Oba Williamsy prowadziły się źle w wyścigu w USA
Kierowcy Williamsa nie mieli powodów do zadowolenia po rundzie na Circuit of The Americas. Jak powiedział Dave Robson, ekipa po prostu nie miała tempa, a dodatkowo pracę utrudniły jej wietrzne warunki i duża degradacja opon. George Russell narzekał także na przegrzewanie się. Robert Kubica miał awarię, która nie pozwoliła mu dojechać do mety. Polak po starcie znów wyprzedził kolegę z ekipy i powalczył z Giovinazzim i Kwiatem, ale szybko spadł na koniec stawki."To był trudniejszy wyścig niż zazwyczaj. Miałem problemy z przegrzewaniem się opon jeszcze zanim się zużyły, przez co samochód prowadził się trudno. Zdecydowaliśmy się na drugi zjazd, ale przez to niebieskie flagi sprawiały nam kłopoty aż do końca wyścigu. Gratuluję Lewisowi Hamiltonowi szóstego tytułu mistrza świata."
Robert Kubica, DNF
"Dziś nie było tempa, więc spróbowaliśmy alternatywnej strategii, zjeżdżając we wczesnej fazie wyścigu. Miałem problemy z przyczepnością, a jazda po wybojach była dość trudna przy mocno zatankowanym aucie. Mieliśmy wyciek z hydrauliki, więc musieliśmy wycofać samochód. Czekam już na Brazylię, to fajny tor i mam nadzieję, że osiągniemy tam lepszy wynik."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz