2019-06-30
Mercedes miał problemy z przegrzewaniem się bolidu
Ekipa Mercedesa na torze Red Bull Ring złapała wyraźną zadyszkę. Bolid W10 w gorącym klimacie miał poważne problemy z przegrzewaniem, które mocno ograniczyło jego osiągi. Na przegrzewanie się auta narzekał zarówno Valtteri Bottas, jak i Lewis Hamilton.R E K L A M A
Valtteri Bottas, P3
"Myślę, że dzisiaj wycisnęliśmy wszystko. Spodziewaliśmy się trudnego wyścigu, ale okazał się on jeszcze trudniejszy niż sądziliśmy. Musieliśmy mocno odpuszczać gaz i nie mogliśmy wykorzystać wszystkich trybów pracy silnika, aby nie przegrzewać go zbyt mocno. Nie mogliśmy więc normalnie ścigać się, a przez większość wyścigu musiałem skupiać się na kontrolowaniu temperatury. To utrudniło zarówno obronę jak i atak. Trzeba jednak patrzeć na pozytywne aspekty- zdobyłem kilka dobrych punktów w ten weekend i nie sadze, że mieliśmy dzisiaj dużą różnicę w tempie. Ogólnie nie było źle. Przeanalizujemy to i miejmy nadzieję, że powrócimy silniejsi na Silverstone."
Lewis Hamilton, P5
"To nie był najłatwiejszy dzień. Już przed startem wiedzieliśmy, że możemy mieć tutaj spore problemy. Przegrzewanie się bolidu było dzisiaj dużym problemem. Myślę, że nasze tempo było dobre, bolid nieźle się spisywał, ale nie mogliśmy ścigać się ze względu na przegrzewanie się auta. To ograniczało nasz bolid w ten weekend a inne auta miały z tym mniejszy problem. Musimy się temu przyjrzeć i poprawić. Czeka nas jeszcze kilka upalnych wyścigów jak chociażby Budapeszt, więc musimy sobie z tym poradzić, gdyż w przeciwnym wypadku będą to kolejne ciężkie próby. Na jednym z krawężników zniszczyłem też przednie skrzydło, więc musieliśmy je zmienić, co kosztowało nas trochę czasu. To jeden z tych złych dni w biurze, ale przynajmniej zdobyłem jakieś punkty za piąte miejsce."
"Myślę, że dzisiaj wycisnęliśmy wszystko. Spodziewaliśmy się trudnego wyścigu, ale okazał się on jeszcze trudniejszy niż sądziliśmy. Musieliśmy mocno odpuszczać gaz i nie mogliśmy wykorzystać wszystkich trybów pracy silnika, aby nie przegrzewać go zbyt mocno. Nie mogliśmy więc normalnie ścigać się, a przez większość wyścigu musiałem skupiać się na kontrolowaniu temperatury. To utrudniło zarówno obronę jak i atak. Trzeba jednak patrzeć na pozytywne aspekty- zdobyłem kilka dobrych punktów w ten weekend i nie sadze, że mieliśmy dzisiaj dużą różnicę w tempie. Ogólnie nie było źle. Przeanalizujemy to i miejmy nadzieję, że powrócimy silniejsi na Silverstone."
Lewis Hamilton, P5
"To nie był najłatwiejszy dzień. Już przed startem wiedzieliśmy, że możemy mieć tutaj spore problemy. Przegrzewanie się bolidu było dzisiaj dużym problemem. Myślę, że nasze tempo było dobre, bolid nieźle się spisywał, ale nie mogliśmy ścigać się ze względu na przegrzewanie się auta. To ograniczało nasz bolid w ten weekend a inne auta miały z tym mniejszy problem. Musimy się temu przyjrzeć i poprawić. Czeka nas jeszcze kilka upalnych wyścigów jak chociażby Budapeszt, więc musimy sobie z tym poradzić, gdyż w przeciwnym wypadku będą to kolejne ciężkie próby. Na jednym z krawężników zniszczyłem też przednie skrzydło, więc musieliśmy je zmienić, co kosztowało nas trochę czasu. To jeden z tych złych dni w biurze, ale przynajmniej zdobyłem jakieś punkty za piąte miejsce."
komentarze
1. Krys007
Ciekawe czy to naprawdę może być punkt zwrotny tego sezonu...czy Merc szybko się ogarnie. Abstrahując od ich dzisiejszych problemów z chłodzeniem - Ferrari i RBR wyglądali dziś naprawdę solidnie.
2. AMG44
Oby nie. Niech się szybko weźmie w garść i zacznie wygrywać Lewis. (Król jest tylko jeden)
3. FanHamilton
Lewis Następny Wyścig będzie twój . Bottas tez dobrze zna w Silverstone.
4. hubos21
W zeszłym roku pierwsza trójka w 0.098s się zmieściła w tym roku małe szanse na takie widowisko
5. TomPo
@1
e tam... na Silverstone wszystko wroci do normy.
Inna konfiguracja toru, inne temperatury i znowu Merc bedzie daleko daleko z przodu.
W dzisiejszych czasach nie da sie (chyba) zbudowac uniwersalnego bolidu, ktory na kazdym torze by wymiatal.
Tak samo po Monzie ,pewnie tifosi beda krzyczec, ze nareszcie Ferrari sie przebudzilo ;)
Niestety obawiam sie, ze to jednak kwestia toru i temperatury, a nie tego, ze cos wymyslili.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz