Nie tylko Pourchaire testował bolid Alfy Romeo
Theo Pourchaire w środę odbył prywatny testy ze stajnią z Hinwil na torze Hungaroring. Jak się okazało, nie był on jedynym kierowcą, który wówczas zasiadł za sterami biało-czerwonego bolidu. Obok niego swoje jazdy miał także były zawodnik F2, Mahaveer Raghunathan.
Mahaveer Raghunathan niespodziewanie zasiadł w bolidzie F1 podczas prywatnych testów Alfy Romeo, które odbywały się na torze Hungaroring. Indyjski kierowca jest bardzo dobrze znany sympatykom F2, gdyż w 2019 roku otrzymał 12 punktów karnych, przez co musiał pauzować jedną rundę.
Didn't see this one coming. Mahaveer Raghunathan tested for Alfa Romeo earlier this week, driving the C38 at the Hungaroring. #F1 Pics: Rasheed Khan/Momentum pic.twitter.com/7W0ZQm9r34
? Thomas Maher (@thomasmaheronf1) August 5, 2021
22-latek nigdy nie był wybitnym talentem, o czym najlepiej świadczy fakt, iż w F2 zdobył zaledwie jedno "oczko". Od ostatnich zawodów w Abu Zabi w sezonie 2019 Hindus nie ścigał się w żadnym wyścigu, więc jego test tym bardziej może wydawać się co najmniej dziwny.
W samochodzie Saubera z 2019 roku w tym samym czasie jeździł także Theo Pourchaire, który był szybszy od Raghunathana o... przeszło 1,9 sekundy. Dla 17-latka była to pierwsza okazja, aby zasiąść w bolidzie mistrzowskiej serii.
Francuz jest jednym z największych talentów młodego pokolenia. Obecnie ściga się w F2, gdzie plasuje się na 6. pozycji w klasyfikacji generalnej. Mimo bardzo małego doświadczenia - Pourchaire jest wymieniany w gronie ewentualnych kandydatów do fotela Alfy Romeo na sezon 2022.
First time in an @F1 car: ?
? Alfa Romeo Racing ORLEN (@alfaromeoracing) August 5, 2021
Sauber Academy driver @TPourchaire had his first taste of F1 machinery during a private test at the Hungaroring yesterday. The young Frenchman completed a full programme throughout the session: a good job and the perfect send-off before the break! ?? pic.twitter.com/Elma4TDMDb
komentarze
1. Raptor202
1,9 sekundy straty to jak na Mahaveera świetny wynik.
2. belzebub
Zastanawiam się jaki jest sens testować takich kierowców, jak ten Hindus? No chyba że zapłacił, ale z drugiej strony Alfa raczej nie ma problemów finansowych. Innego powodu nie znam, na pewno nie z powodu marketingowych, bo przecież F1 w Indiach nie jest raczej popularna, wyścig w tym kraju wypadł bardzo szybko i nie widać na horyzoncie żeby powrócił.
3. Majk-123
2. Zapłacił. Mazepin kiedyś też zapłacił dla Mercedesa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz