Wściekły Grosjean nie skomentował wyścigu w Baku
Zespół Gene'a Haasa wykorzystał chaotyczny wyścig i błędy rywali, aby w Baku wraz z Kevinem Magnussenem sięgnąć po dobrą zdobycz punktową za siódme miejsce. Młody Duńczyk na pewnym etapie wyścigu jechał nawet na trzeciej pozycji. Romain Grosjean po wyścigu był na tyle wściekły, że nie chciał udzielić komentarza. Francuz miał problemy techniczne z układem hamulcowym, mimo iż powrócił na tor, stracił na tyle dużo czasu, że zespół postanowił wycofać go z rywalizacji."To był szalony wyścig z tyloma okresami neutralizacji i czerwoną flagą- wiele się działo. Trzymałem się z dala od kłopotów i miałem dobry balans bolidu. Bolid dobrze prowadził się przez cały weekend. Mieliśmy drobne problemy z hamulcami, co nieco pogorszyło naszą konkurencyjność, ale układ tego toru od początku nam nie sprzyjał. Finisz na siódmym miejscu jest niezłym wynikiem. Jechaliśmy nawet na trzecim miejscu i byłem tym bardzo podekscytowany. Miałem niezły ubaw dzisiaj. To było wspaniałe popołudnie."
Romian Grosjean, DNF
Nie udzielił komentarza.
komentarze
1. MarTum
To jest niemożliwe żeby do tej pory Romek miał problem z hamulcami. Przecież cały poprzedni sezon miał te problemy i ma je nadal.
2. TrollMan
Kierowcą może jest niezłym, ale osobowość ma kiepską. Z takimi marudami ciężko się pracuje, trudno z nimi wytrzymać. Chłopak na pewno wiele racji ma, ale powinien te racje jakoś inaczej uzewnętrzniać. W końcu ktoś się wkurzy i powie mu żegnaj.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz