Francja chce wyścigu na początku lata
Grand Prix Francji, które na torze Paul Ricard ma powrócić do kalendarza mistrzostw świata F1 w przyszłym roku chce, aby wyścig odbywał się na początku lata."W naszej konwersacji zwróciłem szczególną uwagę na wybór daty Grand Prix, gdyż od tego w dużej mierze zależy sukces wyścigu."
"Obecnie prowadzimy dyskusję, aby wyścig odbywał się między późnym czerwcem a połową lipca, a teraz FOM i FIA zaproponują nam konkretną datę."
"Jak tylko będziemy ją znali, rozpoczniemy sprzedaż biletów."
Estrosi zdradził również, że wizją Careya jest to, aby poszczególne wyścigi odzwierciedlały lokalną kulturę: "Chase chce, aby Grand Prix na torze Paul Ricard przede wszystkim było naprawdę francuskie."
"Chce, aby Grand Prix Hiszpanii odzwierciedlało kulturę Katalonii i Barcelony, a Włoch Milanu i Lombardii."
"Chce, aby zachowany został narodowościowy charakter wyścigów, a mi bardzo podoba się jego podejście w tym temacie."
komentarze
1. pryk
Szkoda, że nie Magny Cours. MC to kapitalny tor, bardzo szybki i do tego ze żwirowymi pułapkami.
2. RST_Gdynia
@pryk: warto jest zachować różnorodność w torach. Głównym powodem braku Magny Cours jest raczej to, że te tor jest na totalnym wypizdowie. Tylko Spa może się pod tym względem równać, ale Spa... to Spa :)
3. Mat5
Z tego co pamiętam to ostatnie GP Francji było na samym początku lata, czyli w przedostatnim tygodniu czerwca. To byłaby dobra pora na ten wyścig, a GP Austrii mogłoby być na przykład tydzień przed GP Węgier. Zakładam, że za rok również nie będzie GP Niemiec.
Jak dla mnie:
-GP Francji pod koniec czerwca
-GP Wielkiej Brytanii w pierwszym tygodniu lipca
-GP Austrii albo zamiast Baku albo tydzień przed Węgrami
-GP Węgier ostatnim wyścigiem przed przerwą wakacyjną
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz