Raikkonen: mogliśmy napisać świetną historię
Alfie Romeo nie dopisało dziś szczęście. Kimi Raikkonen, który zaczynał z 16. pola, wjechał 9. na metę, lecz przez karę trzydziestu sekund ostatecznie wylądował daleko poza punktowaną strefą. Z kolei Antonio Giovinazzi po restarcie z powodu problemów z hamulcami musiał wykonać dodatkowy pit stop, po którym mógł zapomnieć o znalezieniu się w pierwszej dziesiątce.Antonio Giovinazzi, P14 "Do naszej usterki jechaliśmy fantastyczny wyścig, którym pokazalibyśmy nasz prawdziwy potencjał. Warunki na początku były bardzo trudne - nieco przypominały mi te z wyścigu na Hockenheimringu w 2019 roku. Wraz z Kimim mogliśmy skończyć w pierwszej dziesiątce, ale niestety u mnie wystąpił problem z hamulcami, który wymagał dodatkowego pit stopu. Niemniej jednak, chcę skupić się na pozytywach - mieliśmy dobre auto, które pokazało, że w większości wyścigów możemy bić się o miejsca w pierwszej dziesiątce. Mam nadzieję, że w przyszłości szczęście będzie po naszej stronie i wreszcie zostaniemy odpowiednio wynagrodzeni za nasze starania."
komentarze
1. Barry0077
Szkoda tych straconych punktów dla Alfy Romeo.
2. Michael Schumi
Też bardzo żałuję, że Kimi nie zdobył tych punktów. Te przepisy, przez które je stracił, są naprawdę dość głupie i sam się w tym gubię. Z jednej strony zespół powinien je znać i powinien dobrze poinstruować zawodnika w tym zakresie, ale takich idiotycznych kwestii jest coraz więcej. Wystarczy spojrzeć na to, że Hamilton dostaje np. 2 kary po 5 sekund w GP Rosji 2020 r. za wykonywanie próbnych startów, a nie jest karany za 29-krotne wyjechanie poza tor czterema kołami podczas poprzedniego wyścigu. Napisałbym coś niecenzuralnego na temat tych przepisów (bo są one serio nielogiczne), ale staram się zachować kulturę słowa na tym portalu.
3. Purrek
Gdyby dali się lepiej wyspać Kimiemiu podczas FP to jeszcze by zdobył pudło :D
4. Bosniak
@ 2
A co tu jest do rozumienia, wyjeżdzać poza tor można było bo regulamin zawodów zezwalał, zabronione to tylko było w 2, 3 treningu i w kwalifikacjach? Głupie było raczej to, że w połowie wyścigu zabronili wyjeżdżać. Jeśli chodzi o GP Rosji słusznie dostał Ham karę, bo jest powiedziane gdzie można wykonać próbny start i tyle, a że Bono nie doczytał to juz nie wina sędziów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz