Kierowcy Williamsa dostrzegają drobną poprawę
Kierowcy Williamsa widzą drobną poprawę, ale obaj zgodnie przyznają, że balans bolidu musi jeszcze ulec dużej poprawie."Mieliśmy kilka równych przejazdów i wczuwaliśmy się we wszystko po przerwie wakacyjnej. Pracowaliśmy nad ustawieniami i tym co zwykle, ale musimy poczekać i zobaczyć co przyniesie nam jutrzejszy dzień, gdyż nigdy nie wiadomo nad czym pracowali rywale. Najlepiej jest więc wstrzymać się z oceną sytuacji do kwalifikacji i albo zaskoczyć się, albo się rozczarować! Nadal potrzebujemy ogólnie postępu przy balansie auta. Ten tor jest świetny, zwłaszcza drugi sektor, który posiada dwie szybkie sekcje. Pokonanie ich zawsze sprawia wielką przyjemność. Atmosfera wokół toru w piątek również jest świetna, gdyż widać, że prawdziwi fani cieszą się widokiem naszych bolidów."
Siergiej Sirotkin, P19, P8
"To był zwykły piątek. Mieliśmy pracowity dzień i odkryliśmy kilka ciekawych rzeczy. Nie widzimy tego przez pryzmat wyników, gdyż nie są to aż tak przełomowe sprawy, ale uważam, że mamy coraz bardziej stabilną podstawę auta. Pogoda pomogła nam a ten tor nie jest najgorszy dla naszego auta. Nadal mamy pewne ograniczenia związane z balansem, ale one zawsze tutaj były. Bolid spisuje się jednak bardziej przewidywalnie a my mamy lepsze podstawy niż na początku roku. To drobne postępy, ale idziemy w dobrym kierunku. Nie zmieni to znacząco naszej historii, którą wszyscy dobrze znamy, ale staramy się wycisnąć wszystko z tego co mamy. Uważam, że dobrze sobie z tym radzimy."
komentarze
1. Mayhem
Sirotkin juz nie zbiera informacji tylko teraz odkrywa.
2. TomPo
@1 czyli sie cofa w rozwoju xD
Oczekiwalbym ze nowy kierowca odkrywa, bo wszystko jest nowe dla niego, a nieco juz objezdzony bedzie zbieral dane, a weteran bedzie dane zbieral, analizowal i wyciagal wnioski pomocne dla teamu.
U Siergieja widac inaczej to dziala :)
3. belzebub
@1 Czepiasz się, tylko z tego względu że to Sirotkin. Jestem niemal pewien, że gdyby tak powiedział RK, to nic byś pewnie nie napisał. Zgadłem? ;)
4. belzebub
@1 i @2 A mi to wygląda, że tak to określił z prostego powodu, ile razy można powtarzać że bolid jest do dupy i że co weekend wychodzą nowe rzeczy. Zamiast wyśmiewać się z kierowcy, należy czytać między wierszami jak słabą konstrukcją jest tegoroczny bolid Williamsa, co zresztą przyznał przecież Wasz guru Kubica. ;)
5. Mayhem
@3 Mylisz się, nic nie mam do niego, choć można powiedzieć, że zabrał fotel dla Roberta.
Śmieszą mnie tylko jego wypowiedzi, praktycznie za każdym razem zbiera informacje, a teraz odrywa, a punktów jak nie było tak nie ma.
6. WDrake
Wszyscy się poprawiają także za mały krok zrobili by nie zajmować ostatniego miejsca, niech stroll ucieka, ciekawe jak sobie poradzi w Fi a kub w Williams
7. zug
@3 zgadłeś - to tzw. ból dupy.
8. Mayhem
@7 Mam bekę z jego komentarzy a Ty mówisz ból dupy, może przestań się udzielać bo widać Ci to szkodzi.
9. ahaed
@7. To smaruj czymś albo rób okłady. Szybkiego powrotu do zdrowia.
10. Retrato1989
A ja czekam na moment w którym sponsorzy Sirotkina się wkurzą i powiedzą że wycofują go z Williamsa lub ograniczają jego finansowanie. Zespół nie ma najlepszej marki w tym momencie, jest kiepską reklamą, nawet Martini się wycofuje. Chłopak może nie jest wielkim talentem, popełnia błędy, ale to jego pierwszy sezon. Nie jest miernotą, jest po prostu nijaki. Bolid Williamsa to rzeczywiście padaka, więc wątpię w to żeby w tym teamie Sirotkin mógł zebrać dostateczną liczbę informacji aby odkryć swój potencjał. Papa Stroll wkrótce wyciągnie Lance'a i przeniesie go do RPFI. Pytanie czy Rosjanie są w stanie wykupić lub stworzyć nowy zespół dla swoich pay-driverów. Bo tego że Liberty chętnie chętnie powita nowy zespół w stawce możemy być niemal pewni. Szkoda tylko że za kasą niekoniecznie pójdzie też jakość.
11. ahaed
Ruscy tylko próbują "wsadzać" swojego kierowcę. Od dobrych kilku lat. Ale nie mają jaj by zrobić własny team. Dlaczego? Bo żaden z nich nie ma jaj, by zrobić zespół. Każdy chciałby dać "tylko" 30 mln $ aby jego syn pojeździł. Wyobrażacie sobie rosyjski team? Tam to nawet mechanicy musieliby płacić aby pracować.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz