McLaren zupełnie nie radzi sobie w Brazylii
Kierowcy McLarena w kwalifikacjach znaleźli się praktycznie na szarym końcu. Sesja potwierdziła, że zupełnie nie mają tempa na torze Interlagos. Mimo tego, Fernando Alonso kolejny raz pokonał Stoffela Vandoorne."Moje okrążenie kwalifikacyjne i tak było przyjemne. Na świeżych oponach, z niewielką ilością paliwa, auto prowadziło się dobrze, ale oczywiście niedostatecznie szybko. Na suchym torze, wcześniej w czasie weekendu, widzieliśmy, że nie mamy tempa. Byliśmy wolni cały czas, także w kwalifikacjach, więc nie ma żadnej niespodzianki. Nie możemy zrobić teraz nic więcej, możemy tylko starać się jutro o poprawę, by pomóc zespołowi, zdobywając jakieś punkty. Potrzebujemy deszczu lub szalonego wyścigu, by coś zyskać. Jeśli chodzi o czyste tempo, nie jesteśmy wystarczająco szybcy. Startujemy z końca, więc możemy podjąć ryzyko, także wybierając strategię."
Stoffel Vandoorne, P20
"To nie jest najlepszy weekend dla nas póki co. Widzieliśmy w czasie porannego treningu, że wcale nie mieliśmy tempa. Niestety, potwierdziły to kwalifikacje. Nigdy nie możemy zyskać czegoś, gdy pada w kwalifikacjach, bo nigdy nie dzieje się to wtedy, kiedy byśmy tego potrzebowali. Zobaczymy, co uda się zrobić jutro. Nie mamy niczego do stracenia w wyścigu i mam nadzieję, że pogoda da nam możliwość zaryzykowania. Myślę, że to jedyna szansa na poprawę. Praktycznie przez cały weekend nie jesteśmy konkurencyjni. W Meksyku pomogła nam degradacja opon, ale wygląda na to, że tutaj będzie inaczej. Dlatego mam nadzieję, że zastąpi ją pogoda."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz