2017-05-31
Pirelli zaprzecza jakoby stworzyło opony dla Ferrari
Firma Pirelli po tym jak jej prezes wyraził niewinne stwierdzenie, że "mocne Ferrari jest dobre dla F1" zaprzecza jakoby nowe ogumienie było celowo stworzone pod potrzeby włoskiego zespołu.R E K L A M A
Wiele osób na padoku, mimo sporej zmiany przepisów technicznych w F1, cały czas zastanawia się jak ekipie z Maranello w zaledwie jedną zimę udało się odrobić straty do Mercedesa a w zasadzie nawet prześcignąć go.
"Mercedes i Ferrari prowadzą perfekcyjny pojedynek" mówił dla Sky Italia mistrz F1 świata Nico Rosberg. "Nie rozumiem jednak jak Ferrari udało się tak zaatakować zwłaszcza, że w zeszłym roku cały czas mocno tracili."
Prezes Pirelli, Marco Tronchetti Provera, po wywołaniu drobnej burzy zaprzeczał jakoby opony były przygotowywane pod kątem jednego zespołu.
"Opony są takie same dla wszystkich" mówił w wywiadzie dla radia Rai. "Mercedes świętował olbrzymie sukcesy do tej pory, a teraz ma trochę pod górkę, ale jestem pewny, że wkrótce uda mu się powrócić."
"Dlaczego Ferrari ma takie dobre osiągi? Ich zespół po prostu zbudował doskonały bolid. Być może postęp ten zaskoczył niektórych ludzi, ale powinniśmy doceniać ich osiągnięcie."
W zeszłym roku nowe opony dla firmy Pirelli testowały zespoły Ferrari, Mercedesa oraz Red Bulla a w tym roku wyraźnie widać, że to ekipa Ferrari świetnie potrafi się z nimi obchodzić.
"Opony: to jest mocna strona Vettela" tłumaczył dla Auto Bilda były partner zespołowy niemieckiego kierowcy, Mark Webber.
Prezes Pirelli również potwierdza duży wkład Niemca w rozwój ogumienia: "Sebastian Vettel pracował niezwykle poważnie przy rozwoju opon na sezon2017. Był zawsze dla nas dostępny, podczas gdy inni kierowcy niekoniecznie."
"Mercedes i Ferrari prowadzą perfekcyjny pojedynek" mówił dla Sky Italia mistrz F1 świata Nico Rosberg. "Nie rozumiem jednak jak Ferrari udało się tak zaatakować zwłaszcza, że w zeszłym roku cały czas mocno tracili."
Prezes Pirelli, Marco Tronchetti Provera, po wywołaniu drobnej burzy zaprzeczał jakoby opony były przygotowywane pod kątem jednego zespołu.
"Opony są takie same dla wszystkich" mówił w wywiadzie dla radia Rai. "Mercedes świętował olbrzymie sukcesy do tej pory, a teraz ma trochę pod górkę, ale jestem pewny, że wkrótce uda mu się powrócić."
"Dlaczego Ferrari ma takie dobre osiągi? Ich zespół po prostu zbudował doskonały bolid. Być może postęp ten zaskoczył niektórych ludzi, ale powinniśmy doceniać ich osiągnięcie."
W zeszłym roku nowe opony dla firmy Pirelli testowały zespoły Ferrari, Mercedesa oraz Red Bulla a w tym roku wyraźnie widać, że to ekipa Ferrari świetnie potrafi się z nimi obchodzić.
"Opony: to jest mocna strona Vettela" tłumaczył dla Auto Bilda były partner zespołowy niemieckiego kierowcy, Mark Webber.
Prezes Pirelli również potwierdza duży wkład Niemca w rozwój ogumienia: "Sebastian Vettel pracował niezwykle poważnie przy rozwoju opon na sezon2017. Był zawsze dla nas dostępny, podczas gdy inni kierowcy niekoniecznie."
komentarze
1. rascal
a HAM mial testy w "tyle" i sa efekty.
2. pryk
Dobre info dla tych, którzy uważają, że bolid czy jego elementy to tylko zasługa mechaników, a kierowcy to tylko do prowadzenia bolidu są. Poza tym to też potwierdza determinację i pracowitość Veta. Sukces sam się nie pojawi. Zobaczymy jak pójdzie dalej ten sezon bo to co się wydarzyło do tej pory nie determinuje ostatecznych wyników. Jakiś pakiet poprawek u jednych czy drugich i możemy mieć spore zmiany.
3. Blazefuryx
Vettel już w Red Bullu robił ogromną różnicę tym jak zarządzał oponami, doskonale rozumiał, jak one funkcjonują, jak należy je najlepiej wykorzystać, wielu inżynierów, a nawet sam Webber, zwracali na to uwagę, np: "Seb got a very good gap, I had to reposition on the primes. Seb was gone. In another category out front.".
W trakcie błędnie nazywanej dominacji Red Bulla, zamiast dominacji Vettela, Red Bull nigdy nie miał takiego komfortu w zdobywaniu dubletów, zwycięstw, Pole Positions, wyścig po wyścigu jak Mercedes w 2014-2016, bo, co prawda, Red Bull miał świetny bolid w tamtych latach, i nie zawsze najlepszy w stawce, to jednak zawsze reszta rywali miała możliwość nawiązywania z nimi walki.
Liczba zwycięzców w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 5
Liczba zdobywców Pole Position w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 5
Liczba zdobywców podium w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 14
Liczba zwycięzców w 7 pierwszych GP w sezonie 2012 (7 GP) - 7
Liczba zdobywców Pole Position w 7 pierwszych GP w sezonie 2012 (7 GP) - 5
Liczba zdobywców podium w 7 pierwszych GP w sezonie 2012 (7 GP) - 10
Teraz statystyki zespołów:
Liczba zdobytych dubletów przez Mercedesa w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 31 (0.53 na wyścig)
Liczba zwycięstw Mercedesa w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 51 (0.86 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Mercedesa w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 56 (0.95 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Mercedesa w latach 2014-2016 (razem 59 GP) - 96 (1.63 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Mercedesa w sezonie 2014 (razem 19 GP) - 11 (0.58 na wyścig)
Liczba zwycięstw Mercedesa w sezonie 2014 (razem 19 GP) - 16 (0.84 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Mercedesa w sezonie 2014 (razem 19 GP) - 18 (0.94 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Mercedesa w sezonie 2014 (razem 19 GP) - 31 (1.63 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Mercedesa w sezonie 2015 (razem 19 GP) - 12 (0.63 na wyścig)
Liczba zwycięstw Mercedesa w sezonie 2015 (razem 19 GP) - 16 (0.84 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Mercedesa w sezonie 2015 (razem 19 GP) - 18 (0.94 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Mercedesa w sezonie 2015 (razem 19 GP) - 32 (1.68 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Mercedesa w sezonie 2016 (razem 21 GP) - 8 (0.38 na wyścig)
Liczba zwycięstw Mercedesa w sezonie 2016 (razem 21 GP) - 19 (0.90 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Mercedesa w sezonie 2016 (razem 21 GP) - 20 (0.95 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Mercedesa w sezonie 2016 (razem 21 GP) - 33 (1.58 na wyścig)
4. Blazefuryx
Ad 3.
W nawiasie podane są zdobyte zwycięstwa, PP oraz podia przez Vettela, średnia natomiast pozostaje nadal dla całego Red Bulla.
Liczba zdobytych dubletów przez Red Bulla w latach 2010-2013 (razem 77 GP) - 11 (0.14 na wyścig)
Liczba zwycięstw Red Bulla w latach 2010-2013 (razem 77 GP) - 41(34) (0.53 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Red Bulla w latach 2010-2013 (razem 77 GP) - 52(40) (0.68 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Red Bulla w latach 2010-2013 (razem 77 GP) - 85(53) (1.10 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Red Bulla w sezonie 2010 (razem 19 GP) - 4 (0.21 na wyścig)
Liczba zwycięstw Red Bulla w sezonie 2010 (razem 19 GP) - 9(5) (0.47 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Red Bulla w sezonie 2010 (razem 19 GP) - 15(10) (0.79 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Red Bulla w sezonie 2010 (razem 19 GP) - 20(10) (1.01 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Red Bulla w sezonie 2011 (razem 19 GP) - 2 (0.11 na wyścig)
Liczba zwycięstw Red Bulla w sezonie 2011 (razem 19 GP) - 12(11) (0.63 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Red Bulla w sezonie 2011 (razem 19 GP) - 18(15) (0.95 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Red Bulla w sezonie 2011 (razem 19 GP) - 27(17) (1.42 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Red Bulla w sezonie 2012 (razem 20 GP) - 1 (0.05 na wyścig)
Liczba zwycięstw Red Bulla w sezonie 2012 (razem 20 GP) - 7(5) (0.35 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Red Bulla w sezonie 2012 (razem 20 GP) - 8(6) (0.40 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Red Bulla w sezonie 2012 (razem 20 GP) - 14(10) (0.70 na wyścig)
Liczba zdobytych dubletów przez Red Bulla w sezonie 2013 (razem 19 GP) - 4 (0.21 na wyścig)
Liczba zwycięstw Red Bulla w sezonie 2013 (razem 19 GP) - 13(13) (0.69 na wyścig)
Liczba zdobytych Pole Position przez Red Bulla w sezonie 2013 (razem 19 GP) - 11(9) (0.58 na wyścig)
Liczba zdobytych podiów przez Red Bulla w sezonie 2013 (razem 19 GP) - 24(16) (1.26 na wyścig)
Porównując te statystyki, osiągnięcia Red Bulla w trakcie ich rzekomej "dominacji" wydają się bardzo mizerne. Wyraźnie widać, że o ile Red Bull wtedy był mocnym zespołem, to Mercedes na nowo zdefiniował znaczenie tego słowa, w sposób, jaki nigdy nie mógł tego zrobić Red Bull.
W szczególności widać to przy ilości dubletów, oraz jak wielką część zdobytych zwycięstw, PP i podiów stanowiły osiągnięcia Vettela. Można powiedzieć, że Webber nie był dobrym zawodnikiem, ale absolutnie się z tym nie zgodzę. Kto czytał jego biografię, wie, że miał on do przejścia piekielnie trudną drogę, aby w końcu dostać się do F1, a w trakcie swojej kariery wielokrotnie pokazał, że był niezwykle utalentowanym zawodnikiem. W niektórych aspektach dorównywał prawie młodemu jeszcze Vettelowi, który bezdyskusyjnie jest jednym z kilku najlepszych kierowców w historii ludzkości. Stawiałbym Webbera na równi z jednokrotnymi mistrzami świata F1.
5. Rudolf50
Albo po prostu duet kierowców Ham i Ros i ich wewnętrzna rywalizacja sprawiła, że bili na głowę duet Vet i Web ?
6. Spargus
a co się stało z Ananasem i jego statystykami?
7. Blazefuryx
5. Gdybyś obejrzał choć po jednym wyścigu z tych okresów ze zrozumieniem, to nie musiałbyś zadawać takiego pytania. Gdyby uznać to za prawdę, to Rosberg i Hamilton byli najlepszymi kierowcami w historii F1, co można chyba od razu odrzucić, racja?
8. Blazefuryx
Ad 7. Nie mogę w to uwierzyć, tyle statystyk podanych na tacy przed nosem, a ten i tak napisał swoje, jak grochem o ścianę po prostu, czasem się odechciewa udzielać na tym portalu. :)
9. bagat
To się nie udzielaj... Obiektywizmem nie grzeszysz. Pamiętaj, że nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.
10. berni
@ Blazefuryx: oczywiscie, ze dominacja Mercedesa 2014-2016 była nieporównywalna praktycznie z niczym wczesniej (95% PP porownac moze jedynie z sezonami 88-89 McLarena, a tu jeszcze wskazniki dubletow, odsetek wyscigow w ktorych kierowcy Mercedesa nie bylo na podium...) Porownanie ich statystyk zespolowych ze statystykami RBR wskazuje jednoznacznie, ze sezony 2010-2013 mozna jedynie (jesli juz) to okreslic raczej 'dominacja Vettela', choc w kontekscie Mercedesa 2014-2016, uzycie slowa dominacja wyglada na naduzycie. Jeszcze bardziej przewage Mercedesa nad pozostalymi oddaje srednia roznica w czasach w kwalifikacjach: oni zwykle mieli 0,5 sek lub wiecej, podczas gdy Vettel zwykle 0,2-0,3 sek (i to wlasnie tylko on, Webber juz nie).
@5 Rudolf50 - No, teoretycznie statystyki mozna czytac roznie, ale mozna z nich robic jednak pewne uogólnienia i jakies tam wnioski wyciagac. Jezeli dwaj zawodnicy zespolu caly czas maja dobre wyniki ze znaczna przewaga nad pozostalymi, a we wczesniejszych sezonach takiej nie bylo, to nie wynika z tego ze oni, jako kierowcy tak sie poprawili, tylko raczej ze bolid jest niesamowity. Jezeli Sainz w Monaco - lub bardziej na przestrzeni sezonu (wieksza proba) - wyraznie dystansuje partnera zespolowego, to mozna uogolnic, ze to z duzym prawdopodobienstwem i w duzej mierze kwestia umiejetnosci, a nie samochodu.
11. Ricoo
@Blazefuryx
Dominacja Vettela powiadasz? I dziwnym zrządzeniem losu po 1 sezonie zaciętej walki między nim a Webberem ten drugi NAGLE zaczął odstawać po 0.3-0.5 sekundy na okrążeniu?
Statystyki bardzo fajne, ale jak to statystyki nie pokazują całej prawdy (czyt. faworyzacji VET nad WEB)
12. wariat133
@Blazefuryx odpowiem ci kolego co myślę o redbullu w tamtych latach i rywalizacji. O ile 2 pierwsze sezony były uczciwie wygrane to kolejne grane były pod rbr. Tajne testy opon, zmiany przepisów w trakcie sezonu naginanie przepisów do granic możliwości, przy jednoczesnym przymykaniu oka przez fia. Ta cała zgnilizna wylewająca się z zespółu rbr. Konflikt kierowców, jawne faworyzowanie vettela. Samo jego zachowanie, gwiazdorstwo itd. Ludzie to widzieli. Takiego hejtu w komentarzach fanów "palucha" nie ma nawet teraz, za dominacji marca i ham. Teraz wiem, że wszystko to było sztuczne i vet. taki nie jest. Widać to wyraźnie w Ferrari. Polubiłem go i lubię jak wygrywa. Wszystko to co się działo wtedy było sprytnie sterowane przez redbulla aby wyciągnąć jak najwięcej kasy z przychodu. Teraz vet. Jest mądrzejszy i by nie pozwolił sobie na takie sterowanie sobą. Ale wtedy nie miał wyjścia, bo przecież redbull dał mu szansę. Ludzie szczerze go i rbr nienawidzili za całokształt. Fakt w tamtych czasach stawka była bardziej wyrównana i czasami rbr nie miało najlepszego bolidu np. Mclaren. Vet.miał i ma talent nikt temu nie zprzeczy.Ale cała otoczka sukcesów rbr to największe szambo jakie widziałem w F1. Oczywiście teraz o tym powoli zapominamy, a już niedługo będziemy mówić tylko o tytułach vet. Ale prawdziwi kibice pamiętają. Wniosek same statystyki to nie wszystko :) pozdr.
13. Obywatel
Pokazujecie puste i sztuczne statystyki. Zakonczcie wiare w to co wierzycie.. Vet dalej ma z gorki pokazane bylobw gp monaco. Nie wirm hak moze sie VET czy HAM cieszyc ze zwyciestw... to wszystko ustawione bylo.... zawsze. RÄI jest wstanie wygrywac bez problenu ale VET modi byc zawsze pierwszy..
co w VET sie zmienilo na lepsze? NIC jest bardziej wulgarnym gnojkiem niz kiedy kolwiek.. i co ze moze miec bawet 8ms jak sa one bez wartosci wypracowane zlosliwoscia, oszustwem a przedewszystkim niszczeniem zespolowego kolegi. Jak VET jest tak cudowny dlaczego RIC zmiezdzyl VEt? Zastanawiacie sie!! Dlatego ze VET chcial nim gardzic jak WEB i myslal glupek ze rbr na to przymknie oko..
A dlaczego ROS ma MS a HAM przegral? Nie dlatego ze HAM byl na drugim planievtylko ze zlekcewazyl to na co ROS ciezko pracowal caly czas kiedy HAM siedzial w kasynach. Dlatego!!
Awarie jak kazde awarie jak awarie zdazaja sie.. HAM mial pecha ale i tak mialby mozliwosc odrobic jakby byl tak wspanialy(nie mowie ze jest bez takeciem) ale pazerna swinia..
Ferrari ma wystarczajaca przewage zeby dac powalczyc kierowca a nie po paru wyscigach niszczyc drugiego.. no ale albo VET albo HAM o niczym i nikim innym gadac nie mozna.. temat jest nie o VET i HAM ale o Pirelli i Ferrari
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz