostu kontynuowana. Ten wywiad nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami.
    4.Nie ma co dorabiać do tych słów dramatycznej ideologii, bo Marko mówił to z uśmiechem i troską na twarzy.
    5."Sam Tsunoda starał się natomiast unikać wątku kolizji z Gasly'm" - przyznał się w 2 wywiadach dla największych mediów, że to była jego wina, wszystko wyjaśnił, wyjaśnił to także z zespołem i publicznie wszystkich przeprosił.

    Prośba do autora - proponuję zrobić lepszy research i starać się być bardziej obiektywnym.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo