2017-04-14
Jenson Button zastąpi Fernando Alonso w Monako
Zespół McLarena nie potrzebował wiele czasu, aby ustalić kto w Monako zastąpi w jego barwach Fernando Alonso. Jak się można było spodziewać wybór padł na doświadczonego Jensona Buttona.R E K L A M A
Po środowym sensacyjnym oświadczeniu prasowym McLarena, w którym poinformowano, że Fernando Alonso poświęci występ w Grand Prix Monako na rzecz rywalizacji o zwycięstwo w innym legendarnym wyścigu, Indianapolis 500, ekipa sugerowała, że występ Jensona Buttona nie jest jeszcze przesądzony.
W piątek w Bahrajnie wszystko jest już jednak jasne i kibice Formuły 1 w Monako będą mogli zobaczyć w akcji jednego z najbardziej doświadczonych kierowców F1.
"Jestem podekscytowany możliwością jednorazowego powrotu do wyścigów Formuły 1 i nie mogę wyobrazić sobie lepszego miejsca na ten powrót niż moje adoptowane domowe Grand Prix w Monako" mówił Button.
"Wygrałem już ten wyścig w sezonie 2009, a to jeden z moich ulubionych torów. To trudny tor uliczny, na którym dobry kierowca może wiele zmienić. Mimo iż McLaren Honda MCL32 nie rozpoczął dobrze sezonu uważam, że tor w Monako może mu pasować bardziej niż szybkie tory, na których ścigają się obecnie Fernando i Stoffel."
"OK, przyznaję, że nie mamy realnych szans na powtórzenie mojego wyniku z sezonu 2009, ale uważam, że mamy szansę zdobyć mistrzowskie punkty, które będą dla ekipy bardzo cenną zdobyczą w klasyfikacji konstruktorów."
Występując w majowym wyścigu Jenson Button zrówna się liczbą występów w wyścigach F1 z 7-krotnym mistrzem świata Michaelem Schumacherem, mając 306 startów przy swoim nazwisku i "przegrywając" w tej statystyce jedynie z Rubensem Barrichello.
W piątek w Bahrajnie wszystko jest już jednak jasne i kibice Formuły 1 w Monako będą mogli zobaczyć w akcji jednego z najbardziej doświadczonych kierowców F1.
"Jestem podekscytowany możliwością jednorazowego powrotu do wyścigów Formuły 1 i nie mogę wyobrazić sobie lepszego miejsca na ten powrót niż moje adoptowane domowe Grand Prix w Monako" mówił Button.
"Wygrałem już ten wyścig w sezonie 2009, a to jeden z moich ulubionych torów. To trudny tor uliczny, na którym dobry kierowca może wiele zmienić. Mimo iż McLaren Honda MCL32 nie rozpoczął dobrze sezonu uważam, że tor w Monako może mu pasować bardziej niż szybkie tory, na których ścigają się obecnie Fernando i Stoffel."
"OK, przyznaję, że nie mamy realnych szans na powtórzenie mojego wyniku z sezonu 2009, ale uważam, że mamy szansę zdobyć mistrzowskie punkty, które będą dla ekipy bardzo cenną zdobyczą w klasyfikacji konstruktorów."
Występując w majowym wyścigu Jenson Button zrówna się liczbą występów w wyścigach F1 z 7-krotnym mistrzem świata Michaelem Schumacherem, mając 306 startów przy swoim nazwisku i "przegrywając" w tej statystyce jedynie z Rubensem Barrichello.
komentarze
1. Fanvettel
Dobry wybór. Licze na punkty Buttona w Monaco.
2. Vicente
Punkty? :D Nawet jak będą jechać w pierwszej dziesiątce (w co nie wierzę), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje - jak nie silnik to bolid. Jestem realistą i obstawiam, że po wyścigu przy Buttonie będzie napis DNF :(
3. esbek2
Jak widać stary mistrzowie nie mogą żyć bez wyścigów. A znając Butona, jeżeli mu auto nie nawali to będzie miał dobry wynik.
ps. A do awarii silników Hondy to przywykł, jeszcze jak jeździł w zespole razem z Sato.
4. EryQ
Przecież to było do przewidzenia, że Button. Było mówione, że będzie miał pierwszeństwo gdyby zaistniała sytuacja, że któryś z podstawowych kierowców nie będzie mógł pojechać w GP.
Życzę powodzenia aczkolwiek cudów na suchym torze nie ma się co spodziewać...
5. Manonfire
Super. Lubię tego gościa. Coś czuję, że to nie ostatni występ BUT w tym sezonie. Alonso, choć świetnie panuje nad swoją frustracją i nie śle wiąch przez radio ani nie rzuca kaskiem to pewnie jeszcze wymiga się z kilku GP, co by tej frustracji nie pogłębiać. Swoją drogą ciekaw jestem, czy BUT ze swoim mało agresywnym stylem jazdy nie okaże się lepiej "dopasowany " do McLH. To by było zdziwko, jakby w punktach dojechał :)
6. St Devote
Button to idealny kierowca dla McLaren-Honda. Facet święci triumfy w triatolonie, co można by wykorzystać do zapoczątkowania nowej świeckiej dyscypliny w motorsporcie. Kierowca najpierw jedzie bolidem Hondy, oczywiście do czasu aż silnik mu nie eksploduje, potem ekipa podstawia mu rower - oczywiście znowu Hondy, więc po jakimś czasie łańcuch spada, więc ostatni etap trzeba przebiec już klasycznie w trampkach. Może i McLareny w tej konkurencji padałyby pierwsze na etapie jazdy bolidem, ale taki Bottas nie miałby szans na rowerze, nie mówiąc już o finiszu na nogach z Jensonem. #foodforthought
7. Klocuch12
@6
Po kwalifikacjach 50 metrów kraulem :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz