Rosberg zirytował Verstappena po GP Portugalii
Nico Rosberg, który pełni rolę komentatora F1 dla niemieckiej telewizji po wyścigu w Portugalii zirytował Maksa Verstappena, sugerując że Holender dopiero zrozumie jak mocny może być Lewis Hamilton.Rosberg stwierdził, że Verstappen po raz pierwszy ma realną szansę na bezpośrednią rywalizację z 7-krotnym mistrzem świata F1 i może mu brakować w tym względzie cennego doświadczenia.
Zawodnik Red Bulla zapytany podczas konferencji prasowej o to czy faktycznie lepiej rozumie teraz mocne strony Hamiltona, odpierał z przekąsem: "Tak, nie potrzebuję Nico, abym zdał sobie sprawę z tego jak dobry jest Lewis. Wiem, że on jest bardzo dobry, w przeciwnym razie nie zdobyłby tylu mistrzostw świata."
Podczas gdy spora część komentatorów chwali Maksa za występ w Portugalii, Rosberg uważa, że kierowca Red Bulla popełniał tam zbyt dużo błędów.
"Dzisiaj to kierowca zrobił różnicę" mówił dla Sky Sports Rosberg. "Max miał szybszy bolid, co widzieliśmy także wczoraj podczas kwalifikacji. Max popełnił po prostu więcej błędów. Nie można sobie na to pozwalać jeżeli chce się zostać mistrzem świata przeciwko Lewisowi."
Sam Verstappen przyznaje, że rywalizacja z Brytyjczykiem sprawia mu sporą przyjemność.
"Myślę, że wszyscy chcą tego, ale ja również tego chcę, gdyż w ostatnich latach nie byliśmy wystarczająco blisko siebie, tak więc to dobry początek sezonu. To pewne i liczę, że pozostanie tak przez resztę sezonu, gdyż wtedy wszyscy będą podekscytowani."
W Portugalii Verstappen po raz kolejny stracił niemal pewne pole position po błędzie w Q3 i skasowaniu przez sędziów jego szybkiego kółka. Podczas wyścigu z kolei w podobny sposób oddał punkt za szybkie okrążenie.
Po trzech wyścigach sezonu Holender traci do utytułowanego rywala 8 punktów. Kluczowe w mistrzostwach mogą okazać się więc ewentualne usterki. Zespół Mercedesa ma na tym polu zdecydowaną przewagę. Jego auto na przestrzeni ostatnich lat było jednym z najbardziej niezawodnych, podczas gdy wyżyłowany silnik Red Bulla ma już za sobą pierwsze problemy techniczne- szczęśliwe nie podczas kluczowych części weekendu wyścigowego.
komentarze
1. sliwa007
Na razie Max pobiera cenne lekcje od Hamiltona. Lewis również popełnił kilka błędów w tym sezonie, ale to Max powinien być liderem mistrzostw z kilkoma punktami przewagi. Jest odwrotnie i to jest zasługa bardziej doświadczonego Hamiltona, który wyciąga wszystko ze swojego bolidu.
2. hubertusss
Nico dowartościowując Hamiltona dowartościowuje również siebie jako osobę, która go pokonała więc ma w tym interes. Bo tylko interesem tłumaczyć można wypowiedzi o szybszym RB. Przecież na prostej startowej wszyscy widzieli, że jest odwrotnie. Może i RB w krętej części toru coś tam zyskiwał do Mercedesa. Ale gdy wjeżdżali na prostą startową. To RB z otwartym skrzydłem nie miał szans nawet zbliżyć się do Mercedesa nawet z zamkniętym skrzydłem. Nawet gdyby Max miał PP to Mercedes by go łyknął na tej właśnie prostej.
3. ekwador15
gdyby Lewis był w red bullu, miałby teraz 3 pole positions na koncie. gdyby Lewis był w ferrari w 2018 i 2019 to ferrari miałoby tytuly w tych latach. Lewis jest jak maszyna, nie ma słabych stron. popelnia mniej błędów niz ktokolwiek inny, jest zabójczo skuteczny w wyscigu a kwalifikacje potrafi wykrzesać cos ekstra i częsciej zdarzają mu się okrążenia, których nikt by sie nie spodziewał. choc bottas jak mu pasują ustawienia i leży mu dany tor, potrafi tez złożyć dobre kolko.
4. Danielson92
To Rosberg wbił szpilkę Maxowi. Moim zdaniem we wczorajszym wyścigu szybszy był Mercedes, ale Nico lepiej zna się na osiągach, więc wie co mówi :-)
Max wiele razy w mediach kwestionował umiejętności Hamiltona, to w tym sezonie chyba zaczyna widzieć , że gadał na wyrost. Verstappen póki co popełnia więcej błędów. Przekonuje się, że jednak najszybszy samochód nie daje stuprocentowej gwarancji wygrywania. Dostaje cenne lekcje, które przydadzą się na przyszłość.
5. RoyalFlesh F1
2. hubertusss
Gdybyś miał oczy tam gdzie trzeba to byś wiedział, że przed wyjściem na prostą startową VER popełnił kosztowny błąd, Nie dał rady BOT, bo BOT nie popełniał błędów.
6. RoyalFlesh F1
2. hubertusss
DRS nie jest aktywny od początku wyścigu, RBR był szybszy na miększej mieszance, Mercedes na twardszej. Nikt nie wie jak by było bo VER popełnia za dużo błędów. Do tego RBR szybciej rozgrzewa opony co było widać po pierwszym pit stopie. Tylko trzeba ruszać z PP, obok trzeba mieć Pereza i można walczyć. A to nie jest wina HAM, że ma zawsze obstawę tylko RBR, że nie ma drugiego kierowcy.
7. Krukkk
Rosberg powinien siedziec cicho i nie odzywac sie. Niestey, jak przystalo na miekkiego najpierw uciekl, a teraz wychwala Hamiltona.
Fakt, mial dobrych doradcow, zeby uciekac przed sezonem 2017.
8. Danielson92
@7 Dlaczego ma siedzieć cicho? Sam walczył z Hamiltonem, wie ile go to kosztowało. Pokonał go gigantycznym nakładem sił, tak się przy tym żyłując, że musiał zakończyć karierę. Jego opinie są jak najbardziej na miejscu.
9. Raptor202
@3 Z tym 2019 nieźle odpłynąłeś. Takie Ferrari było mocne wtedy, że skończyli sezon 60 punktów za Bottasem, ale co tam, Lewis przecież wygrałby wyścig nawet w bolidzie Williamsa z tamtego sezonu.
10. weres
Odnosząc się do wypowiedzi Nico Max nie zaprzeczył, że RB ma szybszy bolid, ale forumowi eksperci wiedzą swoje...
11. johan24
@7 Mimo wszystko, nie mylisz czasem Rosberga z Villeneuvem? Danielson92 dobrze to podsumował.
12. hubertusss
@5 @6 ne kompromituj się. Ty w ogóle na trzeźwo oglądałeś ten wyścig? Masz oczy tam gdzie trzeba jak piszesz? Wmawiasz ludziom jakieś bzdury a nawet wyścigu nie rozumiesz. A to niby takie proste. Ja nie pisze o jednym kółku nie pisze o błędzie Maxa. Na każdym jednym kółku gdzie Mercedes walczył na tej prostej z Rb było widać jak jest. A ty tego nie widziałeś. Nie rozumiesz tego i jednego błędu Maxa się uczepiłeś przy wjeździe na prosta. To ja się pytam Max walczył z Mercedesami tylko na tym jednym kółku?
13. hubertusss
@10 ale też nie potwierdzał. I co z tego, że nie zaprzeczał? Zajął drugie miejsce i tyle. Co się teraz ma tłumaczyć z tego co było?
14. Danielson92
Fani Verstappena przyjęli pewną narrację i się jej trzymają. Jeśli wygrywa Hamilton to zasługa samochodu - Mercedes był najszybszy . Jeśli wygrywa Max to głównie zasługa jego niesamowitego talentu i umiejętności.
15. hubertusss
@14 w krętych sekcjach toru. Mercedes nie był najszybszy. Ale na prostej startowej, która była kluczowa do uzyskiwania i obrony pozycji już Mercedes był najszybszy. To było widać gołym okiem bez stopera itd. I nie jestem fanem Maxa.
16. sliwa007
14. Danielson92
Dokładnie tak. W tym wyścigu uczepili się tej prędkości na prostej startowej i to jest cała linia obrony. Max to świetny i utalentowany kierowca, ale widać, że przynajmniej na razie nie jest w stanie utrzymać tempa Hamiltona. Presja, błędy i te sprawy. Bolid na razie nie jest w pełni wykorzystany.
Niestety Hamilton ma zbyt wielu wrogów i hejterów. Większość z nich to są wierni fani Vettela, którzy teraz swoją "miłość" przelali na Maxa i tak jak wcześniej ślepo powtarzali, że Vettel jest genialny a Hamilton ma świetny bolid tak teraz robią to samo tylko zamiast Vettela czczą Verstappena. Max co prawda jest kilka klas lepszy od Vettela, ale ten sezon pokazuje, że wcale nie jest takim geniuszem na jakiego został wypromowany.
17. RoyalFlesh F1
15. hubertusss
Vettel nie popełniał błędów w RBR. RBR w latach dominacji posiadał najsłabszy silnik na prostych, ale wszystkim odjeżdzał, bo VET startował z P1. VER jechał 5 sek z HAM gdy zjechał na pit stop. Zajechał i stracił w początkowej fazie wyścigu czas bo popełnił błąd w Q. Został wyprzedzony przez HAM bo popełnił błąd. A przy restarcie nie mieli włączonego DRS, to jakim cudem VER objechał HAM, skoro był za nim i twierdzisz, że Mercedes ma gigantyczną przewagę. To jakim cudem słabszym silnikiem wyprzedził Ham. HAM jechał za VER kilka okrążeni, a wyprzedził go po jego błędzie, wcześniej nie był wstanie tego zrobić. Bo VER nie popełniał błędu.
18. grzesek123
17. RoyalFresh F1
Obejrzyj ponownie początek to może zrozumiesz pewną kwestię. Verstappen bronił się przez kilka okrążeń przed Hamiltonem bo Lewis miał DRS za Maxem a Max miał za Vallterim i to pozwalało mu się bronić przed Hamiltonem ale nie pozwalało na prostej zbliżyć się do Bottasa. W momencie kiedy Verstappen popełnił błąd i stracił DRS za Bottasem, przewaga Mercedesa na prostej była na tyle duża że Lewis w połowie prostej zdążył objechać Verstappena i jeszcze wrócić na zewnętrzną.
19. Cadanowa
Oj Rosberg Ty nie pokonałeś Hamiltona, tylko Hamiltona pokonały awarie pewne zwycięstwo w Malezji gdzie by prowadził w mistrzostwach, GP Malezji zadecydowało.
20. RoyalFlesh F1
18. grzesek123
Mógł nie zawalić kwalifikacji. Startowałby z P1, prawdopodobnie odjechałby dalej. Poza tym jak wspomniałeś, popełnił błąd, skoro popełnił błąd to znaczy że popełnił błąd, źle wyszedł na prostą, zmniejszył dystans. Dlaczego HAM wyprzedził go po jego błędzie a nie wcześniej, bo popełnił błąd. Skoro trzymał się za BOT to znaczy, że dysponował lepszym tempem. A przewaga HAM urosła bo przed wyjściem na prostą zarzuciło bolidem VER, tak samo VER wykorzystał swoją szanse na BOT. VER nie jechał optymalną linią i HAM go łatwo objechał. Popełnił błąd i tyle.
21. hubertusss
@17 naprawdę nie rozumiesz jakim cudem Max wyprzedził Lewisa przy restarcie? Dajesz tu takie wykłady a tak prostej sprawy nie ogarnąłeś? Tam decydował refleks i to kto kiedy wcisnął gaz. Bottas przyspieszał i zwalniał. BY w końcu ostatecznie przyspieszy do startu. Wystarczyło, że w chwili gdy Bottas wcisnął gaz intuicyjnie czy losowo max zrobił to samo. Natomiast Lewis zawahał się chwilkę czy czekał na to aż zobaczy to u Bottasa. Dlatego Max go wtedy objechał. Nie pojąłeś tego co tam się stało. A to dlatego, że nie myślisz i nie wyciągasz wniosków z tego co widzisz. Ty jesteś z tych co to wbiją sobie do głowy jakąś tezę i potem wszystko d o tego dorabiają. I wychodzą ci straszne bzdury z tego wszystkiego
22. hubertusss
@19 Malezja to tez był błąd Lewisa. Po prostu Hamilton w kwalifikacjach i wyścigu kręcił takie czasy, że przekręcił silnik. Przypomnę, że awaria polegała na uszkodzeniu układu tłokowo korbowego. Po prostu Hamilton nie potrzebnie nadwyrężał silnik i za to zapłacił.
23. hubertusss
@20 już nie kompromituj się ty nawet nie rozumiesz co stało się przy restarcie a bierzesz się za ocenę innych zdarzeń na torze. @18 napisał prawdę. A ty nawet nie rozumiesz jakim cudem Max wyprzedził Lewisa przy restarcie co powyżej udowodniłeś.
24. hubertusss
@16 nie dość, że masz kompleksy Vettela to jeszcze nie ogarniasz o co chodziło w tym wyścigu. Prędkość na prostej startowej była kluczowa i widać było, że RB tam nie ma szans. Nie był w stanie się zbliżyć do Mercedesa. Choć w krętych partiach toru zbliżał się bardzo to na proste startowej nawet z otwartym skrzydłem RB nie był w stanie zbliżyć się do Mercedesa z zamkniętym. Naprawdę tego nie widziałeś, czy zacietrzewienie nie pozwala przyznać?
25. Muni
Na tym torze Mercedes był nie do ugryzienia.Jak ktoś wyżej wspomniał na prostych byli nie do wyprzedzenia.Ja dalej twierdzę że Mercedes ma najszybszy i najlepiej prowadzący się bolid.
26. hubos21
No i jest Justin Bieber Formuły 1, spieprzał z padoku przed HAM aż się kurzyło,
27. FanHamilton
Mi się wydaje że Rosberg ma znajomości Vertatppena.. Nico wracaj do F1
28. FanHamilton
Verstappena*
29. RoyalFlesh F1
21. hubertusss
A ty jakie wyciągnąłeś wnioski widząc tańczący bolid VER przed wyjściem na prostą, który wyjeżdża czterema kołami na zielone? A no tak większa moc silnika Mercedesa. Tak tak błąd nie miał nic z tym wspólnego. Mógł startować z P1, odjechać i byłoby po sprawie. Trzy sesje Q, w których RBR ma najszybszy bolid i jedno PP. To też pewnie zasługa silnika Mercedesa.
30. FanHamilton
@19 Niestety Rosberg pokonał Hamilton to nie ma znaczenia czy awaria czy nie.
31. Krukkk
@8 Danielson92. Pamietasz problemy ze sprzeglem w trakcie sezonu 2016 w bolidzie nr 44 i zale Hamiltona do zespolu, ze jest sabotowany?
@11 johan24. Zapewniam Cie, ze nikogo z nikim nie myle.
@16 sliwa007. Mozesz krzyczec na wszystkie cztery strony swiata, ze Hamilton nie ma najlepszego bolidu, ale niestety wyniki na torze pokazuja zupelnie cos innego.
32. Danielson92
Hubertusss, Ty nie możesz pojąć jednego. Max popełnił minimalny błąd, ale na tyle poważny, że Hamilton natychmiast go wykorzystał, a wcześniej przez kilka okrążeń nie potrafił wyprzedzić Holendra. W kwalifikacjach też miał VER PP na wyciągnięcie ręki, ale znów się nie popisał. Nie umiesz przyznać, że popełniał błędy, które drogo go kosztowały, tylko w kółko o tej prędkości na prostej powtarzasz.
Krukkk no pamiętam te rzekome problemy i co z tego. Pamiętam też, że Rosberg wycisnął się jak cytryna w tamtym sezonie. Hamilton zawalał starty, popełniał błędy, miał kłopoty sprzętowe i przegrał tytuł. Nico wspiął się na wyżyny swoich możliwości i pokonał Lewisa i wykorzystał jego wszystkie słabości. Max póki co tego nie umie zrobić.
Wyniki na torze pokazują, że Verstappen nie jest aż taki nadzwyczajny. Hamilton wyciska więcej ze swojego samochodu.
Żeby było jasne-jak dla mnie w Portugalii to Mercedes był minimalnie szybszy. W wyścigu, bo w Q to Max powinien wygrać. Ale Bahrajn i Imola to raczej minimalna przewaga osiągów RB.
Krukkk ostatni akapit Twojego komentarza, to idealne potwierdzenie mojego wpisu numer14.
33. Krukkk
@32 Danielson92. Rzekome problemy i co z tego? W takim razie nie ma sensu dyskutowac.
34. sliwa007
31. Krukkk
Wyniki na torze to jest wypadkowa wielu czynników i na chwilę obecną pokazują, że Max popełnia zbyt wiele błędów. I nie mówię tutaj tylko o ostatnim GP, ale o wszystkich trzech rundach.
35. Krukkk
@34 sliwa007. W komentarzu nr 31 zwracajac sie do Ciebie wypowiadalem sie nt. Hamiltona, nie Verstappena.
36. XandrasPL
Czekajcie bo idę po popcorn chłopaki. XDDDDDDDDDD.
37. Krukkk
@Xandi. Czytaj dobrze i ucz sie :D
38. XandrasPL
Przynajmniej dobrze obstawiłem
HAM
VER
BOT
PER
To samo co w Bahrajnie. Wg mnie Merc wygrał tym, że miał z przodu 2 auta. A Perez był 10 sek bo stracił pozycję 2 razy. Raz za Sainza i raz za Norrisa.
39. Krukkk
@Xandi. Nie obchodzi mnie Twoje typowanie. Hamilton majac przed soba dwa bolidy RBR Honda i tak dojedzie na P1.
40. XandrasPL
@Kruk
Skąd to niby wiesz. Merc faktycznie był mocniejszy niż w Bahrajnie i Imoli ale jeśli Max nie był z przodu to wiesz. No Merol był szybszy w kluczowym momencie czyli prosta DRS. Tylko tak samo było w Kanadzie 2019.
Jak w 2018 roku Ferrari i Merc mieli "porównywalne" samochody to było okej. I wiadomo, że ktoś miał na pewno lepiej. Teraz sytuacja jest podobna ale i tak wygrał ten mając lepszy.
Zobaczymy w Monaco. Jak Wiatrak uwali kwale i cały wyścig będzie jechał na skrzydle jakiegoś Merca to też powiesz, że wygrał lepszy bolid?
41. Krukkk
@Xandi. Stad wiem, bo francuskie wrobelki tak cwierkaja.
42. XandrasPL
@Kruk
No powaga
43. Danielson92
@33 Był sabotowany, a Ty byłeś w środku zespołu i wiesz o tym najlepiej. Rosberg nie dorównywał Hamiltonowi talentem a mimo tego go pokonał. Tytaniczna praca dała mu tytuł. Sporo szczęścia w tym miał, ale szczęściu trzeba pomóc. A dyskusja z Tobą nie ma właśnie sensu, bo jesteś zaprogramowany na jedną fazę.
44. Krukkk
@43 Danielson92. Tak, bylem w srodku zespolu i wiem.
Wyglupiles sie, wiec nie ma o czym dyskutowac.
45. Danielson92
Ty się tu non stop wygłupiasz i dobrze.
46. hubertusss
@29 ja pisze o walce samochodu Maxa z samochodami Mercedesa na prostej i tego jak ich dogonić nie mógł na wielu obrażeniach. A ty jednego kółka się uczepiłeś. I jednego błędu. Ten tor bardziej pasował Mercedesowi i trzeba się z tym pogodzić bo to każdy widział. A nie czekaj ty pewnie nie ogarniasz, że są tory pasujące jednym czy innym samochodem. Nie rozumiesz dlaczego Max wyprzedził Lewisa po restarcie czemu dałeś przykład w @20 to i wielu innych rzeczy nie ogarniasz. W końcu od takich ekspertów jak ty tutaj aż się roi. Patrzą w ekran i nie rozumieją o co chodzi. A potem bajki wypisują.
47. Krukkk
@45 Danielson92. Bierzesz ze mnie przyklad, czy poszedles sladami @dexter i postanowiles uswiadamiac mnie?
48. Danielson92
Ani to ani to., drogi kruku.
49. Danielson92
Sorry się wcisło. To pisanie na telefonie :-| Po prostu się nie dogadaliśmy i tyle. Pozdro.
50. johan24
@44 No panie Marcinie, jednak się Pan nam tu trochę zdekonspirował ;) :))))))
51. Aeromis
21. hubertusss
"@17 naprawdę nie rozumiesz jakim cudem Max wyprzedził Lewisa przy restarcie? Dajesz tu takie wykłady a tak prostej sprawy nie ogarnąłeś? Tam decydował refleks i to kto kiedy wcisnął gaz. Bottas przyspieszał i zwalniał. BY w końcu ostatecznie przyspieszy do startu. Wystarczyło, że w chwili gdy Bottas wcisnął gaz intuicyjnie czy losowo max zrobił to samo. Natomiast Lewis zawahał się chwilkę czy czekał na to aż zobaczy to u Bottasa. Dlatego Max go wtedy objechał. Nie pojąłeś tego co tam się stało."
To Ty nie pojąłeś co się stało. HAM popełnił serię trzech błędów.
1. Jechał za blisko BOT, przez co stara jak świat taktyka zwolnienia, która zwalnia tego za nim i nagłego przyspieszenia, by tego za zdystansować zadziałała bez najmniejszego problemu. Odpowiedzialność Lewisa.
2. HAM zamiast być bliżej środka by móc zareagować na zwolnienia BOT czekał jadąc koło linii toru po lewej. Ułatwił tylko BOT ten manewr, bo BOT dokładnie wiedział gdzie ma to zrobić.
3. Nie było tego co opisujesz, to po prostu kłamstwo. HAM i VER wcisnęli gaz i tak Max jadąc mądrzej zrobił to szybciej i z lepszej wyjściowej prędkości, ale... Prawie dogonił HAM po wewnętrznej, ale Merc miał inną klasę silnika/ustawień. HAM jednak wyprzedził VER, ale ten się nie poddał, a wjechał w jego cień aero. Tu nastąpił trzeci błąd HAM - jechał dalej prosto, w ogóle nie zareagował na manewr VER, nie próbował się bronić, po prostu oddał pozycję.
Właśnie to się stało. Jeśli obejrzysz onboard VER to zobaczył właśnie to co opisałem..
52. Krukkk
@50 johan24. Ciii...Nie mow nikomu;)
53. XandrasPL
Morał jest taki, że RBR to ciuraki
54. Skoczek130
@Raptor202 - czego oczekujesz od @ekwador15. Gościu nawet pisać nie potrafi. ;)
55. Skoczek130
Nico próbuje się dowartościować. Niestety, ale Max nie miał wielkich szans na wygraną. Bottas był od niego szybszy - kierowca od niego klasę słabszy. Gdyby nie problemy, to miałby duże szanse wyprzedzić Maxa. Tempo kwalifikacyjne a wyścigowe to dwie inne kwestie. Nie wiem, czemu ktoś w ogóle ocenia możliwości sprzętowe tylko na podstawie kwalifikacji. W 2019 roku Leclerc dzięki silnikowi Ferrari wygrywał wyścigi. A jak to się miał w wyścigu? Miażdżące tempo wyścigowe Merca i skręcenie osiągów w drugiej połowie sezonu, kiedy wszystko było wiadomo. Treningi? Przecież Merc był szybszy w piątek, Verstappen w trzecim. Ale od czego są treningi? Bo na pewno nie od pokazywania najlepszego tempa. Merc, tak jak w poprzednich latach, znakomicie rozegrał PR przedsezonowych testów - pokazali, że mają większe kłopoty, niż faktycznie. Po raz kolejny zrobili trąbę w ludzi. Ile można traktować ich "problemy" serio? Nie oszukujmy się - gdyby faktycznie je mieli, nie mieliby tempa w Bahrajnie i dalej. Hamilton nie jest cudotwórcą. Wolff porównuje rok 2021 do 2013 - taaa, osiem lat temu nie mieli totalnie tempa wyścigowe na większości torów. Osobiście spodziewam się, że przewaga Mercedesa będzie tylko rosła. Coś tam stracili, jak wszyscy, ale to bardziej kwestia dopieszczenia, a nie przebudowy bolidu. Merc to najlepszy zespół w historii. Długo takiego nie będzie.
56. Skoczek130
***Ferrari zdobyło aż dziewięć pole position w sezonie 2019.
57. konewko01
I znowu chlew w komentarzach. Dorośnijcie w końcu.
58. Sasilton
Rosberg chyba największy hyper Hamiltona w padoku :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz