Alpine poza Q3 po raz pierwszy od GP Wielkiej Brytanii
Kierowcy Alpine po serii awansów do Q3, na torze Monza nie zdołali dostać się do finałowego segment czasówki. Fernando Alonso był 13., a Esteban Ocon 14. Hiszpan, który był sensacją pierwszego weekendu wyścigowego ze sprintem kwalifikacyjnym na torze Silverstone przewiduje, że na Monzy trudniej będzie wyprzedzać w sobotnie popołudnie."Jestem trochę rozczarowany naszym wynikiem w kwalifikacjach, gdyż czuję, że stać nas było na coś więcej. Było bardzo ciasno nie tylko między naszymi rywalami, ale także miedzy mną i Fernando- dzieliło nas mniej niż 0,1 sekundy, a to tylko pokazuje, że na maksimum ciśniemy nasz bolid. Mieliśmy ładną serię awansów do Q3, więc szkoda, że to się zakończyło. Format weekendu jest jednak inny niż zwykle a my mamy jutrzejszy sprint kwalifikacyjny i niedzielny wyścig, aby powrócić do gry. Musimy odrobić pozycje, ale liczę, że jutro znajdę się z przodu, wykonam kilka manewrów wyprzedzania i dam nam lepszą pozycję przed niedzielnym wyścigiem."
Fernando Alonso, P13
"Dzisiaj nie pokonaliśmy zbyt wielu okrążeń przy skróconym formacie weekendu. Nie udało nam się znaleźć tempa. Przeszliśmy do Q2. Mój pierwszy przejazd nie był idealny, gdyż w pierwszym zakręcie zblokowałem koła. To sprawiło, że tak naprawdę miałem tylko jedno szybkie okrążenie. Gdybyśmy zyskali kilka dziesiątych sekundy, awans do Q3 byłby możliwy. Jutro mamy sprint i zobaczymy co się wydarzy. Tutaj trudniej będzie wyprzedzać niż na Silverstone, a pierwsze kilka zakrętów będą ciasne. Musimy pamiętać także, że punkty przyznaje się w niedzielę."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz