Russell odbędzie dziś testy z Mercedesem
George Russell został wytypowany przez Mercedesa jako tester 18-calowych opon, które wejdą do użycia w przyszłym sezonie.
Testowanie przez zespoły F1 nowej konstrukcji ogumienia Pirelli ma się już ku końcowi. Od marca tego roku każda z ekip miała wyznaczony swój termin, a dzisiejsze oraz jutrzejsze zajęcia na Hungaroringu zajmują przedostatnie okno w harmonogramie.
Tym razem kolej przypadła na McLarena, Ferrari oraz Mercedesa. Nominacja testera niemieckiej stajni przykuła jednak uwagę kibiców, gdyż nie będzie nim ani Lewis Hamilton, ani Valtteri Bottas, tylko George Russell - etatowy zawodnik Williamsa.
@MercedesAMGF1 is testing the #Fit4F1 18-inch 2022 tyres this week. At the wheel is @GeorgeRussell63, for one day only on Tuesday at the @HungaroringF1. @F1 @fia pic.twitter.com/qk2s6LSFpb
? Pirelli Motorsport (@pirellisport) August 2, 2021
23-letni Brytyjczyk, który w minioną niedzielę zajął 8. pozycję w GP Węgier, dziś po raz pierwszy od grudnia i wyścigu w Bahrajnie wsiądzie do samochodu Mercedesa.
Ostatnimi czasy Russell mocno łączony jest z transferem do zespołu z Brackley i jeśli wierzyć zapewnieniom Toto Wolffa, jeszcze przed końcem przerwy wakacyjnej mamy dowiedzieć się, czy to właśnie on od przyszłego roku będzie nowym partnerem Lewisa Hamiltona, czy też Valtteri Bottas utrzyma swoją posadę.
komentarze
1. berko
Wg mnie jeśli mają brać Russella to właśnie jest na to najlepszy moment. Lewis ma kontrakt na dwa lata, dłużej raczej nie będzie jeździł, przez ten czas Russell wjeździ się i ułoży zespół pod siebie. Tym bardziej jeśli Hamilton zdobędzie tytuł w tym sezonie, to w przypadku konkurencyjnego auta po rewolucji będą mogli rywalizować jak ROS i HAM, bo Lewis będzie już miał pobite wszystkie rekordy. Taki duet kierowców stawiałby Mercedesa w znakomitej pozycji do walki o 10 MŚ konstruktorów z rzędu, zakładając, że w tym sezonie nie spartolą.
2. TomPo
@1
Tu jest wlasnie problem, Merc nie chce powtorki z rywalizacji ROS / HAM, zaden zespol tego nie chce.
Dwoch rownorzednych kierowcow to chca miec zespoly srodka stawki, bo tam walka o kazdy punkt.
Zespoly, ktore walcza o laury, chca miec typowa jedynke i typowego skrzydlowego, niestety ale takie sa realia.
Wzieliby RUS ale musialby miec jasno powiedziane ze robi za skrzydlowego, by HAM mogl trzaskac rekordy i nie wolno mu podskakiwac.
Z drugiej strony musza wziac RUS bo boja sie powtorki tego co stalo sie po 2016, czyli ze zostana nagle bez kierowcy. No i ktos bedzie musial pociagnac Merca jak HAM zakonczy kariere, a wiadomo ze BOT sie do tego nie nadaje.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz