Honda potwierdziła wdrożenie nowej specyfikacji silnika V6 w Baku
Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami Honda dostarczy swoim zespołom nowe silniki na wymagający wyścig w Baku. Japoński producent potwierdził informację, dodając, że nowe silniki zostaną wdrożone po tym jak w jednej z jednostek wykryto "problem z kontrolą jakości".Obaj kierowcy Toro Rosso w Chinach dopiero co skorzystali ze swoich drugich jednostek spalinowych. Kwiat otrzymał nowy silnik po tym jak w jego aucie wykryto problem w pierwszym treningu, a Albon po swoim potężnym wypadku pod koniec trzeciego treningu.
Inspekcja silnika Kwiata doprowadziła Hondę do wniosku iż przyczyną był "problem z kontrolą jakości".
Producent przyznaje, że był to "jeden z powodów" wdrożenia silnika w nowej specyfikacji, określanej mianem "Spec 2", już w czwartym wyścigu sezonu.
Zmiany sprawią, że Kwiat i Albon staną u progu kar za wymianę podzespołów silnikowych. Każdy kierowca w tym sezonie może skorzystać z trzech silników spalinowych, trzech układów turbo i MGU-H a także dwóch układów MGU-K, dwóch zestawów akumulatorów oraz elektroniki sterującej.
Od początku sezonu wiadomo było, że Toro Rosso i Red Bull najprawdopodobniej na pewnym etapie sezonu zostaną ukarane za wymianę ponadprogramowych jednostek napędowych, aby umożliwić Hondzie pogoń za osiągami prezentowanymi przez układy Mercedesa i Ferrari, co wiąże się z częstszym wdrażaniem usprawnień.
Obaj czołowi producenci silników tradycyjnie z wdrożeniem pierwszych poważniejszych poprawek do swoich silników czekają do siódmego wyścigu sezonu, GP Kanady. Ekipa Ferrari w tym roku w Chinach zdecydowała się wdrożyć poprawki jedynie w układzie sterującym pracą silnika po tym jak ten doprowadził do zwarcia w układzie wtryskiwaczy i pozbawił niemal pewnego zwycięstwa Charlesa Leclerca w Bahrajnie.
Za decyzją Hondy o wdrożeniu nowych silników w Baku mogły również stać kwestie związane z wymaganiami jakie stawia uliczny wyścig. Tor w Baku posiada bowiem bardzo długi proste, na których kierowcy potrafią przekroczyć prędkość 360 km/h, a to stawia spore wyzwanie przed jednostką spalinową a także systemem odzyskiwania energii, w szczególności turbosprężarką oraz układem MGU-H.
komentarze
1. Kruk
Bzdur ciąg dalszy! Honda i Renault ma tworzyć tło dla Mercedesa i Ferrari. To już nie jest śmieszne-to jest przykre.
Widocznie robienie za tło, również popłaca.
2. TomPo
@1
nie przypominam sobie, by w F1 byl zapis "nie bedziesz tworzyl silnika lepszego ode mnie" ;)
Oczywiscie inna kwestia jest bzdurnosc tych jednostek, ich skomplikowanie oraz cena.
No ale czego sie nie robi, by nie wpuscic konkurencji do F1.
A to, ze cala seria na tym traci, zespoly bankrutuja i jest do porzygania przewidywalna... no trudno.
3. Kruk
@2 NIe przypominasz sobie, bo regulamin F1 jest tak zagmatwany,że osoby postronne mogą jedynie spekulować.
A przypominasz sobie taki zapis: Silniki Mercedesa mogą spalać więcej oleju niż silniki konkurencji? Oczywiście,że nie przypominasz sobie, bo takiego zapisu w regulaminie nie było.
4. Kruk
PS. Pienądze, to temat zastępczy. Technologia hybrydowa ma większe pole do popisu w kwestii przękrętów, niż silniki V8.
I co na to poradzimy,że Mercedes potrafi bardziej ukołysać do snu FIA?
5. TomPo
@3
to troche mija sie ze stanem faktycznym, gdzie z roku na rok przykrecana jest sruba jesli chodzi o zuzywaniu oleju czy dodatkowe "miski olejowe".
Tak wiec cos kiepsko idzie Mercowi to kolysanie do snu FIA.
Rownie dobrze mozna powiedziec, ze Ferrari ukolysalo do snu FIA zapachem grejfrutow.
Jednostki sa tak drogie i skomplikowane by utrzymac hegemonie. Od lat powtarzam ze to droga do nikad, droga do nudy, przewidywalnoscii ekscytacji walka w srodku stawki. Ale wielu to pasuje, bo Merc wygrywa a Ferrari juz juz prawie cos wygralo (i tak od 11 lat).
Na domiar zlego inne przepisy sa przykrecane tak, by to silnik gral pierwsze skrzypce.
Bogu dzieki ze pojawila sie Honda i trzymam kciuki by dogonila Merca i Ferrari.
Ale nie chce byc zlym prorokiem, ze gdy juz ich dogoni (o ile to nastapi), to nagle magicznie zmienia sie przepisy dotyczace jednostek.
Wolalbym proste V6 z turbinami, baterie jak w hybrydzie, ktore musza wystarczyc na caly wyscig i trzeba zarzadzac ich zuzyciem). Na pewno odchudzilbym bolidy i zmniejszyl i wywalil systemy MGU.
No ale takie silniki to potrafia produkowac tez inni i moze przyszli by do F1 - a to jest zabronione.
6. Kruk
@5 Właśnie bardzo dobrze wychodzi Mercedesowi wodzenie za nos FIA. Na temat Ferrari szkoda klawiatury.
Kurła, obawiam się,że Honda podczas obowiązujących przepisów nic nie zdziała. Widocznie Red Bull ma za słabą moc przebicia w FIA.
7. HeliX
@1 Przepraszam bardzo a co Honda nie robi wcale postępu jeżeli chodzi o silnik??? Renault stoi w miejscu albo nawet się cofa bo awaryjność jest gigantyczna a Honda ma naprawdę dobry silnik w tym roku więc przestań z tym tłem
8. Kruk
@7 Pfffff...:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz