Weekend do zapomnienia dla Strolla i Pereza
Ekipa Lawrence'a Strolla pod Barceloną nie zdobyła ani jednego punktu. Przez cały weekend brakowało jej prędkości, a w wyścigu Lance Stroll miał kolizję z Lando Norrisem, przez co flagę w szachownicę mógł obejrzeć jedynie w telewizji."To był trudny weekend. Patrząc na to, gdzie się zakwalifikowaliśmy, wiadomo było, że czeka nas trudny wyścig. Wyprzedzanie tutaj jest niełatwe, a my nie mieliśmy tempa. To weekend do zapomnienia, ale zostajemy jeszcze na testy. Mam więc nadzieję, że przeanalizujemy, co możemy zrobić lepiej w następnych wyścigach. Teraz czekam już na Monako i zostawienie tego za sobą."
Lance Stroll, DNF
"Nie widziałem jeszcze powtórki incydentu z Lando, więc muszę się najpierw temu przyjrzeć. Ja hamowałem, będąc po wewnętrznej, on był na zewnętrznej. Musiałem skręcić, by pokonać lewy zakręt. Niestety nie było tam wystarczająco miejsca dla dwóch bolidów i nie dało się zrobić zbyt wiele. Poczułem kontakt z tyłu i poleciałem w żwir. To był trudny weekend dla ekipy, musimy zostawić go za sobą i odbić sobie to w Monako."
komentarze
1. bmwsauber1
A kto Strollowi zabroni...? papa szef...?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz