Verstappen miał pecha w Q2
Max Verstappen próbował przebić się do Q3 na oponie, która dałaby mu przewagę w wyścigu. Ostatecznie może ruszyć na takiej mieszance na jakiej chce, ale nie na to liczył. Awans do ostatniej części czasówki był na wyciągnięcie ręki, ale równie blisko, a nawet bliżej była ściana, w którą uderzył Kevin Magnussen, przerywając sesję. Pierre Gasly był nawet zadowolony z siebie, chociaż wyprzedził go samochód Renault."Dziś mieliśmy pecha, ale to się zdarza w F1. Spróbowaliśmy wejść do Q3 na średnich oponach, ale nie poszło nam dobrze, a korek przed nawrotem także nie pomógł. Później wyjechaliśmy na miękkiej mieszance, ale moje niezłe okrążenie przerwała czerwona flaga. Start z 11. pola, może z 10., bo nie wiem co z Haasem, będzie trudny, bo będę musiał przebić się przez środek, zanim dojadę do liderów. Tak to już bywa i nie przewidzi się, że ktoś rozbije się na ścianie. Nie chcieliśmy być tak daleko, tylko walczyć z przodu, ale powinniśmy być w stanie odrobić pozycje i mieć dobry wyścig."
Pierre Gasly, P5
"Kwalifikacje były całkiem niezłe. Nie miałem cienia aerodynamicznego i zrobiłem co w mojej mocy. Było blisko 3. miejsca, ale 5. też jest dobre i cieszę się. Nie brakowało jednak wiele. Jutro ruszam na miękkiej mieszance i przez to nie będzie łatwo, bo prognozy pogody mówią, że ma być jeszcze cieplej. To jednak może stworzyć ekscytujący wyścig. Mam nadzieję, że utrzymam tempo i powalczę z pierwszą trójką."
komentarze
1. ds1976
Gasly, osiołku masz auto szybsze od RIC od ch... wie ile, a kończysz na P5. W RBR muszą obgryzać paznkocie u stóp, bo jakoś nie zanosi się by VER otrzymał wsparcie od drugiego kierowcy mimo sprzętu jakim dysponują.
Ale trąbiłem od zawsze, że Gasly jest przeciętniakiem, już w momencie ogłoszenia jego zatrudnienia w STR.
2. sliwa007
1. ds1976
To jest właśnie efekt polityki kadrowej ustawionej pod Twojego ulubieńca. Mieli Ricciardo, który jest jednym z najlepszych zawodników w stawce a z Verstappenem mieliby najlepszy duet w stawce, który prawdopodobnie byłby przed Ferrari w klasyfikacji generalnej.
Ale zachciało się wojować i dzielić na lepszych i gorszych zamiast dać im walczyć na równych zasadach to mają za swoje. I jest jeszcze wielce prawdopodobne, że Verstappena również stracą, bo póki co nie mają argumentów by go zatrzymać.
A na horyzoncie alternatyw brakuje, program juniorski utknął w martwym punkcie.
3. zenobi29
Się będzie działo.
Ciekawe - utrzyma koncentrację oraz nerwy na wodzy?
Coś mi się zdaje, że będzie ciekawy wyścig w wydaniu, czy też, za sprawą Verstappena.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz