Russell: to będzie trudny weekend
George Russell przez moment był poza awansem do Q2, ale dzięki anulowanej próbie Yukiego Tsunody uniknął wpadki, która w tym sezonie przytrafiła mu się tylko raz - na Węgrzech. Brytyjczyk, podobnie jak Nicholas Latifi, przepowiada trudny weekend przed zespołem Williamsa."To był naprawdę trudny dzień. Nie byliśmy na tyle konkurencyjni, na ile byśmy oczekiwali. Od pierwszego okrążenia w pierwszym treningu nasz bolid pozostaje poza optymalnym oknem pracy, co przy takim formacie znacząco wpłynie na resztę weekendu. Same kwalifikacje natomiast nie poszły nam najgorzej, zespół wypuścił mnie w odpowiednim momencie, ale dziś nie dało się zrobić wiele więcej. Myślę, że do jutrzejszego sprintu podejdziemy w lepszej dyspozycji, ale tak czy inaczej to będzie trudny weekend. Mimo to, postaramy się zbudować prędkość i zobaczymy co uda się osiągnąć."
Nicholas Latifi, P16
"W pierwszym treningu nie czułem się najlepiej w bolidzie, ale na szczęście przed kwalifikacjami pozmieniliśmy ustawienia, które dobrze wpłynęły na prowadzenie. Już rok temu widzieliśmy, że na tym torze nasz samochód nie sprawuje się najlepiej i dzisiaj znowu się o tym przekonaliśmy. Mimo to chyba dało się dzisiaj więcej wyciągnąć, więc brak awansu do Q2 przy tak małych różnicach jest frustrujący. Poszliśmy dzisiaj na kilka kompromisów jeśli chodzi o ustawienia, żeby jutro mieć lepsze tempo. Na tym torze da się wyprzedzać, więc zobaczymy co uda nam się z tym zrobić."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz