Ferrari przetestuje system tarczy na torze Silverstone?
Międzynarodowa Federacja Samochodowa wkrótce przetestuje zaproponowaną niedawno nową formę ochrony kokpitów, kryjącą się pod nazwą shield [ang. tarcza].Do tej pory zespoły obszernie przetestowały koncepcję ochronnego pałąku wymyślonego przez inżynierów Ferrari oraz Mercedesa. Nie wszystkim spodobał się jednak wygląd tego zabezpieczenia więc ekipa Red Bulla zaproponowała własne rozwiązanie półotwartego kokpitu, który nazwała aeroscreenem.
Pomysł Red Bulla mimo iż nieco bardziej estetyczny został odrzucony przez FIA na bazie faktu iż nie został odpowiednio przetestowany. Co więcej wzbudzał obawy o parowanie i oczyszczanie szyby w wilgotnych warunkach.
Gdy wydawało się, że FIA będzie dążyła do wdrożenia w sezonie 2018 systemu halo, kilka tygodni temu Federacja przedstawiała zawodnikom zupełnie nowy pomysł, tzw. shield, który jak do tej pory nie został jeszcze ani razu przetestowany na torze.
Według doniesień serwisu Auto Motor und Sport wkrótce ma się to zmienić. Pierwszą ekipą, która przetestuje nowy system będzie zespół Ferrari, który sprawdzi go już w przyszłym miesiącu podczas piątkowych treningów przed GP Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.
Pozostałe zespoły otrzymają taką możliwość dopiero podczas GP Włoch na torze Monza.
Mimo iż wdrożenie ochrony kokpitów na sezon 2018 cały czas jest priorytetem FIA, nie wykluczone, że ponownie zostanie przesunięte w czasie, gdyż zespoły przyznają, że prace nad nowymi konstrukcjami wyścigowymi są już zaawansowane, a te nie mają jeszcze żadnych podstawowych informacji na temat integracji nowego systemu z podwoziem.
"Otrzymaliśmy już pewne wstępne modele" przyznawał Andy Green z Force India. "Przyglądamy się jak zintegrować ten element z podwoziem."
"Mamy bardzo dużo pytań dotyczących tego tematu. To ogromna ilość pracy w bardzo ograniczonym czasie. Wkrótce musimy więc podjąć mądre decyzje."
"Jeżeli chodzi o ostateczny termin kiedy musimy zdefiniować cały monokok, to wypadałby on z reguły koło końcówki lipca lub na początku sierpnia" dodawał z kolei Jorg Zander z Saubera. "Fundamentalnym pytaniem jest tutaj integracja systemu tarczy i jego mocowanie."
komentarze
1. Spargus
w sumie to całkiem zabawne, że odrzucają aeroscreen redbulla, bo nie był wystarczająco dobrze przetestowany, a w zamian proponują shielda, który wcale nie był testowany :)
2. czuczo
Ciekawe kiedy FIA wdroży ochronę głowy w motoGP i Superbike. Górnik jadący na szychtę na grubie też liczy się ryzykiem wypadku,. Wiem .... życie najcenniejsze, ale każdy ponosi ryzyko związane z tym czym się zajmuje. F1 likwiduje płetwy rekina, bo brzydkie, ale z przodu montuje "stringi". Jeśli ma to spełniać wymogi bezpieczeństwa, a zarazem ładnie wyglądać, to może całkowicie zamknięte kokpity jak w LMP.
3. Kojo
@2. czuczo - FIA nie ma nic do gadania w MotoGP i WSBK, bo nie jest nazorcą tych sesji wyścigowych. FIA to Międzynarodowa Federacja Samochodowa i nadzoruje różne serie wyścigów samochodowych, a nie motocyklowych. Różne serie wyścigów motocyklowych nadzoruje Międzynarodowa Federacja Motocyklowa czyli FIM. Pozdrawiam.:-)!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz