Verstappen twierdzi, że nie zblokował Bottsa w Q3
Max Verstappen, którego drugie pole startowe po dzisiejszych kwalifikacjach cały czas jest prowizoryczne twierdzi, że nie ma powodów do obaw o karę ze strony sędziów.Po kwalifikacjach Bottas stwierdził ze Verstappen zrujnował mu szybkie kółko, ale Holender miał na to zupełnie inny pogląd.
Zapytany o incydent z Bottasem, odpierał: "Jaki incydent? Jechałem po wewnętrznej, a on jechał swoim torem i zblokował koła- o jakim więc incydencie mówimy."
Zapytany o dochodzenie FIA w jego sprawie, Verstappen, który po wyścigu w Austin krytycznie wypowiadał się na temat standardów sędziowania w F1, odpierał: "Może sobie być dochodzenie. Ale dla mnie nie było tam żadnego incydentu."
komentarze
1. ahaed
"Może sobie być dochodzenie. Ale dla mnie nie było tam żadnego incydentu."
Jako kierowca jest bardzo dobry. Ale zachowanie to zwykły i rozpieszczony gówniarz. Powinni mu dać z 2 wyścigi przerwy za komentowanie oraz obrażanie sędziów. To szybko by się uspokoił.
2. yaneq
Nie zablokował, jechał lewą stroną a tor jazdy był z prawej. Owszem wybił z rytmu Bottasa, co było widać przez mocne dohamowanie, ale nie zablokował. Uszy więdną na komentarzach 11 Sports.
3. Duke_
Moim zdaniem przyblokował, gdyby nie szybka reakcja Bottasa to jego przednie lewe koło wjechałoby na tylne prawe Maxa. Dlatego też przyblokował koła na dohamowaniu. Na powtórce było to bardzo dobrze widać.
4. ahaed
3.
Dokładnie
5. greg32
Sodówka dalej pod deklem...szkoda bo szybki z jajami ale bez głowy...wiele na tym traci...
6. orto
@5 Myślę, że czasem do jaj doda głowę, nieco stonuje swe wypowiedzi i stanie się kompletnym zawodnikiem dającym nam frajdę w oglądaniu jego poczynań.
7. Mat5
Moim zdaniem przyblokował Bottasa. Fin był na szybkim kółku, a Verstappen przy dojeździe do części stadionowej zwolnił, co przez niego musiał również zrobić Bottas. Myślę, że za ten numer dostanie 3 pozycje na starcie. Co do jego ostatnich wypowiedzi, to zaczyna powtarzać zachowanie Vettela właśnie z zeszłorocznego GP Meksyku. Wiadomo, on jest jeszcze młodym kierowcą i czasem emocje biorą górę, ale trzeba uważać na słowa i się miarkować.
8. Jameson
@3 Przecież koło on zablokował na dohamowaniu do następnego zakrętu, gdy już był przed Maxem więc o żadnym blokowaniu nie ma mowy. Znajdował się po lewej zewnętrznej stronie, gdy Bottas jechał optymalnym torem jazdy. Po prostu był trochę blisko i Bottas wypadł z rytmu tak jak napisał yaneq.
9. Duke_
@8
Masz rację, koła zblokował już po minięciu Maxa ale z przyczyny wybicia z rytmu i gwałtownie ominął Maxa.
Zresztą sędziowie już zdecydowali.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz