2017-05-20
Szybki piątek: Alonso znowu czwarty
Fernando Alonso zaliczył kolejny niezły występ w piątym dniu treningu na torze Indianapolis ponownie zajmując czwarte miejsce.R E K L A M A
Wczorajszy trening określany był mianem tzw. "szybkiego piątku" ze względu na to iż wszyscy kierowcy przeprowadzali w nim symulacje przejazdów kwalifikacyjnych.
Fernando Alonso bez większego problemu już na samym początku treningu rozwinął średnią prędkość 230 mph (przeszło 370 km/h), którą potrafił utrzymać przez kilka kolejnych okrążeń.
Jego wynik pozwolił mu nawet przez chwilę zajmować pierwsze miejsce w tabeli czasów, ale na koniec dnia został on wyprzedzony przez Sebastiena Bourdais, Ryana Huntera-Reaya oraz Takumę Sato.
Bourdais, czterokrotny mistrz Champ Car jako jedyny osiągnął prędkość przekraczającą 233 mph, o blisko jedną milę wolniejszy od niego był Hunter-Reay. Takuma Sato odnotował wynik 231,969 mph, a Fernando Alonso 231,827.
Tym samym dwukrotny mistrz świata F1 okazał się po raz kolejny zdecydowanie najszybszym debiutantem w Indy 500.
Dwie i pół z sześciu treningowych godzin zostały wczoraj stracone ze względu na opady deszczu, które nieco pokrzyżowały plany zespołów.
"Dzisiaj mieliśmy nieco stresujący dzień, gdyż pojawił się deszcz, a my staraliśmy się pokonać jak najwięcej okrążeń przed jego przybyciem" mówił Alonso. "Tak, udało nam się pokonać jeszcze dwa przejazdy symulujące kwalifikacje w drugiej części dnia. Jesteśmy całkiem zadowoleni. To był kolejny dzień nauki zyskiwania dodatkowej prędkości. Liczę, że jutro będziemy mieli udane kwalifikacje."
"Jutro będzie trzeba kręcić dobre okrążenia. Liczę, że uda się zakwalifikować do czołowej dziewiątki i poczekać do niedzieli na ostateczną klasyfikację. Jutro mamy kolejny dzień, ale dla mnie to kolejny dzień nauki. Zobaczymy na co nas stać. Nie mam dużej presji przed jutrzejszym występem."
Jutro rano na torze Indianapolis odbędzie się ostatni trening przed czasówką. Jego transmisja rozpocznie się o godzinie 14 czasu polskiego. Kwalifikacje potrwają od godziny 17:00 do 23:50. Najszybsza 9 kierowców awansuje do niedzielnego finału i walczyć będzie o pole position. Pozostali kierowcy również wezmą udział w niedzielnej rywalizacji, ale walczyć będą co najwyżej o 10 pole startowe.
Fernando Alonso bez większego problemu już na samym początku treningu rozwinął średnią prędkość 230 mph (przeszło 370 km/h), którą potrafił utrzymać przez kilka kolejnych okrążeń.
Jego wynik pozwolił mu nawet przez chwilę zajmować pierwsze miejsce w tabeli czasów, ale na koniec dnia został on wyprzedzony przez Sebastiena Bourdais, Ryana Huntera-Reaya oraz Takumę Sato.
Bourdais, czterokrotny mistrz Champ Car jako jedyny osiągnął prędkość przekraczającą 233 mph, o blisko jedną milę wolniejszy od niego był Hunter-Reay. Takuma Sato odnotował wynik 231,969 mph, a Fernando Alonso 231,827.
Tym samym dwukrotny mistrz świata F1 okazał się po raz kolejny zdecydowanie najszybszym debiutantem w Indy 500.
Dwie i pół z sześciu treningowych godzin zostały wczoraj stracone ze względu na opady deszczu, które nieco pokrzyżowały plany zespołów.
"Dzisiaj mieliśmy nieco stresujący dzień, gdyż pojawił się deszcz, a my staraliśmy się pokonać jak najwięcej okrążeń przed jego przybyciem" mówił Alonso. "Tak, udało nam się pokonać jeszcze dwa przejazdy symulujące kwalifikacje w drugiej części dnia. Jesteśmy całkiem zadowoleni. To był kolejny dzień nauki zyskiwania dodatkowej prędkości. Liczę, że jutro będziemy mieli udane kwalifikacje."
"Jutro będzie trzeba kręcić dobre okrążenia. Liczę, że uda się zakwalifikować do czołowej dziewiątki i poczekać do niedzieli na ostateczną klasyfikację. Jutro mamy kolejny dzień, ale dla mnie to kolejny dzień nauki. Zobaczymy na co nas stać. Nie mam dużej presji przed jutrzejszym występem."
Jutro rano na torze Indianapolis odbędzie się ostatni trening przed czasówką. Jego transmisja rozpocznie się o godzinie 14 czasu polskiego. Kwalifikacje potrwają od godziny 17:00 do 23:50. Najszybsza 9 kierowców awansuje do niedzielnego finału i walczyć będzie o pole position. Pozostali kierowcy również wezmą udział w niedzielnej rywalizacji, ale walczyć będą co najwyżej o 10 pole startowe.
komentarze
1. amol
Trzymam kciuki za Alonso
2. TomPo
Stream YT na kanale 'indycar' jakby kogos interesowalo ;) Forza Alonso!
Przynajmniej chlop moze tam sobie powalczyc jak rowny z rownym, bo ma bolid a nie taczke.
3. MacGyver
Jeździli na pełnej mocy silnika. ALO ma szanse, bo Honda w Indianapolis dysponuje jednak lepszym tempem niż samochody z pakietem i silnikami Chevroleta. Mimo tego nie stawiam na Hiszpana, bo nie wierzę, że mimo ogromnych umiejętności da radę pokonać doświadczonych graczy z silnikami Hondy. Tutaj szanse są równe, w odróżnieniu od F1. Decyduje: forma dnia (samochodu i kierowcy, he, he), szczęście, dobry balans i umiejętności. A te ostatnie posiadają w wystarczającym stopniu zawodnicy tacy jak Dixon, Hunter -Reay, czy Bourdais. Poza tym są jeszcze świetni kierowcy z Chevroleta, którym nie odmawiam szans: Power, Montoya, Castroneves.
4. zzagrobu
Podobno leje i quale odwołane. Prawda to?
5. MacGyver
Na stronie podają, że mają wznowić po 4 p.m., czyli u nas, gdzieś 22.00...
6. TomPo
233 mph (375 km/h) na mokrym czy przesychajacym torze ? Troche czarno to widze.
7. MacGyver
Na mokrym nie jeżdżą po owalach w ogóle. Tor musi być suchy. Teraz poinformowano, że rozpoczną o 6 p.m.
8. MacGyver
Alonso wyprzedził Castronevesa, Hunter-Reaya, Montoyę, Kanaana. No, nieźle. Jestem pod wrażeniem...
9. silvestre1
Niestety nie mogę śledzić na bieżąco występu Alonso w Indy, ale czytając wasze komentarze jestem pod wrażeniem. Czy nie jest to zapowiedż swoistej rewolucji ? Stawiam na środek stawki dla Hiszpana co i tak będzie wielkim sukcesem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz