2019-03-18
Steiner: uszkodzona nakrętka doprowadziła do wycofania Grosjeana
Zespół Haas uważa, że za wycofaniem się z pierwszego wyścigu Romaina Grosjeana stoi zepsuta podczas kolejnego feralnego pit stopu nakrętka lewego przedniego koła.R E K L A M A
Dokładnie rok temu ekipa Haasa zaliczyła najgorszą możliwą wpadkę. Jadąc na wysokiej piątej i szóstej pozycji jej kierowcy po kolei opuszczali aleję serwisową ze źle dokręconymi kołami i kończyli wyścig na poboczu, tracąc olbrzymią ilość punktów.
12 miesięcy później ekipa przeżywała "deja vu" po tym jak podczas pit stopu Romaina Grosjeana pojawiły się problemy z przykręceniem lewego przedniego koła. Aby je przykręcić mechanik musiał dwukrotnie podjąć próbę. Francuz wyjechał na tor na odległej 14 pozycji, aby kilkanaście okrążeń później wycofać się po tym jak feralne koło poluzowało się.
Szef zespołu, Gunther Steiner, przyznał, że problem pojawił się po tym jak w pit stopie trzeba było ponownie odkręcić i przykręcić koło.
"Podczas pit stopu widać było, że pojawiły się problemy. On stracił siedem sekund i było po wyścigu- nawet gdyby dojechał do mety, nie zdobyłby punktów" tłumaczył Steiner.
"Mechanik ponownie dokręcił koło, więc nie urwaliśmy go tak jak w zeszłym roku. Ale po 15 okrążeniach ono mechanicznie nie wytrzymało przeciążenia."
Dopytywany co się dokładnie stało, Steiner odpierał: "zepsuła się nakrętka. Była przykręcona, ale gdy ją się zdejmuje i przykręca ulega ona uszkodzeniu i puszcza gwint."
Zespół Haasa podczas zimowych testów ćwiczył próbne pit stopy, aby uniknąć powtórki wydarzeń z Australii w tym roku.
Kevin Magnussen zdołał uniknąć problemów i zdobył dobre punkty dla zespołu, na mecie pierwszego wyścigu sezonu meldując się na szóstej pozycji.
12 miesięcy później ekipa przeżywała "deja vu" po tym jak podczas pit stopu Romaina Grosjeana pojawiły się problemy z przykręceniem lewego przedniego koła. Aby je przykręcić mechanik musiał dwukrotnie podjąć próbę. Francuz wyjechał na tor na odległej 14 pozycji, aby kilkanaście okrążeń później wycofać się po tym jak feralne koło poluzowało się.
Szef zespołu, Gunther Steiner, przyznał, że problem pojawił się po tym jak w pit stopie trzeba było ponownie odkręcić i przykręcić koło.
"Podczas pit stopu widać było, że pojawiły się problemy. On stracił siedem sekund i było po wyścigu- nawet gdyby dojechał do mety, nie zdobyłby punktów" tłumaczył Steiner.
"Mechanik ponownie dokręcił koło, więc nie urwaliśmy go tak jak w zeszłym roku. Ale po 15 okrążeniach ono mechanicznie nie wytrzymało przeciążenia."
Dopytywany co się dokładnie stało, Steiner odpierał: "zepsuła się nakrętka. Była przykręcona, ale gdy ją się zdejmuje i przykręca ulega ona uszkodzeniu i puszcza gwint."
Zespół Haasa podczas zimowych testów ćwiczył próbne pit stopy, aby uniknąć powtórki wydarzeń z Australii w tym roku.
Kevin Magnussen zdołał uniknąć problemów i zdobył dobre punkty dla zespołu, na mecie pierwszego wyścigu sezonu meldując się na szóstej pozycji.
komentarze
1. ReddyS
Za dużo ćwiczyli i za bardzo zużyli nakrętki. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ????
2. Szarmi
@1 ReddyS nakrętki w F1 są jednorazowe :)
3. R8m@in
.... I jedna kosztuje 1000 dolarów
4. 123tomek
Trochę dziwne, że mają zapasowe przyrządy do dokręcania a zapasowych nakrętek już nie.
5. Szarmi
cóż, jak masz nakrętke za 1k$$ to raczej oczekujesz, że będzie w 100% idealna. Sam fakt, że mechanik ją odkręcił i chciał ponownie dokręcić kwalifikuje ją do wywalenia. Rok temu też mechanik popełnił błąd. Fajnie to było pokazane w Netflixowym serialu o F1. Swoją drogą czekam na drugi sezon bo naprawde fajnie to wyszło
6. Orlo
@Szarmi
Ja jestem jeszcze w trakcie oglądania ale też mi się podoba. Nie boją się poruszać ciężkich tematów, np wpadek Grosjeana czy niechęci między Renault i RBR.
7. Szarmi
@Orlo akurat o tych błędach mechaników Hassa mówili w pierwszych odcinkach :)
8. Orlo
@Szarmi
I niby jaka cześć mojego wpisu przekonała Cię, że o tym nie wiem?
9. Szarmi
@ Orlo teraz widzę, że nic takiego nie mówiłeś, ale tak to jest jak się na szybko w pracy odpisuje :D
10. Spargus
@5 tok rozumowania z pierwszego zdania jest kompletnie bez sensu, pistolety do kół też na pewno nie są z castoramy za 5 dych a na każde koło przypadają po dwa. Silniki, opony, części bolidu też raczej tanie nie są, a jakoś każdy zespół ma więcej niż po 1 sztuce :p
11. Orlo
@Szarmi
Luz :)
12. ReddyS
Ciekawe z skąd taka cena? Ze złota przecież nie są? ????1000$ to wychodzi koło 3 700 zł
13. FanCypis3
Szkoda Grosjeana. A zdobył Pole Position B. A Haas umocniłby jeszcze bardziej czwartą pozycję na początek strony sezonu. Mimo tego fajnie że chociaż Magnussen zdobył proszę punkty i są najlepsi w Formule 1 B
14. gzr
@12 Ultralekki stop lub tytan? Nie jest to malutka śruba jak w osobówkach tylko duża nakrętka? Technologia produkcji? Precyzja wykonania? Produkcja w niewielkiej ilości sztuk a nie masowa produkcja?...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz