Hamilton nie zamierza się poddawać
Lewis Hamilton na cztery wyścigi przed końcem mistrzostw nie chce tracić nadziei, mimo iż do zdobycia tytułu w tym roku musi już liczyć na pech lub mocną niedyspozycję swojego partnera zespołowego. Zespół Mercedesa ma już jednak na koncie trzeci z rzędu tytuł mistrzowski w klasyfikacji konstruktorów.„To był wspaniały tydzień. Wróciliśmy do Wielkiej Brytanii z tytułem mistrzostw świata konstruktorów w bagażu i mogliśmy go świętować ze wszystkimi naszymi kolegami z Brackley i Brixworth. Wszyscy pracowali tak ciężko, że zasłużyli na tę chwilę. Wykonaliśmy naszą robotę w tym roku- ale wiem, że oni już skupiają się na sezonie 2017. Zostały nam jeszcze cztery wyścigi do końca sezonu i mam nadzieję, że wszyscy będą świadkami wspaniałej rywalizacji na torze- zaczynając oczywiście już od najbliższego wyścigu w Austin. To wspaniały tor, posiadający kilka naprawdę trudnych sekcji i kilka możliwości do wyprzedzania. Miasto samo w sobie jest świetne i jestem pewny, że każdy w padoku nie może doczekać się tej wizyty. Ubiegłoroczny wyścig na tym torze nie wypadł pomyślnie dla mnie, więc nie mogę doczekać się powrotu, aby tym razem dobrze tam wystąpić. Mam nadzieję, że pogoda nie będzie taka sama jak w zeszłym roku- to było czyste szaleństwo! Przede wszystkim chcę, aby pozostało sucho dla fanów: byli niesamowici w zeszłym roku czekając na tym deszczu, więc zasługują na przyjemny, suchy weekend w tym roku! Dają nam świetne warunki, więc zasługują na ekscytujące show. Postaramy się dać z siebie wszystko, aby im je dostarczyć.”
Lewis Hamilton, #44
„Przyglądanie się tym wszystkim pracownikom w fabryce po tym co osiągnęliśmy w tym roku było naprawdę fantastycznym uczuciem. Wszyscy pracowali cholernie ciężko, aby dać Nico i mnie ten wspaniały bolid a w takich chwilach widać co to dla nich znaczy. Mamy jeszcze cztery wyścigi, aby dać z siebie wszystko i to właśnie planuję. Chodzi o to, aby w każdym wyścigu wypaść jak najlepiej, dając z siebie wszystko w walce o wygraną, a potem zobaczymy co się stanie. Nie będę się powstrzymywał. Na początek powrócimy do Stanów, które w tych dniach są dla mnie jak drugi dom. Uwielbiam ten kraj, kulturę, ludzi i tor, więc nie mogę doczekać się początku weekendu. Mam kilka świetnych wspomnień z Austin. Wygrywałem tam trzy razy w ostatnich czterech latach no i oczywiście zapewniłem sobie tam tytuł mistrzowski w zeszłym roku. To była bez wątpienia jedna z najlepszych chwil w mojej karierze. To prawie tak jakby amerykańscy fani zaadoptowali mnie jak swojego, więc postaram się wykorzystać w ten weekend całą tą pozytywną energię.”
komentarze
1. Miki42
Kempa ty czytasz co piszesz czy to z translatora jakieś pauzy ??
(iż do zdobycia tytułu w tym roku musi już liczyć na pech lub) gdzie tu jest błąd człowieku naucz się pisać nie patrz że przetłumaczyło
2. fanFelipeMassa3
@1 oj tam oj tam. To nie są zajęcia z języka polskiego. Wielkiego błędu nie zrobi. Przecież jak wrzuci artykuł to jeszcze raz zobaczy i upewni się czy są błędy czy nie. Najważniejsze żeby nie przekręcić faktów.
3. fanFelipeMassa3
Oby Rosberg zdobył tytuł. Bo kto wie czy to jedyna okazja do tytułu. To jest być albo nie być dla Rosberga.
4. mwhakowscy
1. Miki42. „Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, co nie grzeszy" Post kolegi jest bardziej niezrozumiały z powodu braku interpunkcji.
5. hubertus
dosypie mu coś do zupy :)
6. Atemi
@1Hmm, ciekawe... Sam piszesz, żeby ktoś nauczył się pisać, a sam nie potrafisz złożyć pełnego zdania. Już nie wspomnę o interpunkcji i o tym, że jeżeli coś cytujemy to wstawiamy to w cudzysłów, a nie nawiasy. Także, jeżeli ktoś ma się tutaj nauczyć pisać, to raczej ty. ;)
7. walerian
he he he... :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz